Witam,
tematu szukałem, niestety znalazłem tylko o ofensywnych rzutach rożnych.
O co chodzi. Gram aktualnie trzeci sezon zespołem Crawley Town. W ciągu pierwszych dwóch 2 awanse, choć łatwo nie było. Teraz gram w League One. I mam pewien problem. Zauważyłem to od początku gry tym zespołem. Mianowicie śmiem stwierdzić, że 1/3 bramek jaką tracę - jak nie więcej - to tracę po rzutach rożnych przeciwników. Próbowałem wszelkich zmian. O ile w pierwszym sezonie przegrałem zaledwie 3 mecze i wszystkich biłem na głowę, to mi to jakoś nie przeszkadzało, to z czasem gdy poprzeczka poszła w górę, zaczęły mnie irytować te bramki. Kadrę uważam, że mam bardzo w porządku jak na ten zespół (po 14 meczach w League One - 5 miejsce). Gram ustawieniem 4-2-2-2 (lub 4-2-4 jak ją gra nazwała) - z dwoma ofensywnymi skrzydłowymi jako schodzący napastnicy. Czy ma ktoś może jakiś sposób jak ograniczyć bramki tracone po rzutach rożnych? Z góry dziękuję za radę.
tematu szukałem, niestety znalazłem tylko o ofensywnych rzutach rożnych.
O co chodzi. Gram aktualnie trzeci sezon zespołem Crawley Town. W ciągu pierwszych dwóch 2 awanse, choć łatwo nie było. Teraz gram w League One. I mam pewien problem. Zauważyłem to od początku gry tym zespołem. Mianowicie śmiem stwierdzić, że 1/3 bramek jaką tracę - jak nie więcej - to tracę po rzutach rożnych przeciwników. Próbowałem wszelkich zmian. O ile w pierwszym sezonie przegrałem zaledwie 3 mecze i wszystkich biłem na głowę, to mi to jakoś nie przeszkadzało, to z czasem gdy poprzeczka poszła w górę, zaczęły mnie irytować te bramki. Kadrę uważam, że mam bardzo w porządku jak na ten zespół (po 14 meczach w League One - 5 miejsce). Gram ustawieniem 4-2-2-2 (lub 4-2-4 jak ją gra nazwała) - z dwoma ofensywnymi skrzydłowymi jako schodzący napastnicy. Czy ma ktoś może jakiś sposób jak ograniczyć bramki tracone po rzutach rożnych? Z góry dziękuję za radę.
Najnowsze posty