FM-owe triki i porady - problemy i gotowe rozwiązania

 Jacko Krzewiciel myśli rewolucyjnej

Postów: 6993
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 17.06.2008
Poziom ostrzeżeń: 0
0
17.09.2012, 23:38    #1
Myślę, że dla wielu niedoświadczonych graczy, którzy dopiero zakochują się w ubóstwianym przez wielu Football Managerze, taki temat może być niezwykle przydatny. Niech to będzie taka otwarta księga dla każdego cwanego ruchu, który wykorzystujecie w FM-ie. Od transferów, przez negocjacje kontraktowe, blokowanie sprzedaży gwiazd klubowych za bezcen przez prezesa, kończąc wychodzeniu z kryzysu.

Zaczynam - kiedy ściągam talenty do zespołu, to wiem że będą wielcy. Dlatego od razu ustawiam im ceny wyjściowe, za jakie jestem w stanie ich sprzedać. Od 40-100 mln euro, oczywiście gdy są młodzi, potem ew. zwiększam jeśli ich wartość dla mojego zespołu wzrasta. Nie mam wtedy problemu z zarządem, który sprzedaje moich pupilków.

Zawsze na starcie gry warto porozmawiać z zarządem, uprzednio sprawdzając stan konta, chętnie rozbudowują obiekty czy bazę. Dla mniej uczciwych graczy - po każdej zgodzie zapisujcie grę. Zauważyłem, że zarząd jest kapryśny, jak kobieta. Raz zgadza się bez wahania, innym razem po uzasadnieniu, a jeszcze kolejnym... wcale. Trochę bublowate. Jeśli z kolei prowadzicie jakiś klub dłuższy czas i to z sukcesami- jako uzasadnienie podawajcie, że dana sprawa jest dla Was niezwykle ważna. Jakoby przywiązujecie do tego ogromną wagę. Gdy są zwycięstwa zarząd je nam z ręki.

Gracie nędznym klubem, gdzie nie ma problemu z zawodnikami spoza UE? Pilnujcie daty naboru w krajach afrykańskich, potem szperajcie po rodzimych klubach, a gwarantuję, że można złowić istne diamenty.

Czasem lepiej wypożyczyć piłkarza na rok, a potem sprzedać za milion niż od razu za 0,5.

Nie obiecujcie piłkarzowi, że dacie mu szybko odejść jeśli okno już zamknięte. To chory wariat z excela - nie zrozumie, iż kluby zmienia się dopiero podczas okienka.

Piłkarz nie chce zejść z wymagań transferowych? A może agent ciągnie za sakiewkę? Jeśli zawodnik chce dużo przekupujcie go maksymalną premią za jedenastkę sezonu + premia za podpis. W przypadku agenta? Na początek warto żeby zerwał negocjacje, jeśli piłkarz Was lubi, to wyrzuci agenta. W innym przypadku lepiej zapłacić po 1,5 mln euro każdemu. Gdy chodzi o naszego piłkarza, który nie chce przedłużyć kontraktu, przy jego niskiej reputacji warto o stalowe nerwy i wyczekać niemal do końca umowy. Zmięknie!

Agent mówi, że załatwi formalności z administracją klubową? Już możecie oblewać sukces i kolejny transfer.

Cóż. FM, to nie rzeczywistość. W naszym wirtualnym świecie zawodnicy z wysokimi atrybutami fizycznymi górują nad resztą. Pamiętajcie o tym.

Co jeszcze? Gdy ma się pokaźny stan konta warto kupować w ratach, czym dłuższych tym lepiej. To rozwiązanie praktykowane przez wiele europejskich potęg. Choćby Zenit, kupił Hulka, a podobno jeszcze nie uregulował należności za Bruno Alvesa. Zresztą Brazylijczyk został kupiony w 3 ratach, czyli to samo jak miesięczne raty w FM.

Uważajcie, gdy Wasz klub chce przejąć konsorcjum. Z reguły chcą zarobić i sprzedać klub drożej, naturalnie skąpią na transfery i pensje. Podobnie jak z ubezpieczycielem.

Nigdy, pod żadnym pozorom nie proponujcie piłkarzowi wyrównania do najwyższej. To śmiercionośna broń i efekt kłopotów finansowych. Jeśli macie piłkarza o roli kluczowy zawodnik i zasługuje na 150 tys. euro, to ten który posiada tę klauzulę otrzymuje taką samą podwyżkę. Bez przedłużania samej umowy.

Kiedy ma nastąpić zmiana zarządu pilnujcie stanu konta. Nowy prezes ewentualny debet może chcieć załatać kredytem.

Macie gdzieś scouting? Scouci jeżdżą gdzie chcą? Pamiętajcie, że każda wyprawa obserwatora kosztuje, co można sprawdzić w finansach. Dla mniejszych klubów może to być kłopot.

Wysoko prowadzicie z groźnym rywalem i gracie bardzo ofensywnie? Nie zmieniajcie tego! Jeśli coś dobrze funkcjonuje to nie warto. Sam miałem kilka razy sytuację gdy z przewagi liczebnej przechodziłem na kontrolę i nagle rywal strzelał mi bramki, po ponownym przejściu na przewagę to ja zdobywałem kolejne gole.

Nie zapominajcie, że zbyt częste pochwały mogą przynieść odwrotny od zamierzonego skutek.

Nowa taktyk, nowi piłkarze... zgranie do niczego? Ustawcie sobie pracę nad tym na maksymalną wartość, pozytywne efekty murowane.

Wasz napastnik ma dobry atrybut wykańczania akcji, ale strzela mało bramek? Popracujcie nad jego opanowaniem.

Nie tylko zgranie, ale także porozumiewanie się na boisku ma znaczenie, jeśli piłkarz nie zna ogólnie przyjętego w zespole języka może mieć problemy z dopasowaniem się do zespołu. Aklimatyzacja musi potrwać.

Rozwijajcie dodatkowe umiejętności i atrybuty u zawodników, jak nauczy się jednego do następne.

No, chyba styknie :P
"Powinni zrobić tak... żeby było dobrze" - Nikodem Dyzma

 stefan1984 Młody aktywista

Postów: 1353
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 25.09.2010
Skąd: Posiłów
Poziom ostrzeżeń: 0
0
17.09.2012 23:50    #2
Chyba będzie już oklepane: jeśli zarząd pozwala na śmiesznie mała liczbę trenerów, zatrudnić można jakiegoś zawodnika który już podjął decyzję o zostaniu trenerem lub scoutem (ma w profilu atrybuty piłkarskie i osobne trenerskie). Proponujemy mu kontrakt jako zawodnik, by po podpisaniu umowy zatrudnić go jako grajacego trenera lub jako scouta. Można też usilnie wysyłac na emeryturę któregoś ze swoich podstarzałych piłkarzy, w wieku pochrystusowym, o ile mamy takich, i gdy po kilku miesiącach się zgodzi, zatrudnic go jako scouta lub trenera. Im mniej będzie grał, tym szybciej zawiesi buty na kołku.

W niższej lidze angielskiej warto wypożyczać zawodników z lepszych klubów, ci którzy są dostępni do wypożyczenia mogą do nas przyjść nawet na cały sezon całkiem za darmo, i bez płacenia najmniejszej choćby części pensji. Aby mieć pewność, że dany zawodnik się nam przyda, najlepiej najpierw wypożyczyć go na krótki termin, max 3 miesiące, i w trakcie tego wypożyczenia, gdy uznamy, że gracz się nadaje, przedłużyć wypożyczenie na cały sezon. W ten sposób nie rozczarujemy się, i nie zostaniemy na cały sezon z niepotrzebnym zawodnikiem (Istnieją limity długoterminowych wypożyczeń, zależy od ligi, 2 albo 4 na sezon)

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 17.09.2012 o godz. 23:56

 fmisiof Partyzant

Postów: 13
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 09.10.2011
Skąd: Wrocław
Poziom ostrzeżeń: 0
0
18.09.2012 09:20    #3
- kontroluj zarobki pilkarzy. Jednym plusem niskich zarobkow jest latwiejszy proces sprzedazy. Duza czesc klubow zrezygnuje z transferu tylko na podstawie za duzych oczekiwan pilkarza. Wiadomo nikt nie chce po zmianie pracy zarabiac mniej ;)

- przy negocjacjach kontraktu nigdy nie zgadzaj sie na poczatkowe warunki. Negocjacje polegaja na negocjowaniu i mozna niezle zbic oczekiwania. Wazne sa statystyki Agenta. Jednym trickiem by obnizic wymagania jest zmiana docelowego "statusu w zespole (kluczowy, rotacja)".

 gadom1986 Partyzant

Postów: 47
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 03.11.2008
Poziom ostrzeżeń: 0
0
18.09.2012 10:56    #4
Sprzedając zawodników sprzedawaj w ratach dużo więcej zarobisz. a większość zarządów (przynajmni9je ja tak mam ) od razu przekaże ci większość na transfery.

 chinczol Młody aktywista

Postów: 456
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 05.08.2011
Skąd: Kałęczynek
Poziom ostrzeżeń: 0
0
18.09.2012 11:14    #5
Teraz coś ode mnie, choć Jacko napisał prawie wszystko :)

Uważaj na podpowiedzi swoich trenerów, szczególnie jeśli chodzi o trening nowego zagrania. Nie zawsze trener ma racje i czasem sabotażuje, np proponując u danego piłkarza aby nauczył się często strzelał z dystansu lub skrzydłowemu, aby atakował piłke środkiem pola.

Regularnie przedłużaj kontrakty ze swoimi piłkarzami. Ja robię to średnio co dwa sezony. Dlaczego? Dlatego że nie tylko nasz piłkarz będzie szczęśliwy, oraz będzie się czuł doceniany w klubie, ale przed wszystkim dlatego, że nie będzie żądał ogromnej podwyżki, w większości przypadków da się wynegocjować takie same płace jakie miał poprzednio, rekompensując to np większą premią za jedenastke sezonu. Zyskujemy wtedy szczęśliwego piłkarza, a nasz budżet płacowy nie uszczupla się.

Nie bądź zbyt pewny siebie na konferencjach prasowych. Po serii dobrych występów, oświadczaj na konferencjach że spodziewasz się porażki, lub że to nie będzie łatwy mecz, szczególnie jeśli grasz ze słabszym przeciwnikiem. Piłkarze nie mogą popaść w samo uwielbienie i myśleć że każdy mecz jest wygrany. Muszą zapierdzielać nawet w meczach z ogórkami.

Staraj się wycisnąć ze swojej drużyny jak najwięcej. Gdy prowadzisz do przerwy 2-0, nie chwal ich, ale powiedz że stać ich na więcej lub że jesteś rozczarowany. Kiedy piłkarz zareaguje na czerwono, w indywidualnej rozmowie powiedz że "stać go na więcej" Wiele miałem meczów kiedy chwaląc piłkarzy w przerwie, w drugiej połowie zapomnieli jak się gra i roztrwonili przewage.

Chwalenie piłkarzy po serii dobrych występów - nigdy. Kara finansowa po słabym meczu lub czerwonej kartce - zawsze. Staraj się nie chwalić swoich piłkarzy w rozmowach indywidualnych po dobrych meczach, wielkie prawdopodobieństwo że owy piłkarz spocznie na laurach. Gań ich za słabe występki. Nawet jeśli taki piłkarz przyjdzie do nas z płaczem że jest niezadowolony, to przeważnie w rozmowie można mu udowodnić że to my mieliśmy racje. Dyscyplina w zespole musi być. Rób tak aby piłkarze wiedzieli że to Ty rządzisz w szatni. Nie bój się po serii słabych występów przenieść do rezerw, albo zagrozić wystawieniem na liste transferową nawet swoją największą gwiazde.

Staraj się aby piłkarze Cie lubili. Nie tylko to fajnie wygląda, gdy dany piłkarz ma naszą osobie w swoich ulubionych, ale również jest bardziej oddany nie tylko nam ale i klubowi. Jeśli nie lubią nas z tzw "automatu" czyli po odnoszonych sukcesach itp. Sprowadzaj zarekomendowane przez niego osoby - głównie jakis juniorów.

Uważaj na swoich scoutów. A konkretniej na ich zarobki. Przy przedłużaniu kontraktu wiekszość scoutów oczekuje ogromnych tygodniówek. Nie gódź się na to. Każdy scout jest do zastąpienia.

Przydzielaj mentorów zawsze i jak największej liczbie młodych grajków. Tylko pamiętaj - najlepiej jak uczeń i mentor grają na tej samej pozycji, ponieważ uczeń będzie przejmował ulubione zagrania od swojego mistrza.

Ucz się zarabiać dla klubu. Najlepszy sposób? Wolne transfery. Monitoruj rynek zawsze 1 stycznia i zobacz komu wygasa kontrakt za pół roku. Naprawde można tam spotkać klasowych grajków, których poźniej sprzedamy za np 20 mln. W efekcie? Dostajemy piłkarzy za darmo. Za rok sprzedajemy ich za grube miliony.

Sciągaj newgenów wagonami. Napewno ktoś zostanie w przyszłości gwiazdą, a jeśli nie to chociaż na nim zarobimy spore pieniądze.

Nie każde złoto co się błyszczy. Nie każdy koks jest/zostanie super piłkarzem. Tu działają atrybuty stabilność formy/ważne mecze. Niestety scouting pod tym względem jest nie dopracowany i nasz scout poinformuje nas o tym fakcie tylko wtedy, kiedy dany zawodnik będzie miał dane atrybuty na niskim poziomie. Po co nam piłkarz o bajecznych atrybutach skoro będzie grał w kratke, lub w ważnych meczach nie odnajdzie się zupełnie na boisku.

Patrz na kluczowe atrybuty swoich piłkarz lub potencjalnych transferów. Jeśli potrzebny Ci klasowy skrzydłowy, zobacz jakie ma kluczowe atrybuty na daną pozycje. W wielu przypadkach piłkarz o niższym CA może być lepszy na danej pozycji od swojego rywala z wyższym CA, ponieważ jego CA rozłoży się właśnie na kluczowe atrybuty.

Stosuj rotacje. Szczególnie wy lidze angielskiej gdzie musimy rozegrać dużo spotkań, a często i terminarz jest ułożony tak że gramy co drugi dzień. Jeśli masz wyrównany skład, równorzędnych rezerwowych wystawiaj ich w meczach pucharowych oraz w europejskich pucharach - szczególnie w spotkaniach grupowych. Tacy piłkarze nie będa narzekać że nie grają, nie bedą tracić ogrania, dadzą odpocząć podstawowym zawodnikom, oraz w przypadku młodszych piłkarzy - będą sie rozwijać.

Zawsze patrz na jaśniejszą strone życia :)

 loswariatos Młody aktywista

Postów: 444
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 25.02.2006
Skąd: Warszawa
Poziom ostrzeżeń: 0
0
18.09.2012 11:56    #6
[quote="chinczol"]Przydzielaj mentorów zawsze i jak największej liczbie młodych grajków. Tylko pamiętaj - najlepiej jak uczeń i mentor grają na tej samej pozycji, ponieważ uczeń będzie przejmował ulubione zagrania od swojego mistrza. [/quote]

Tutaj dodam, że to czy piłkarz będzie przejmował cechy charakteru wraz z ulubionymi zagraniami czy tylko cechy charakteru zależy od tego którą opcję wybierzemy podczas rozmowy. W skrócie piłkarz X potrzebuje pomocy poza boiskiem, zaopiekuj się nim->tylko charakter. popracuj z piłkarzem X, może się od Ciebie wiele nauczyć->charakter+ulubione zagrania.
meglio fascista che frocio

 caddoc Partyzant

Postów: 70
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 28.05.2011
Poziom ostrzeżeń: 0
0
18.09.2012 13:12    #7
Zawsze przed odnowieniem kontraktu lub podpisaniem nowego, przesuń pasek budżetu prawie maksymalnie na transferowy, wtedy agent będzie stawiał mniejsze warunki kontraktu i mniejsze bonusy dla swojego klienta.
Niektórzy zawodnicy mogą się sprawdzić z powodzeniem na innych pozycjach na boisku, trenuj im nowe pozycje, do których mają predyspozycje.
Nie bój się eksperymentować z taktyką, często po paru sezonach przeciwnicy dostosowują się do tego jak grasz (przynajmniej mam takie wrażenie).
Jeżeli używasz pomocy swojego sztabu odnośnie instrukcji dotyczących rywali, używaj wskazówek tego, który ma największy współczynnik wiedzy taktycznej.
Staraj się unikać podwyżek pensji o ileś % każdego roku, jeżeli musisz staraj się wynegocjować jedynie 5%.
Jeżeli sprowadzasz jakąś gwiazdę (jak na twój zespół) uważaj by nie dać mu dużo większej tygodniówki niż obecnie najlepiej zarabiający piłkarze, może się okazać, że wkrótce oni będą chcieli podobnej lub wyższej.
W każdej taktyce jaką układasz zwracaj olbrzymią uwagę na stałe fragmenty gry, one mogą zagwarantować CI bardzo dużą ilość bramek lub bardzo dużą ilość strat/straconych bramek.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 18.09.2012 o godz. 13:15

 maticzubek Partyzant

Postów: 10
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 09.11.2011
Poziom ostrzeżeń: 0
0
25.09.2012 14:25    #8
Dla mniej uczciwych, zapisuj dzień przed losowaniem pucharów, wtedy możesz wczytać i liczyć na dogodnego rywala. Jeśli zapiszesz w dniu losowania to będziesz trafiał na tego samego przeciwnika.

 piotrp504 Partyzant

Postów: 738
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 22.06.2012
Skąd: Blisko Krakowskiego Smoka
Poziom ostrzeżeń: 0
0
25.09.2012 18:51    #9
Witam
fajny temat
ale mam pytanie jak sprzedać zawodnika którego nikt nie chce kupić gram Qpr
i chce sprzedać Andy Johnsona cena wyjściowa to 12mln euro zeszedłem na 5 baniek i dalej cicho
powiecie mi że to dobry zawodnik ale u mnie nie łapię się do nawet do rezerw pierwszego zespołu
jak sprzedać może rzeczywiście ustalić raty to będzie to co radzicie a co myślicie o sprzedawaniu zawodników powyżej 30paru lat poza bramkarzami

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 25.09.2012 o godz. 18:52

Moje skromne manifestowanie -zapraszam
http://piotrp0506.cmrev.com/blog.html
moje depesze
http://piotr(...)l?page=0
Hala Madrid

 chris000 Partyzant

Postów: 287
Grupa: Użytkownik
Dołączył: 17.05.2012
Poziom ostrzeżeń: 0
0
25.09.2012 21:28    #10
Jak nikt go nie chce kupic to go udostepnij do wypozyczenia i sprzedaj za rok

Musisz się zalogować, aby dodać odpowiedź.

PRZEGLĄDAJĄ TEMAT

1 aktywny w tym 0 zarejestrowanych, 1 gość, 0 ukrytych

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution