@Lucas
po pierwszej Twojej wypowiedzi płakałem z 5min, a po 2giej spadłem z krzesła
Zapraszamy na Krakowskie Przedmieście albo do żartów w Familiadzie ze Strasburgerem
Wracając do tematu to dyskusja jest bezsensowna bo w każdym zdaniu autora teksu ukryte jest słowo "edytor", a to, że chciał być fajny i myślał, że nikt nie zauważy jego sprawa...
Według mnie nie należy oceniać kogoś czy bawi się edytorem, czy nie. Dla mnie czy ktoś da LZS Zadupie 100 mln i reputację, czy też zagra bez edytora np. Man City to prawie to samo, a kogoś grającego potentantem nikt nie obraża.
@ Wilus
sposób nieelegancki:
- znowu pobaw się edytorem
- stwórz nowego managera Chelsea i wycofaj ofertę
sposób uczciwy, jednak może nie zadziałać:
- ustaw status zawodnika na "niezastąpiony i ustal jego cenę na np. 800 mln, to powinno odstraszyć inne kluby.
Najnowsze posty