Ja zmieniam ustawienie na 4-5-1 bez żadnych strzałek.Komputer przeważnie jeśli przegrywa to gra 4-2-4 i za dużo nie ugra bo panuje w środku pola. Do tego kontrataki. Póki co nie narzekam

Użytkownik uznał post za pomocny

http://www.cmrev(...)wa_.html

Tutaj masz bardzo ciekawy artykuł o taktyce nastawionej na obronę.

Stosowałem kiedyś rady z tego artykułu w przedsezonowych sparingach. W trzech meczach straciłem 7 bramek (gdyby nie bramkarz byłoby więcej), żadnej nie strzeliłem, w sumie strzałów miałem może 5. Dalej uważam, że defensywne nastawienie z lepszymi drużynami skutkuje prędzej czy później stratą bramki bo przeciwnik gniecie, gniecie i w końcu wgniecie.

Jak na razie najskuteczniejszy sposób gry z mocniejszymi rywalami jaki miałem to zwykła gra na wyniszczenie. Bardzo ofensywnie, bardzo agresywnie i albo strzelimy my, albo oni. Co ciekawe, przy takim nastawieniu zdobywam tyle samo punktów z czołowymi drużynami jak i z tymi broniącymi się przed spadkiem.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 14.08.2010 o godz. 12:57

Ja zazwyczaj zmieniam ustawienie na 4-5-1, bez żadnych strzałek, i ustawiam grę na czas na maksa. Do tego cofam linię obrony, zakazuję rajdów bocznym obrońcom/pomocnikom i jakoś się udaje.

To może i ja podziele się swoją filozofią gry defensywnej. Prawdę powiedziawszy cała moja filozofia gry opiera się na defensywie ponieważ zazwyczaj gram bardzo słabymi druzynami.

Taktyka którą stosuję to 4-1-4-1 czyli po prostu 4-5-1 z defensywnym pomocnikiem. I to właśnie ten zawodnik jest u mnie kluczową postacią. Zawsze staram się znaleźć na tą pozycję zawodnika silnego, pracowitego i dobrego w kryciu i odbiorze piłki. Jednym słowem kogoś kto łączy w sobie cechy dobrego środkowego obrońcy jak i pomocnika.

Dalej taktyka wydaje się prosta i logiczna. Cała obrona i defensywny pomocnik grają defensywnie. Środek pomocy normalnie, ale ze wskazaniem na defensywę. Natomiast skrzydłowi i napastnik skupiają się na ofensywie. Gramy wąsko i długimi podaniami. Podstawą jest gra z kontrataku. Dlatego nasz napastnik nie musi być super silny ani wysoki. Najważniejsza jest jego szybkość i przyspieszenie. Dobry drybling też w niczym mu nie będzie przeszkadzał . Jak widać jest to taktyka stosowana przez wszystkie polskie kluby czyli: "Obrona czestochowy, przejecie piłki i sruuuuuu długie podanie do przodu na tzw. zapalnie płuc do napastnika z pominięciem drugiej linii".
AHA! No i w żadnym wypadku nie można stosować pułapek ofsajdowych

Plusy:
- zageszczony środek pola
- wzmocniona linia obrony
- przeciwnik zmuszony do strzałów z dystansu i bezproduktywnych dośrodkowań

Minusy:
- słaba ofensywa

MeehoweCK, ja na przykład rzadko manewruję taktyką w czasie meczu. Najczęściej używam poleceń z ławki: gra piłką, nękanie rywali, jeśli chcę bronić rezultatu. W końcówce warto dać grę na czas i powolne tempo.

Najpierw skupcie się na świetnym bramkarzu. Potem zajmujcie się taktyką. Ja mam świetny zespół, defensywę także, a jak Delac kontuzja to już nie jest tak kolorowo. Inna sprawa, że gram bardzo ofensywnie.
Osobiście radzę się zdecydować, albo grajcie ofensywny futbol, ewentualnie później grajcie na czas i przetrzymujcie piłkę, lub też defensywa. Nigdy nie łączcie stylu Interu z Barcą. Co łatwo zrobić, bo na CM Rev, są wyłożone na tacy obie taktyki.

To się zgadza, dobry bramkarz to dużo. Aha i jak wspomniałem nie łącze taktyki Interu z Barceloną. Gram po prostu defensywnie.

Zazwyczaj gram ofensywnie, jednak kiedy prowadzę w ważnym meczu zmieniam taktykę na standardową lub kontratak co daje dobry efekt ponieważ pozwala utrzymać wynik i nie oddać całkowicie pola gry. Niejednokrotnie wpadła jeszcze jakaś bramka.