Pytanie. Czy męczenie każdego zwycięstwa nawet ze słabeuszami, to specyfika fm 2008? czy zdarzyło się komuś np zdobyć mistrza, zwyciężając większość meczów wyraźnie (np po 3:0, 3:1, 4:0 , po 20 strzałach swojej drużyny, a 3, 4 przeciwnika)? Gram Juventusem, 1 sezon 4 miejsce (długo 2 a potem 3, ostatecznie skończyłem na 4), drugi sezon, jak na razie 2, albo 3 + 1/8 finału LM. więc efekty niezłe,ale grają beznadziejnie. Miałem np serie 7 remisów (w tym 3 ze słabeuszami), porażki po bezbarwnych meczach (tak odpadłem z romą z pucharu włoch) i każdy mecz to jest wkur.ianie się z mojej strony po czym na stadio delle alpi wygrywam 2:1 z Cagliari po wyrównanym meczu. wow!
Najnowsze posty