To jest bardzo skrajne ustawienie. Albo wygrywasz i wykorzystujesz okazje, które mogą się zdarzyć albo ostro przegrywasz. Ważne jest jakich masz zawodników. Konkretnie czy to naprawdę elita czy nie.

Bilbao w FM-ie gra często trzema z tyłu. A ich wyniki są barwne. Albo wysokie zwycięstwo albo porażka. Na pewno nie jest to ustawienie dla przeciętnego zespołu. Bardziej dla takiego, który ma wybitny atak i całą defensywę.

Z przykładów któe wymieniłeś wynika, że:
1 - Wisła grała mecz o wszystko i to był jednorazowy wybryk, na dodatek w PP.
2 - Barcelona ostatecznie źle na tym wyszła, także mecz pucharowy.
3 - W Juve jednak mają Buffona i ogólnie futbol włoski jest dość defensywny.

Jeśli marzysz o niespodziewanym tytule - odradzam.

Wiele zależy od tego jakim ustawieniem gra przeciwnik, oraz jakimi skrzydłowymi dysponuje.

Można próbować z trójką z tyłu, oraz bocznymi pomocnikami którzy potrafią bronić.
Taktyka ryzykancka, raz trzy do przodu, raz trzy w plecy

Ja jestem fanem grania trzema ŚÓ i dwoma wysuniętymi obrońcami rozciągającymi grę do linii (jedyni zawodnicy grający przy linii bocznej.)

Juventus akurat bardziej gra 5 obrońców, w tym 3 środkowym, więc to jest bardziej defensywna opcja, a w przypadku Barcelony. Eh, wszyscy wiemy, że to klub, który wyrwał się z poza wszystkich ram, więc ciężko dawać ich za jakikolwiek przykład. Ja osobiście raz grałem z libero i dwoma środkowymi oraz dwoma bocznymi, ale po przesunięciu ich wyżej zaczęły się stwarzać pewne problemy. Z tego co pamiętam, to nawet z ustawionymi obrońcami bocznymi, nie wysuniętymi, to i tak traciłem wiele bramek, przy dużej liczbie strzelonych.

Szukam właśnie nowego klubu do prowadzenia i z tego powodu pozwoliłem sobie zacząć kilka "karier" czysto dla celów eksperymentatorskich. Jednym z tych moich eksperymentów była właśnie gra 3 na obrońców i defensywnymi skrzydłowymi przy ustawieniu 3-4-3. Gra ogólnie wygląda nieźle, taktyka na pewno ofensywna, zespół stwarza dużo sytuacji. Przeciętnym zespołem można wygrać z drużynami lepszymi, ale można też przegrać, i to dość wysoko, z jakimś innym przeciętniakiem. Zbyt wiele zależy w tej taktyce od szczęścia- jeśli twoi napastnicy mają akurat gorszy dzień i nie wykorzystają kilku sytuacji to w końcu przeciwnik to zrobi. Albo jeśli przeciwnik ma w składzie mocno wyróżniających się zawodników i nie uda nam się ich zneutralizować to gra w obronie już tak ładnie się nie klei, rozgrywanie piłki czasem nie istnieje co przekłada się na mniejszą ilość sytuacji z przodu. Co ciekawe mało jest meczów wyrównanych, rzadko padają wyniki remisowe czy 1:0, 2:1. Najczęściej albo miażdży się przeciwnika 3:0 albo dostaje oklep 0:3 Także jeśli masz silny skład i obrońcy nie popełniają błędów w kryciu i nie dają się ogrywać to polecam, jeśli nie to jednak proponowałbym poszukać innego rozwiązania z bezpieczniejszym ustawieniem z tyłu.

PS czy udało się komuś stworzyć taktykę defensywną opartą wyłącznie na kontratakach, która przynosiłaby efekty? Nie udało mi się jeszcze stworzyć taktyki bezlitośnie wykorzystującej kontry. Przeważnie jest na 0 z tyłu, ale niestety z przodu też nic. W meczach z przeciwnikiem o podobnej klasie 3 sytuacje to max. Da się zachęcić przeciwnika żeby wyszedł wyżej i powstała luka między obroną, a bramkarzem gdzie można by zagrać piłkę na szybkiego skrzydłowego/napastnika?

Mi udało się na maksa zagęścić środek pola(4-5 graczy), gram 1 środkowym obrońcą i 2 bocznymi obrońcami, czasami zostaje jeden jak boczni się włącza, ale często też komputer nie umie rozegrać piłki 3vs1 i kończy się na spalonym(50% sytuacji)