[quote="TechnikŻycia"]Nie no to już jest szczyt wszystkiego. Wygrałem ligę oraz puchar krajowy i co? Przychodzi w lato nowy prezes i mnie wypierdolił bo nie widzi mnie w swoich planach. Kurwa ja tracilem czas i nerwy cieszylem sie z sukcesow i zostalem na lodzie bez niczego!!!![/quote]

To nie tylko problem tej edycji FM-a. W każdym FM-ie od 2009 tak było o ile pamiętam, ale nie zawsze nowy prezes zwalniał trenera który dobrze prowadził drużynę.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 27.07.2015 o godz. 12:03

Debilogra wygenerowała w dwóch kolejnych meczach cztery karne.I to wszystkie dla mnie. Kurwa, kto te debilizmy wymyśla?

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 27.07.2015 o godz. 13:43

mlody geniusz z rezerw - wielki talent - ocena potencjalu 17 - zagral w sezonie trzy spotkania -dlaczego? - kontuzja - kontuzja - KONTUZJA

Przecież ta gra to jest pierdolone oszustwo. W co 2 meczu akcja w stylu gol-kontrgol po 1min, zarówno dla mnie jak i przeciwnika, więc można powiedzieć ze szanse wyrównane, ale bez jaj tak akcje się zdarzają ale nie z taką częstotliwośćią.

Druga kwestia rzuty karne, 3 sezony w lidze albańskiej, 4 róznych bramkarzy, dosyć sporo karnych(gram agresywnie) i nie obroniłem ani jednego karnego, ani jednego!!!! przez 3 lata

Oczywiście, że jebane oszustwo i to jak skurwysyn. Trzy mecze z rzędu na wyjeździe i trzy czerwone kartki. Dwa ostatnie to kuriozum jakich mało . "Realistik szoł" wjebał mi czerwoną w 80 minucie i potem dwie bramki 83 i 88.W drugim przypadku straciłem dwie bramki w88 i 90. Jak można w to hujostwo grać i jeszcze twierdzić coś o super taktykach i sezonach bez porażki. Tylko S&L gwarantuje takie wyniki

KURWA MAĆ! Gram Chelsea, 6 wygranych z rzędu i przychodzi mecz z Leicester City, które zajmuje 20 miejsce w tabeli. Gram na Stamford Bridge, BOM! Dostaję 2:5 od Lisów, prowadzenie 2:0 do przerwy i po przerwie 47 i 50 minuta nagle 2:2, 60 i 63 minuta 2:4 90+7 (LOL) karny i czerwna kartka. Potem mecz z Evertonem na Goodison Park i wygrywam 0:6, przychodzi mecz z Reading w FA Cup i dostaje 4:0. Na dodatek w jednym meczu wylatuje mi Hazard na pół roku i Diego Costa na 3 miesiące. Nosz kurwa mać, mecz z Arsenalem i wygrywam 1:0 po ciężki meczu i nadchodzi mecz z Watford, gdzie w 30 sekundzie i 2 minucie tracę gola. 2:0, odrabiam i jest 2:2 do czasu, gdy w 6 minut tracę 3 gole, końcowy rezultat 5:2 dla Watfordu i dwie czerwone kartki dla mnie, karny dla Watfordu, ale na szczęście obroniony. BOŻE, CO ZA FM!

Gram bo mi Pan Bolson"kazał". To tak w ramach wyjaśnienia dlaczego gram mimo, że nie mogę już na to patrzeć.No to se gram. Jakież poczucie humoru reprezentuje gra ,która w 4 kolejnych meczach ogrywa mnie na wyjeździe po 2:1. Robią to oczywiście zespoły z czołówki .20,17,19 i 15.Ja jestem zespołem z pierwszej dwójki.Tak na przemian z Durham. Na szczęście Durham też ma kabaret, bo przegrało z ostatnią u siebie 2:3(To jest jedna z pięciu wygranych na 32 mecze) Ponawiam pytanie.Kto te wszystkie debilizmy wymyśla. Ja naprawdę namawiam do nie kupowania 2016.

Skurwysyństwo najwyższych lotów kóre się pojawia w ważnych meczach. Porwadzisz w meczu, więc FM najpierw zacznie polowanie na twoich zawodników w konsekwencji w meczu masz 3 poważne kontuzję i 2 lekkie ale dadzą radę grać. I wtedy zaczyna się ostre ruchanie i przegrywasz,

Debilogra wymyśliła kolejny powrót .Tym razem z 3:1 na 3:3.To już czwarty w tym sezonie. Ale mamy ciekawy bilans w strzałach 25(10) do 10(7). I setki 5:2 Generalnie "realistk szoł" w najlepszym wydaniu.

Ten chory twór półdebili przeszedł samego siebie. Strzały 24(10) do 11(3). Wynik 1:2 po dwóch karnych. Ja pierdolę jakim trzeba być debilem żeby traktować ten idiotyzm poważnie. Panie Gietz, Pan prześle tym idiotom ukłony z Polski.

Polacy nie pozwólcie się dymać anglo-saksonskim cwaniaczkom i ich pomagierom.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 29.07.2015 o godz. 20:22