Po pierwsze - ktoś musi kolegę uświadomić, że praktycznie niemożliwością jest zatrzymanie dobrego zawodnika w swoim klubie aż do końca jego przygody piłkarskiej. A już tym bardziej wtedy gdy gra się przeciętnym klubem w przeciętnej lidze.
Kolego Gallacher, musisz pogodzić się z tym, że nie zatrzymasz na zawszę swych dobrych graczy.
Jedynie co Ci pozostaje, to stwierdzić, których grajków nie zdołasz zatrzymać i sprzedać ich w odpowiednim czasie za jak największa sumę. I tak jak pisał Kleyo - oferty minimalne nie pomagają, a tylko utrudniają Ci zadanie, którego nie unikniesz, a wieć opylenia gracza za największą sumkę. No, a jeśli to Ci się już uda, to na miejsce sprzedanych należy sprowadzać nowych, młodych, perspektywicznych graczy.
Takim oto sposobem, zakładając, że jesteś cierpliwym i wytrwałym graczem, po kilkunastu sezonach zbudujesz drużynę tak mocną, aby lepsi piłkarze nie chcieli z niej odchodzić.
Myślę, że większość graczy taki oto właśnie system transferowy stosuje i dobrze na tym wychodzi. A myślenie o zatrzymywaniu kilku piłkarzy na zawsze, to po prostu utopijne myślenie i niestety musisz te myśli wymazać ze swojej głowy.
Pozdrawiam i życzę sukcesów
// Edytowano 1 raz, ostatni raz 03.02.2011 o godz. 18:20
Najnowsze posty