Żeby wytrenować drugą na nogę na poziom >15 trzeba poświęcić ogromną ilość czasu, co ogranicza rozwój innych atrybutów. Jak dla mnie to jest w pełni realistyczne.

mam obunożnego utalentowanego napastnika, to znaczy że on będzie się gorzej rozwijał?

Nie, nie będzie sie gorzej rozwijał, ale będzie miał gorsze atrybuty niż gdyby gral tylko jedną nogą. Najwiecej CA zjada wartość słabszej nogi 15 wzwyż. Czyli np prawa noga 20, lewa noga 15.

Zgadza się. Z tym, że obunożny zawodnik o tych samych atrybutach gra o wiele lepiej od tego, który ma drugą nogę "do tramwaju". O grze zawodnika w FM-ie nie decydują wyłącznie atrybuty.

[quote="Brudas666"]Żeby wytrenować drugą na nogę na poziom >15 trzeba poświęcić ogromną ilość czasu, co ogranicza rozwój innych atrybutów. Jak dla mnie to jest w pełni realistyczne.[/quote]

Ja dobrą lewą nogę mam od małego. Już jako dzieciak postanowiłem wytrenować obie nogi, bo zawsze podziwiałem piłkarzy obunożnych. Śmiałem się z typowych gwiazdeczek, co jak mieli zagrać piłkę 'gorszą' nogą to wychodził spektakularny kiks roku. Obecnie nadal minimalnie preferuję prawą nogę, lecz lewą zrobię wszystko to samo, co i prawą. Czy to znaczy, że 'moje atrybuty' są gorsze niż u moich boiskowych kolegów z podwórka, preferujących jedną nogę, dla których w dzieciństwie strzał lewą nogą był najgorszą z możliwych kar? Cóż, nie sądzę. Więc nie wiem, gdzie tutaj realizm. Dla mnie prawdą jest to, co napisał autor, że umiejętność gry obiema nogami w FM-ie zamiast zaletą, jest wadą.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 04.07.2012 o godz. 13:15

[quote="Valdi91"] Dla mnie prawdą jest to, co napisał autor, że umiejętność gry obiema nogami w FM-ie zamiast zaletą, jest wadą.[/quote]

To ja mam chyba jakąś inną grę , u mnie zawodnicy obunożni są lepsi.

Sprawdź ten temat: http...)l?page=0

Tez należy brać pod uwage o jaką "obunożność" chodzi. Bo przypuścmy że dwóch zawodników ma swoje słabsze nogi na poziomie odpowiednio 13 i 15. Różnica w ich grze "słabszą nogą" będzie niewielka, ale różnica w CA już tak. Zawodnik ze słabszą nogą 13 będzie mial minimalnie lepsze atrybuty. Jak już wyżej napisałem, bo wartość słabszej nogi 15, FM przyjmuje już jako obunożność, najwięcej CA zjada noga od wartości 15 wzwyż. Trzeba się zastanowić na jakich pozycjach potrzebujemy obunożnych zawodników. Obunożność wsród srodkowych i bocznych obronćów wg mnie jest zupełnie zbędna, podobnie wśród defensywnych pomocników. Jeśli chodzi o skrzydłowych/schodzących napastników tutaj wszystko zależy jakie przypisujemy im role. Ja najczęściej gram schodzącymi napastnikami i odpowiednio prawa noga-lewa strona, lewa noga prawa strona. W takim przypadku obunożność jest mało przydatna, bo wiadomo że taki winnger będzie schodził do środka, szukał podania albo strzału, choc czasem aż się prosi o dośrodkowanie, dlatego na tej pozycji preferuje piłkarzy ze słabszą nogą na poziomie 10. Inaczej sprawa sie ma u typowych skrzydłowych grających przy linnii. Tam bardzo przydatny jest zawodnik obunożny który czasem zetnie do srodka i pokusi się o strzał. Kwestii obunożności napastników i ofensywnych środkowych pomocników pozostaje do długiej analizy.