Trudność FM2008

 rufigekru Partyzant

Postów: 92
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 04.11.2007
Skąd: Wrocław
Poziom ostrzeżeń: 0
0
03.12.2007, 21:16    Pytanie
Nie wiem jak Wy, ale dla mnie fm2008 z łatką jest mega trudny... zaczynając dobrym klubem, będąc Polakiem i z reputacją nieznany, jest fatalnie. Przykad Tottenham. Pierwsze dwa mecze u siebie. Remis z outsiderem po wyrównanym meczu. Wygrana 1:0 z kolejnym średniakiem również po wyrównanym meczu i jest jeszcze w miarę ok. Kolejne dwa wyjazdy. Najpierw ciężkie lanie z Liverpoolem 3:1 (po 30 strzałach przeciwników i 5 moich; mój bramkarz mimo 3 puszczonych goli graczem meczu), potem znowu poracha 3:1 z West Hamem (tym razem w miarę wyrównany mecz). W perspektywie wyjazd do Chelsea, u siebie Everton i wyjazd Manchester United. Przewidywania - lanie na wyjazdach i może wymęczone zwycięstwo u siebie... A władze już teraz utyskują. Efekt, kasuję save.
I od razu mówię, że moja gra to nie jest tylko wstawianie tego co mi podpowie asystent. W meczu też kombinuję (prssing najgroźniejszych zawodników/a, dodatkowy pmocnik do kycia np. Fernando Torresa, kontra, odgrywający, modyfikacje ustawienia w trakcie meczu itp.) i dupa... Taka sytuacja jest mega zniechęcająca. Myślicie, że to jakiś makament tej gry? Przecież najbardziej rajcujące w FMach było wyciąganie drużyn z ligowej szarości, awanse z niższych lig, doprowadzanie do 1 ligi 3 ligowych słabeuszy (moje największe osiągnięcie wyciągnięcie z 3 ligi francuskiej Sannois SG - po 7 sezonach awansowałem nim do pucharów, a po 8 albo 9 do ligi mistrzów), a teraz, jeśli dobrze oceniam będzie to niemożliwe, albo przynajmniej bardzo, bardzo ciężkie. Może z tym wznowieniem zmieniła się specyfika gry i teraz co innego jest ważne? Nie wiem. Ale teraz gra jest zniechęcająca. No chyba, że zaczynając z reputacją przynajmniej krajową,jest lepiej (ja chcę zaczynać od zera!). Pozdrawiam wszystkich FM maniaków i liczę na odzew :)

 darek.fm@onet.eu Przodownik pracy

Postów: 951
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 05.03.2007
Skąd: Legnica
Poziom ostrzeżeń: 0
0
03.12.2007 21:22    #1
no po prostu taki jest fm i tyle. a to, ze jest trudniejszy to nie zadna nowosc. tak jak tu pisales to probowales juz wszystkiego i nic. i skasowales sejva. bardzo nerwowy gracz. juz dzisiaj byl taki temat chyba koles wyrzucil przez okno myszke bo sie wkur.... zdenerwowal :D no coz zacznij innym zespolem i powodzenia, bo w tej sytuacji nic innego nie da sie zrobic.

 Piotrś Młody aktywista

Postów: 252
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 08.04.2007
Skąd: Turek
Poziom ostrzeżeń: 0
0
03.12.2007 21:23    #2
Taa jest trudny:) przynajmniej dla mnie:P ... dla przykladu fm 07 każdy 1 ligowy zespół mogłem stworzyc dosc łatwo:P dobre transferyy typu cieluch nowak napierała(znalezieni przezemnie nie piszcie mi o tym ze wszystko z talentów) zmodyfikowany diamencik:) i odpowiedni trening i reszta to juz była może nie łatwizna ale szło zawsze w miare dobrze:)
a czesto nawet mistrzostwem w pierwszym sezonie:P a teraz mimo wszystkiego tego samego jest o wiele ciekawiej bo mimo ze mefiu cieluch nadal daje rade:) to jednak jest realistyczniej:P bo nie strzela mi 5 goli i nie wygrywam 5 do 0.diament nie jest idealny;P itd itd xD :) jak mam dobra passee to wygram 3-4 mecze (grając zespolem typu górnikiem czy lks) i pózniej jest wtopa:P
ale mi sie to podoba;) dawno nie poswieciłem tyle tej grze na wszelkie analizy kazdego detalu xD Tylko jedyne co sie boje xD ze nieraz coś dobrze poprawiam a nie idzie przez jakis boogg:D (ale to przez to ze tyle sie w tym roku tego naczytałem...:P)

 boro92921 Przodownik pracy

Postów: 738
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 16.07.2007
Skąd: Nidzica
Poziom ostrzeżeń: 0
0
03.12.2007 21:33    #3
ja tez to zauwazylem grajac hsv przegralem rezerwowym skladem z 3 ligowcem ale ten rezerwowy sklad nie byl taki zly teraz wisla wygrana u siebie z polonia bytom 2-1 remis na wyjezdzie z odrą 0-0 rzeczywiscie jest ciężej

 Pawisco Weteran Wojny Ojczyźnianej

Postów: 2207
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 24.02.2007
Skąd: okolice Wrocławia
Poziom ostrzeżeń: 0
0
03.12.2007 21:39    #4
Jest ciezej ja np sie z tego ciesze inni moze mniej to zalezy od umiejetnosci ja czuje roznice ale nie narzekam i wiem ze kolejne zwyciestwa nie przyjda tak latwo i wiele trzeba sie natrudzi ale kazda zdobyta bramka jeszcze bardziej cieszy.

 pierdutka Przodownik pracy

Postów: 1277
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 02.10.2007
Skąd: Warszawa
Poziom ostrzeżeń: 0
0
03.12.2007 21:50    #5
Oj ciężej:D Zatocze tu mój przykład grając POrstmooth w o7 po 5 sezonach zdobyłem Lm
a w 08 niestety 2 sezon i walka o utrzymania ...

 rufigekru Partyzant

Postów: 92
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 04.11.2007
Skąd: Wrocław
Poziom ostrzeżeń: 0
0
03.12.2007 22:08    #6
tylko, że to co mnie wkurzało w fm07, tzn. to, że jak analizaowałem każdego rozbierałem na czynniki pierwsze (szybki obrońca do szybkiego napastnika, silny do dobrze główkującego, silnego strikera, pressing środkowych pomocników strzelających z daleka itd, itd) to dawało gorsze efekty niż granie dobrą taktyką, ale bez bardzo szczegółowych indywidualnych poleceń (nawet, wydawałoby się najlepszych). czasami dużo gorsze. W fm08 zauważyłem coś podobnego. np. na liverpool cofnąłem jednego defensywnego pomocnika na max, kontra, szczególna uwaga na kuyta i torresa i po 60 min 0:3 i 2 niecelne strzały na bramkę przy 25 liverpoolu. dałem ofens bez szczegółowych instrukcji - skończyło się 3:1 po w miarę wyrównanych ostatniich pół godziny. kiła.z west hamem podobnie - dopóki taktyka wymuskana lpa, jak bardziej ogólna lepiej. wiem, że to jest kwestia cierpliwości i przetrzymania bez zwolnienia z klubu pierwszego półrocza, ale czasami jest to utrudnianie życia na siłę :) jak sobie z tym radzicie?

 Pawisco Weteran Wojny Ojczyźnianej

Postów: 2207
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 24.02.2007
Skąd: okolice Wrocławia
Poziom ostrzeżeń: 0
0
03.12.2007 22:27    #7
Sa rozne sposoby czesto robie tak ze w meczach z silniejszymi ide na calosc zaskakuje przeciwnika atakiem od pierwszych minut (2 napastnikow, 2 skrzydlowych i rozgrywajacy). Jesli strzele bramke pierwszy - troche cofam zespol i licze na kontre. Nie raz juz bylo tak ze w koncowce wytrzymywalem czeste ataki przeciwnikow i jedna kontra zdobywalem cala pule. Co do Twoich problemow. Staram sie grac duzo sparingow obserwowac i co chwila cos zmieniac aby na sezon przygotowac sie optymalnie. Niestety i tak uwazam ze niektore instrukcje zupelnie nie zdaja egzaminu i nie wiem czemu tak sie dzieje...

 Bestian Partyzant

Postów: 69
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 27.11.2007
Skąd: Warszawa
Poziom ostrzeżeń: 0
0
03.12.2007 23:57    #8
Drogie panienki... recepta na FM08 jest prosta... slynna zreszta.. od pana Kazia Górskiego.. najlepsza obrnoa jest atak.. i tu jest tak samo.. dzisiejsza nowoczesna pilka ma niewiele wspolnego z tym chociaz co pokazywaly zespoly w latach 90... MenU to wiedzial i dlatego kosil prawie wszystko w latach 90... tak samo moja ukochana Barca w sezonach 90-94 byla nie do zatrzymania przez jakikolwiek zespol... ATAK! od pierwszej minuty.. wciskac ich do bramki... i to co najwazniejsze... NIE JEST ISTOTNE jak bardzo namieszasz u siebie w taktyce.. NIE JEST WAZNE ile indywidualnych polecen wydajesz zawodnikom... wazne jest to, zeby DO SIEBIE PASOWALY!... pamietaj ze indywidualne polecenia dla zawodnika musza sie wpisywac w ogolny zamysl taktyczny calej druzyny.. i jesli o mnie chodzi... to uwazam, ze kreatywnosc powyzej NORMY to tylko ewentualnie jakis strasznie uzdolniony napastnik... reszta.... reszta ma grac jakby byla powiazana sznureczkami ktore ja trzymam... a jaki efekt? bez "oszukiwania" czyli szuaknia na stronach talentow.. i poswiecanie sie grze calkowicie... wygrywam.... dostalem murowanego kandydata do spadku z drugiej polskiej ligi... szanse na zwyciestwo jak 1000-1... utrzymalem go... a teraz jest druga polowa drugiego sezonu... i jestem 4-ty... ze strata 1 pkt do bezposredniego awansu... znalazlem zlota taktyke ktora dopracowuje... :) powodzenia i dobranoc

 lubeross Partyzant

Postów: 7
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 29.01.2007
Skąd: Legnica/Dublin
Poziom ostrzeżeń: 0
0
04.12.2007 01:06    #9
potwierdzam powyzsze zdania ze fm 08 jest o wiele trudniejszy!! o wiele wiele... wszyscy a przynajmniej wiekszosc tego wlasnie chciala, REALIZMU!!! niestety czesc z nas (w tym i ja) przyzwyczaila sie do latwego managera i latwego zdobywania nagrod, choc przyznam ze w fm 07 nie bylo juz latwo ale w tym jest mega trudno... osobiscie gram sportingiem i po pierwszym sezonie w ktorym zajalem 2 miejsce wydawalo mi sie ze mam taktyke ktora bede rozbijal rywali, ze wystarczy tylko wzmocnic sklad i nie bedzie mocnych na mnie... a tu niestety a moze wlasnie stety przyszlo rozczarowanie, bo moi pilkarze nagle zapomnieli jak sie kopie pilke... zdobywaja punkty, potrafia ograc benfice na wyjezdzie a przegrywaja z outsaiderami na wlasnym boisku po bezbarwnej grze... nie raz juz chcialem wyrzuc a raczej rozstrzaskac myszke ale wciaz modyfikuje taktyke i mysle o tym fm w kazdej wolnej chwili, co tu zmienic, kim grac itd itp i chyba o to w tym wszystkim chodzilo, dlatego teraz ta gra wyglada jak wyglada i nie daje nam spac po nocach... powodzenia zycze wam wszystkim jak rowniez i sobie

Temat zamknięty.

PRZEGLĄDAJĄ TEMAT

1 aktywny w tym 0 zarejestrowanych, 1 gość, 0 ukrytych

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution