Pytanko kieruję do graczy, którzy mają w swoim składzie Boguskiego. Gram Wisłą i wszystkich pozostałych zawodników udało mi się poustawiać tak, by wyciągnąć z nich w miarę możliwości jak najwięcej zalet. Problem mam z Boguskim, bo gdzie bym go nie postawił i jak bym nie nie dał poleceń, to zawsze gra piach: bezsensownie traci piłkę, jego strzały lądują 10 metrów obok bramki, a przecież nie jest to znowu jakiś żółtodziób. Najczęściej ustawiam go jako ofensywnego pomocnika, czasem jako skrzydłowy z rolą schodzący napastnik. Może jakaś wskazówka jakie dać mu polecenia, by zaczął grać chociażby przyzwoicie?
Najnowsze posty