Po instalacji łatki wszystkie zgłoszone przez graczy błędy odeszły w zapomnienie. Pojawiły się jednak nowe komplikacje, które nie uprzyjemniają naszej rozgrywki. Jedną z nich jest niewłaściwe wyświetlanie wyników.
Przed kilkoma dniami światło dzienne ujrzał, długo oczekiwany przez wszystkich eFeManiaków, patch, którego zadanie miało polegać na wyeliminowaniu wszelkich błędów i niedoskonałości gry, o których gracze bezustannie donosili jej twórcom. Już dzisiaj można jednak powiedzieć, że łatka usuwając niedociągnięcia poprzedniej wersji
wprowadza nowe komplikacje. Jedną z nich jest problem z wynikami spotkań, które często nieoczekiwanie się
zmieniają.
Użytkownicy
Forum SI donoszą o różnorakich błędach spowodowanych trybem 3D. Nierealistyczne cienie zawodników, przechodzenie przez siatki czy dziwne zachowania piłkarzy - to wszystko panowie z SI tłumaczą słabym sprzętem posiadanym przez graczy lub brakiem odpowiedniego oprogramowania. Są jednak błędy, których nie da się wytłumaczyć w taki sposób. Użytkownicy zgłaszają bowiem, że zdarzają się sytuacje, w których gra po zakończeniu spotkania...
pokazuje inny wynik! Na dzień dzisiejszy władze
Sports Interactive nie zabrały głosu w tej sprawie, jednak wydaje się, że jest ona dość poważna. Jednemu z graczy przydarzyła się taka sytuacja podczas rozgrywania finału Ligi Mistrzów. Mecz
wygrał 2:1, a po ostatnim gwizdku... sędzia
dołożył kolejne trzydzieści minut, gdyż na tablicy widniał wynik remisowy. Pomimo tego, że w pojedynczej rozgrywce podobne sytuacje występują stosunkowo rzadko, gracze donoszą, iż w grze sieciowej takie zdarzenia występują zdecydowanie częściej. Czy powyżej przedstawione błędy mogą przyczynić się do
powstania kolejnej łatki? O tym, miejmy nadzieję, dowiemy się już niebawem.
Słowa kluczowe:
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ