nie przejmuj się, takie kwiatki to norma. ja miałem ze 3 razy sytuację, kiedy grajek miał pretensje, że nie gra. obiecałem mu, że dam mu szansę. 2 kolejne mecze jeszcze przesiedział na ławie, ale potem już wstawiłem go do wyjściowego składu. po 3 meczach w pierwszej "11" (dosyć udanych zresztą) otrzymałem wiadomość, że zawodnik jest niezadowolony, bo mu obiecałem, a słowa nie dotrzymuję. w innym tego typu przypadku zawodnik też miał pretensje, że mu obiecałem a nie gra. tylko że nie grał, bo miał kontuzję. niestety do takich absurdów trzeba się chyba przyzwyczaić.
i generalnie zauważyłem, że z grajkami nie ma co zbyt czesto rozmawiać. rozmowa motywacyjna, ewentualnie gdy długo gra padakę i tyle. nie wiem czemu, ale ilekroć jakiegoś zawodnika pochwalę, on zareaguje pozytywnie, to potem od razu obniża loty. i nie to, że chwalę zaraz po tym jak dwa razy dobrze piłkę kopnie, tylko po 4-5 dobrych meczach w jego wykonaniu. ale zaraz po tym grajek siada na laurach. bez sensu. generalnie staram się ich nie chwalić, jedynie co to od razu po meczu.
Najnowsze posty