A jakie jest obciążenie treningu Tuga w 2010?. Ja często zmniejszałem o 1-2 pasek poziomu treningowego jak piłkarze za często łapali kontuzje.

też zmniejszyłem nawet więcej i dalej to samo

Czasami nachodzą takie fale kontuzji. Nic z tym się raczej nie da zrobić, ja tak miałem kiedyś w Lorient, bodajże 11 kontuzjowanych zawodników tuż przed ligą. Trochę to irytuje, ale trzeba to po prostu przeczekać. Czasem można zagrać cały sezon bez kontuzji, a czasem w miesiąc sypie się pół zespołu.

Ja grałem na treningu Tuga na domyślnym obciążeniu (w FM09 i FM10) i nigdy nie zauważyłem dużej ilości kontuzji spowodowanych nadmiernym obciążeniem. obecnie gram na własnym zestawie, gdzie obciążenie jest na tym samym poziomie (lub minimalnie wyższe) i efekt jest ten sam.

Jaki jest powód kontuzji? Dochodzi do nich na treningach czy w czasie spotkań? Może po prostu ustawiłeś ostrą grę dla swoich zawodników, rywale tak samo, przez co skoczyła liczba fauli i urazów.

Owszem, odbiór piłki mam ustawiony agresywny, w przerwie maja kondycje na poziomie 60-70% a później same kontuzje jak nie zmienię wszystkich.

Heh dawno mnie tu nie było.. studia parszywe ;]
Agresywny odbiór piłki nieuzasadniony (ja tam stosowałem go tylko na mocniejszych od siebie) często prowadzi doi zmiany taktyki przez kompa ;] Ty mu zetniesz gracza? On nie chce być dłużny - i się kręci koło. Poza tym Barca ma graczy trochę "łamliwych". Wg mnie znieś agresywny odbiór bo przemęczanie ludzi też zwiększa ryzyko kontuzji w meczach.

Z tego co mówisz to za duży dajesz im wysiłek jak są tak podmęczeni. Jeśli grasz ze słabszymi rywalami to tych najbardziej zmęczonych zdejmij i daj szansę rezerwowym. To może zmniejszyć ryzyko kontuzji.

Kanius, jak połowę składu ma kontuzje to ja teraz rezerwy wyciągam

Brazzo, spróbuje łagodny odbiór piłki. Dzięki za pomoc wszystkim.

[quote=Jesters]w przerwie maja kondycje na poziomie 60-70%[/quote]

Koncertowo skopałeś przygotowanie do sezonu... Grałeś jakieś sparingi? Ja potrafię swoich pomęczyć - 2 sparingi na rozruszanie, później 7-8 w 2-3 tygodnie dla zbudowania wytrzymałości i na koniec znowu ze 2 z lekkimi rywalami dla zbudowania morale. Często moi grajkowie bez problemu wytrzymują cały mecz bez zmian personalnych z kondycją 70 . Ci z niższą wytrzymałością bazową mają na koniec meczu 60-70, zmiany robię głównie z powodu kontuzji/zmiany taktyki/słabej gry, a nie z powodu braku sił. Jeśli człowieczek po godzinie gry ma wytrzymałość na 60, to nic dziwnego że kontuzje łapie.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 22.07.2010 o godz. 15:40