Z tego co mi wiadomo, nie da się budować nowego stadionu, jedyna opcja to rozbudowa i zależy ona od zarządu klubu, ty możesz tylko podrzucić im taki pomysł.

Nie mozesz sobie wybudowac nowego stadionu. Nowy stadion moze sobie postanowic wybudowac tylko zarzad klubu, nie trener. A to juz zalezy od ich widzimisie i czesciej sie nie zdarza niz zdarza.

Po awnsie mojego klubu (MK Dons) do Championship prezes rozbudowal stadion o 1200 miejsc

a mi w sevilli w 2 sezonie zbudowali podgrzewane boisko a w 3 sezonie rozbudowa o 16000 miejsc

jakubwa zarzad nie moze od tak sobie postanowic wybudowac nowego stadionu przeciez to bylo walkowane tyle razy. nowy stadion tylko przez edytor

Ja zaczalem jakis czas temu nowa rozgrywke idzewem od II ligi. Oczywiscie juz nie raz probowalem rozbudowac stadion miedzy innymi prowadzac Pogon Szczecin. Ale nic z tego. Ale po kolei. Po roku awansowalem do I ligi...z olbrzymia przewaga nad reszta stawki, co mi sie nigdy nigdzie nie zdarzalo...mialem do tej pory wrazenie, ze to jakas sztuczna blokada dla zachowania realizmu...a tu prosze. Poczatkowo w I lidze tez swietnie mi szlo, wygrywalem mecz za meczem...wtedy z nudow chyba poprosilem zarzad o rozbudowe stadionu...a oni przyznali i racje...pomyslalem, ze to jakas sciema, ale na koniec sezonu dostalem wiadomosc ze stadion zostanie powiekszony o prawie 5 tys. krzeselek. I to mimo faktu, ze druga czesc sezonu byla jesli chodzi o wyniki bardzo przecietna..choc przewaga z pierwszej polowy sezonu wystarczyla na koncowe 3 miejsce w lidze. Przebudowa trwa okolo 5, 6 miesiecy. Jeszcze w trakcie tej przebudowy, znowu majac swietna serie w lidze, bedac liderem, poprsilem o robudowe stadionu. I znowu przyznali mi racje. Nie moglem uwierzyc wiec za jakis czs ponowilem prosbe...i napisali tylko, ze juz wczesniej racje mi przyznali :-). Poczekalem do konca sezonu i dostalem informacje o robudowie stadionu o kolejne 7 tys krzeselek :-).

A teraz wnioski:
1. Wyniki druzyny zdecydowanie przekraczaly oczekiwania zarzadu i kibicow, w momencie skladania wniosku o rozbudowe zawsze mialem konkretna serie zwyciestw na koncie i, co chyba najwazniejsze, bylem liderem tabeli.
3. Stan mojego konta wynosil jakies 25 mln zl w pierwszym przypadku i 40 mln zl w drugim. Suma wydatkow na place nie przekraczala dopuszczalnej kowty, zwykle mialem zapas jakis 500 tys zl. Koszt pierwszej inwestycji ksztaltowal sie na poziomie okolo 4mln zl. wiec nie jest to inwestycja rozkladajaca budzet. Wychwycilem to w wydatkach, bo oczywiscie w newsach kwoty nie podaja ;-).
2. Zauwazylem, ze Widzew w zarzadzie ma jednego czlonka o reputacji kontynentalnej i jednego o swiatowej (Boniek). Mozliwe, ze to takze ma wplyw na checi robudowy stadionu.
3. Informacja o szczegolach rozbudowy pojawia sie zawsze po sezonie. Sama robudowa trwa jakies 5, 6 miesiecy. W tym czasie pojemnosc stadionu zmniejsza sie o jakis 1, 2 tys. Prawdopodobnie zalezy to od zakresu robot.
4. Podobne wyniki osiagalem z Pogonia Szczecin swego czasu, ale tam nie mialem szans na rozbudowe stadionu. Pogon niestety ma krotkowzrocznych burakow w zarzadzie prawdopodobnie.

Reasumujac, jesli masz na koncie kilkadziesiat mln zl, w danym momencie liderujesz w lidze, zarzad wychwala Cie pod niebiosa i ten sam zarzad w swym skladzie ma kogos o wysokiej reputacji, to mozna smialo zakladac, ze klub bedzie mial mozliwosc i checi do rozbudowy stadionu. Nie sa potrzebne wyniki w pucharach europejskich lub konkretne trofea, przy najmniej w poczatkowej fazie rozbudowy stadionu, no i w naszej rodzimej lidze :-).

Musze jeszcze dodac, ze tak ja jak i Widzew, czyli klub przeze mnie prowadzony, mamy reputacje krajowa, wiec zadna to rewelacja :-). Czytajac, to co napisalem wyzej, moglbym napisac skrotowo :-) :

Zeby moc rozbudowac stadion, trzeba miec w zarzadzie kogos, kto ma wysoka reputacje (najlepiej swiatowa, niestety czlonkow sie nie wybiera), a co za tym idzie aspiracje, w kasie miec kilkadziesiat mln zl zeby klub mogl pokryc koszty ewentualnej rozbudowy i zlozyc wniosek w momencie, kiedy druzyna od kilku kolejek prowadzi w lidze i tym samym wyprzedza oczekiwania klubu.
Mozliwe, ze w lepszym klubie, ktory regularnie gra w pucharach, osiaga sukcesy i ma juz rozbudowany mocno stadion, takie dzialania nie beda wystarczajce. Prawdopodobnie tutaj konieczne byloby zdobywanie raz za razem LM :-).

Kolejna garsc wiadomosci :-). Po dwoch rozbudowach opisanych wyzej w 3 sezonie (a raczej po sezonie) dostalem wiadomosc, ze gmina sie nie zgadza na rozbudowe. Bylem tym troche zmartwiony, bo obawialem sie, ze to maksimum mozliwosci w tym klubie (ok.22400 miejsc). Ale postanowilem, ze bede konsekwentny i po rozpoczeciu sezonu po kilku kolejkach liderowania w tabeli znowu poprosilem zarzad o rozbudowe. Odpisali zaraz, ze sie ze mna zgadzaja. Na koniec sezonu otrzymalem wiadomosc, ze rozbuduja mi stadion o kolejne 4000 miejsc, a budowa potrwa 3 miesiace :-). Sciagneli mi z konta ponad 12mln zl, ale jakos to przezyje :-). Na czas przebudowy ilosc miejsc zmniejszyla sie do jakis 19500.

Reasumujac, nie nalezy sie poddawac i cisnac zarzad rok w rok :-). Nalezy jednak uwazac na finansse, bo cos mi sie zdaje, ze wiekszy stadion to wieksze koszty eksploatacji. Aby miec bezpieczna gorke na koncie sciagam perspektywicznych zawodnikow i sprzedaje ich za gruba kase, bo w naszej rodzimej lidze na samych przychodach z biletow nie da sie rozbudowywac stadionu co sezon (ok. 12mln zl) i placic zawodnikom po 500 tys zl miesiecznie :-) (obeznie jakies 3,5 mln zl wydatkow na place miesiecznie).

Stadion rozbudowany, teraz ma pojemnosc jakies 26900 miejsc. Znowu poprosilem zarzad o rozbudowe i znowu sie ze mna zgadza, ze bez rozbudowy nie osiagniemy zakladanych sukcesow. odpowiedz dostane po zakonczeniu rozgrywek (czyli powiedza o ile rozbuduja albo kto sie nie zgodzil).

Ech, chyba sie do Lodzi przeprowadze, skoro tam taka koniunktura jest ;-).

Musze dodac, ze w miedzyczasie odmowilem dwom klubom przejscia do nich (Wisla, Pogon), dzieki czemu zarzad caluje mnie po nogach :-). Wiec nie odmowia mi na pewno jeszcze dlugo ;-). Moze uda mi sie stworzyc jakas Marakane :-).