Fani managerów piłkarskich już zapewne zacierają ręce – jutro wydane zostanie demo CM 2010. Warto wobec tego poznać kilka szczegółów na jego temat, a także przyjrzeć się, jak do tego wydarzenia przygotowuje się dział marketingu duetu BGS – Eidos.
O wersji demonstracyjnej nowego ChampMana z dnia na dzień dowiadywaliśmy się coraz więcej, pora więc na krótkie podsumowanie tego, co zdradzili nam na jej temat twórcy. Warto zacząć od tego, że będziemy mogli rozpocząć rozgrywkę
w ośmiu krajach (spośród ponad trzydziestu grywalnych w pełnej wersji gry), wśród których znalazła się również
Polska. Oprócz naszych rodzimych lig będzie można spróbować sił w Anglii, Francji, Niemczech, Włoszech, Szkocji, Hiszpanii i Turcji. To nie jedyny miły gest w stronę polskich fanów managerów piłkarskich, bardzo prawdopodobne jest bowiem również to, że demo będzie zawierać
kilka wersji językowych, w tym i tłumaczenie na nasz ojczysty język. Oczywiście rozgrywka będzie
ograniczona czasowo - gracz sezon zaczynać będzie w lipcu, natomiast kończyć, po kilku wirtualnych miesiącach,
31 grudnia. Nie jest znany natomiast dokładny rozmiar dema, ale wiele wskazuje na to, że może on oscylować nawet wokół
1GB! Podobnie sytuacja wygląda w sprawie konkretnej godziny wydania pliku - oficjalnego potwierdzenia nie ma, ale twórcy udzielają ostrożnych wypowiedzi, z których wynika, że planuje się jego publikację jeszcze
przed południem.
Osobną kwestią są wymagania sprzętowe, które dla dema i pełnej wersji gry są wspólne (poza miejscem na dysku). Te wyglądają następująco:
System operacyjny: XP (SP2) lub Vista
Processor: Intel P4 3GHz albo Dual Core/odpowiednik AMD
Pamięć RAM: 1GB
Karta graficzna: kompatybilna z DirectX 9, 128 MB nVidia FX5600, ATI Radeon 9800 lub lepsze
Karta dźwiękowa: komaptybilna z DirectX 9.0c
Miejsce na dysku: 3GB + dodatkowe miejsce na CM Season Live
Przy czym trudno traktować je całkiem sztywno - komuś gra może pójść i na słabszym sprzęcie. W celu lepszego zrozumienia powyższych wymagań
długą instrukcję na forum twórców gry wystosował spec techniczny BGS. Dzięki temu wiemy, że w kwestii procesora wymienione wyżej 3GHz odnoszą się jednostek jednordzeniowych, a z grą powinny poradzić sobie wszelkie procesory wielordzeniowe. Zresztą i powyższe ograniczenie nie jest dokładne - gra może działać i na słabszych jednostkach, tyle że wtedy sama też będzie odpowiednio wolniejsza. Inaczej jest w przypadku RAM - tutaj 1GB jest raczej absolutnym minimum, żeby gra zmieściła się w pamięci, a większa ilość RAM-u też na niewiele się zda (nie poprawi osiągów gry). Największy problem stanowią jak zawsze karty graficzne, które ze względu na swoją różnorodność trudno sklasyfikować na te, które z CM-em sobie na pewno poradzą i te, które z pewnością nie dadzą rady. Detale w widoku meczowym mają być jednak uzależnione od posiadanej karty graficznej, tak by rozgrywki mogli spróbować również gracze ze słabszym sprzętem. Jak zwykle - twórcy zachęcają graczy do pobrania dema i przekonania się na własne oczy, czy ich komputer poradzi sobie z grą.
Ostatnią wiadomością na temat dema, ale również i samej gry, jest aktualność bazy danych. Wiemy już, że w standardowej wersji będzie ona odzwierciedlała sytuację sprzed letniego okienka transferowego, a więc z
1 lipca 2009. Jednak w dniu premiery CM 2010, a więc
11 września, zostanie wypuszczone darmowe, oficjalne uaktualnienie bazy danych na stan z tego właśnie dnia. Wszyscy chętni po ściągnięciu go będą mieli na starcie rozgrywki wybór, na której bazie danych chcą grać (choć zmianie nie ulegnie data rozpoczęcia gry - sezon tak czy siak zaczynać będziemy w lipcu 2009).
Podczas gdy ekipa techniczna zajmuje się przygotowaniami do wydania wersji demonstracyjnej, wydaje się, że nie śpi też i dział odpowiedzialny za reklamę i marketing. W kilku ostatnich dniach o Championship Managerze było bowiem głośno, a to w wyniku podpisania dwóch umów o partnerstwie - najpierw z angielskim klubem piłkarskim
Aston Villa, a następnie z portalem
IMScouting.
Roy Meredith i Martin O'Neill
Roy Meredith i Pini Zahavi
Umowa z Aston Villą została podpisana już 5 sierpnia, ale dopiero przedwczoraj informacja o tym pojawiła się na oficjalnych stronach klubu i gry. Gośćmi konferencji na Villa Parka było kilku znanych w świecie piłkarskim osób, takich jak Alan Curbishley, Gordon Strachan i Joe Kinnear, którzy również na przestrzeni lat pomagali w tworzeniu Championship Managera. Twórcy gry mają nadzieję, że współpraca pozwoli im przyjrzeć się z bliska działalności klubu piłkarskiego, aby mogli jeszcze lepiej odzwierciedlić jego funkcjonowanie w CM-ie. Równie ciekawie wygląda nawiązanie kontaktów z portalem
IMScouting, który zajmuje się zbieraniem informacji na temat zawodników z całego świata. Jest to serwis dla profesjonalistów - z jego usług korzystają zawodowi obserwatorzy, trenerzy i agenci, a także kluby piłkarskie, a wśród nich m.in. Bayer Leverkusen, Borussia Dortmund, Panathinaikos czy Wisła Kraków. Dla twórców gry współpraca z IMScouting ma znaczenie zwłaszcza w zakresie prac nad bazą danych, która dzięki temu ma być w przyszłości jeszcze bardziej dopracowana.
O CM-ie więc w ostatnich dniach mówiło się na pewno sporo - w tę atmosferę medialnego szumu wokół niego zamierza wpisać się też w pewien sposób
CM Revolution. Jeszcze dziś zaprezentujemy Wam kolejny materiał związany z grą duetu BGS i Eidos, który - mamy nadzieję - podsyci Wasz apetyt w oczekiwaniu na jutrzejsze demo.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ