Jest temat od tego(porady taktyczne).

1. Podanie krótkie, jak nazwa wskazuje to podanie do nogi, bardziej do wolniejszego tempa. Bezpośrednie to takie np. obrońca przerzucający piłkę do napastnika, więc tempo większe.
2. To jest chyba logiczne, że jak wybierzesz ofensywną taktykę nie cofniesz linii obrony i zmniejszysz szerokości.

Lech zalicza się do tych "lepszych" zespołów więc możesz grać ofensywnie, ale ja do niczego nie nakłaniam, żeby nie było na mnie. Jak boisz się zbyt ofensywnej gry to zagraj neutralnie, tak pół na pół.

1. "Lepiej" to pojęcie względne. Jeden lubi spokojne konstruowanie ataku i zdobywanie pola gry serią podań, drugiemu podoba się natychmiastowy atak po przejęciu piłki i jak najszybsze przedostanie się pod pole karne przeciwnika. Ty jesteś mózgiem, więc ustaw tak jak chcesz żeby to wyglądało
2. Oczywiście, że jest różnica. Strategia to nic innego jak predefiniowany zbiór szablonów ustawień suwaków dla drużyny i każdego zawodnika, co nie znaczy, że nie można eksperymentować.

Dobrze rozumiem niekorzy lubią tak, inni tak,ale mógłby mi ktoś doradzić co lepiej sprawdzi się w Lechu Poznań (faworyt do mistrzostwa).Wiem, że pewnie w lidze gdy jest mocnym zespołem co innego,a np. lidze mistrzów gdy jest słaby to co innego ?

PS
Proszę się nie bać swoich opini,nie będę nikogo oskarżał,że to twojawina czy coś takiego

pozdrawiam

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 14.07.2011 o godz. 08:42

Na ligę stwórz taktykę opierającą się na krótkich podaniach i wysuniętej linii obrony - masz prawdopodobnie najlepszy pod względem techniki skład w Polsce. Na puchary taktyka bardziej defensywna, podania dłuższe. No chyba, że chcesz liczyć na to, że rywal sam sobie strzeli samobója, co patrząc po wczorajszym występie Wisełki również może być jakimś pomysłem.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 14.07.2011 o godz. 10:10

dziękuje chodzi mi właśnie o takie opinie, jak ktoś by jeszcze miał jakieś rady to byłbym wdzięczny

Warto zwrócić uwagę na pewien dość często pomijany aspekt. Panuje całkiem słuszne zresztą przekonanie, że podania krótkie = wolne tempo, podania długie = szybkie tempo. Niby teoretycznie prawda, ale to zależy od siły zespołu. Grając totalnymi patałachami np. z 2. ligi malezyjskiej (uprzedzam pytanie, grałem w tamtej lidze więc piszę z doświadczenia ;p) radziłbym ustawiać raczej dłuższe podania (bo istnieje ryzyko, że jak się będą bawić piłką to ją stracą, a tak do przodu i się zobaczy ), ale jednocześnie nie podkręcał znacznie tempa, bo słabi piłkarze muszą mieć czas, żeby się rozejrzeć gdzie podać. Działa to również w drugą stronę, bo zdarzało mi się nie raz i nie dwa, grając Realem Madryt stosować podania krótkie i tempo szybkie. Po prostu lepsi piłkarze ogarniali to i radzili sobie świetnie.

Co do Lecha Poznań jeszcze i dwóch taktyk na różnych przeciwników - najkorzystniej dokonywać zmian taktycznych w obrębie jednego ustawienia. 4-2-3-1, które pasuje do Lecha może opierać się bowiem na krótkiej, kombinacyjnej grze na ligę oraz szybkimi kontrami po skrzydłach i dłuższymi podaniami na europejskie puchary. Ja przed sezonem tworzę 3 różne taktyki, lecz staram się trzymać jednej koncepcji (np. 4-4-2, 4-1-3-2 i 4-1-2-1-2), co umożliwia potem dostosowanie sposobu gry do poziomu przeciwnika.