Jak to do cholery możliwe?!

 Del Partyzant

Postów: 32
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 07.12.2008
Skąd: Rybnik
Poziom ostrzeżeń: 0
0
30.05.2011, 17:33    Pytanie
Jak to możliwe, że mój zespół - Juventus, przez cały sezon gra kapitalnie, strzelają masę goli, wszystko się układa i pasuje. Nie popełniają wielkich błędów czyli po prostu są zgraną ekipą, natomiast przychodzi dwumecz w Lidze Mistrzów z niejakim OLem, to zaczyna się cyrk..
Buffon robi jakieś astronomiczne kiksy (w oby dwu meczach nie wiedzieć skąd i czemu zachowanie tego bramkarza stało się godne występów w cyrku), rywale strzelają mi śmieszne bramki z rzutów wolnych z 40m... moi napastnicy notorycznie marnują (dodam, że z ogromnym trudem wykreowane) sytuacje sam na sam - zauważyłem pewną powtarzalność - większość piłek strzelana obok słupków - reszta nad bramką.
Nie będę już mówił i głupich faulach.. dajmy na to.. po 30minutach gry na swoim boisku, miałem 10 fauli a rywale... 0 ;o Nie wiem czy to normalne..
Nie pisałbym tego gdyby to był jeden przypadkowy wyczyn, ale kolejny sezon w LM i ciągle takie cyrki...? Ostatnim razem miałem jeszcze gorsze rzeczy w meczu z Barcelona, to w ogóle było śmieszne...
Po meczu w Lidze Mistrzów wszystko wraca do normy, mecze z Milanem, Interem, Romą odbywają się jak gdyby nigdy nic...
Mam czasem wrażenie, że gra w taki sposób podnosi poziom trudności - bardzo nieudolnie swoją drogą, bo to nie dość że zaprzepaszcza godziny pracy nad drużyną kretyńskimi zachowaniami i jakimiś śmiesznymi akcjami na boisku, to jeszcze potrafi nieźle wkurzyć. Nie wiem czy tylko ja tak mam czy może też Wy takie coś zauważyliście u siebie?
Dodam, że wszystko zaczyna się dopiero w fazie pucharowej, ćwierćfinał i wyżej.

//Edytowano 1 raz, ostatni raz 30.05.2011, 17:34

 Del Partyzant

Postów: 32
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 07.12.2008
Skąd: Rybnik
Poziom ostrzeżeń: 0
0
04.06.2011 14:53    #1
To o bramkarzach też jest prawdą. Czasami aż to nie do uwierzenia.. albo bronią to czego obronić nie powinni albo nasi napastnicy mają trudności z trafieniem nawet do pustej bramki...
No ale jakoś trzeba podnieść trudność gry w decydujących dla osiągnięć w chwilach.

 Jacko Krzewiciel myśli rewolucyjnej

Postów: 6993
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 17.06.2008
Poziom ostrzeżeń: 0
0
04.06.2011 14:58    #2
JA pamiętam jak mój kumpel grał Interem. Za czasów FM-a 07. Ostatnia kolejka ligi. No i przegrał ze zdegradowanym Lecce, przez co pewne mistrzostwo ugrało Juve.
"Powinni zrobić tak... żeby było dobrze" - Nikodem Dyzma

 Czarodziejski Partyzant

Postów: 181
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 18.08.2010
Skąd: Warszawa
Poziom ostrzeżeń: 0
0
04.06.2011 15:15    #3
A miałeś kiedyś kontuzjowanych wszystkich napastników w klubie?
http://zapod(...)png.html
Nawet z rezerw, U18. Wszyscy padli naraz, pierwszy wróci do gry za miesiąc.

 zolw_ik Partyzant

Postów: 74
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 08.02.2009
Skąd: Kraków
Poziom ostrzeżeń: 0
0
04.06.2011 16:50    #4
Straszne z was płaczki. Mało to w historii było dziwnych wyników?

 buczek93 Młody aktywista

Postów: 923
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 03.06.2010
Skąd: Sosnowiec
Poziom ostrzeżeń: 0
0
04.06.2011 18:15    #5
A odnośnie tego Juve to może zmień ustawienia Buffona - ekscentryczność=16 nie jest chyba na darmo. Albo po prostu ściągnij do klubu drugiego bramkarza na jego poziomie (Akinfeev, Enyama) i wystawiaj zmiennika na puchary.

 Bambinos Partyzant

Postów: 57
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 20.08.2010
Poziom ostrzeżeń: 0
0
04.06.2011 19:43    #6
Ja 2 razy grając osobne kariery od najniższej ligi odpowiednio Wisłoką Dębica i Hutnikiem Kraków grając w 1 lidze dochodziłem do Finału Pucharu Polski no i oba przegrane 1:0 i jakaś wielka niemoc Wisłoką w finale co prawda pierwszą połowę zupełnie przespałem i nie stworzyłem sobie żadnej sytuacji przy czym Śląsk stworzył ich 7 i prowadził 1:0.Drugą połowę zagrałem znacznie lepszą i mecz zakończyłem z 13 sytuacjami w tym 3 stuprocentowe ale skuteczności za grosz.Więc w tym przypadku mogę przyznać że źle zmotywowałem zespół.Ale w przypadku kariery w Hutniku to przechodzi ludzkie pojęcie stwarzam sobie 16 sytuacji w tym 4 setki a Zagłębie bach strzał z 40 metrów i bramka a potem do końca meczu bunkrowanie.A za sezon do tego dostają gładko u mnie 4:0 i u siebie 2:1.
Ta złośliwość fma :/

 Juve26 Partyzant

Postów: 98
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 06.06.2011
Skąd: Poznań
Poziom ostrzeżeń: 0
0
06.06.2011 00:46    #7
Szczerze mówiąc jak narazie tego nie zauważyłem.Gram Juve 2 sezon.W pierwszym grałem co prawda w Lidze Europejskiej.Teraz jednak gram w LM.Zremisowałem na luzie z Barceloną teoretycznie gorszym skladem niż w pierszym sezonie.Nie udało mi się zatrzymać wypożyczonych zawodników.Uparłem się jednak na Pastore,w ataku mam Neymara więc zespół gra na prawdę dobrze.Brak mobilizacji widzę jedynie na słabsze zespoły w lidze.

 carlosss89 Partyzant

Postów: 216
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 22.12.2008
Skąd: Ostrzeszów
Poziom ostrzeżeń: 0
0
06.06.2011 19:11    #8
Fm oszukuje i nic z tym nie zrobisz. Grajac Heerenven bylem wstanie zremisować z Arenalem dwu krotnie by pozniej przegrać ligowy mecz z benjaminkiem. W tej grze czasami ma sie sie szczeście a czasami go ci zabraknie i odpdasz. Czasami zauwazam dziwna rzecz, ze po stracie gola przeciwnik ma duza szanse na wyrownanie jesli tego nie robi zazwyczaj przegrywa mecz.

 GuMkAzMaJtEk Partyzant

Postów: 101
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 01.04.2008
Poziom ostrzeżeń: 0
0
06.06.2011 19:35    #9
[quote=carlosss89]Grajac Heerenven bylem wstanie zremisować z Arenalem dwu krotnie by pozniej przegrać ligowy mecz z benjaminkiem.[/quote]
Cała seria ,,oszukańczych" zdażeń.

 Del Partyzant

Postów: 32
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 07.12.2008
Skąd: Rybnik
Poziom ostrzeżeń: 0
0
09.06.2011 17:33    #10
Właśnie grałem finał LM z Realem.
11' Bonucci 1:0 dla mnie
13' - S. Ramos cz. kartka - Real w dziesiątkę
21' G. Chiellini - bramka samobójcza 1:1
28' J. Pastore - bramka samobójcza 1:2
43' "faul w polu karnym" - C. Ronaldo 1:3
70' Y. Sanogo - 2:4
To by było na tyle. Real w 10tke przez cały mecz strzelili mi 4 gole, ja strzeliłem jednego... Casillas oczywiście cuda nie widy wyprawiał. No ale nie ważne. Od tej chwili nie wierzę w sprawiedliwość FMa.
Wierzcie czy nie, ale nie dało się zrobić nic, żeby ten mecz wygrać. Probowałem różnych sposobów, gra z kontry, gra ofensywna, starałem się ich przycisnąć (wszak grają w 10, nie?), nic to nie dało, zawsze mój obrońca popełnił jakiś kretyński błąd (głównie Chiellini, ktory do słabych nie nalezy ;) ), po którym albo Ronaldo albo DiMaria próbowali Buffona... nie wiem czy to normalne...

Musisz się zalogować, aby dodać odpowiedź.

PRZEGLĄDAJĄ TEMAT

1 aktywny w tym 0 zarejestrowanych, 1 gość, 0 ukrytych

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.