Witam. Nurtuje i drażni mnie jeden temat. Jak wiecie szczególnie w FM12 jest wielu piłkarzy obunożnych, jak również większość z Was wie, obunożność pochłania znacznie CA. Czy to troche w pewnym sensie nie naginanie rzeczywistości? Czy w realnym piłkarskim świecie piłkarz który gra dobrze zarówno lewą i prawą nogą, ma przez to jakis margnies rozwoju. przykładowo nie bedzie lepszym w niektórych aspektach gry typu podania, wykańczanie akcji etc tylko dlatego że jego zaletą jest obunożność? Bzdura. To powinna byc tylko zaleta danego piłkarza a nie jak w przypadku FM ogranicznik. Przykładowo kiedys zrobiłem z Aguero prawo nożnego zawodnika (nominalnie ma lewa noga 15, prawa 20) ustawilem mu lewą noge na 10. Co się okazało? 5 jego kluczowych atrybutów dla pozycji podniosło się odrazu o 1 pkt. W grze mamy np Ramseya który ma potencjał -10, i nawet jak wylosujemy u niego przykładowo PA 185 to i tak nie wyrośnie z niego drugi Fabregas bo ogranicza go strasznie obunożność. Podobnie Gylfi Sigurdsson. Reasumując. Troche to dla mnie naciąganie ze strony twórców gry. Ale trzeba grać dalej Pozdrawiam.
Najnowsze posty