Mam bardzo irytujący problem. Otóż mój zespół traci dużo bramek strzelanych przez szybkich napastników typu Walcott, Agbonlahor. Mało tego jak zaglądam w ich statystyki to widzę, że oni poza tymi bramkami strzelonymi mojemu zespołowi nie mają ich wiele. Praktycznie 2 lub 3 więcej. I tu właściwa część mojego pytania: jak mam sobie z tym poradzić?? Mówię z góry, że wystawienie szybkich obrońców nic nie daje. A inne zespoły ligowe jakoś sobie z nimi radzą chociaż też nie mają superszybkich obrońców.