Zgadzam się z Tobą. Ściągnąć koksów z Kostaryki każdy potrafi
Co prawda gram w 07 - jeszcze - do świąt, potem 12
ale mój Górnik Polkowice zbudowany jest na bazie polaków. Głównie stawiam na młodych i wyciągam perełki z juniorów, które potem szlifuję u siebie bądź na wypożyczeniu - ta taktyka też działa i nie jest strasznie droga, choć nie wiem, jak w nowszych wersjach, ale to się przekonam już niebawem. Jeśli nie chcesz wydawać kasy, a mieć polaków, ładuj maksymalnie dużo energii i namawiaj zarząd na rozbudowę szkółki juniorów oraz regularnie przeglądaj tam skład, czasem naprawdę fajni gracze się trafiają, ale na pierwsze efekty kilka sezonów warto poczekać. Dla mnie w FM szkółka juniorów to priorytet zawsze jest. Ostatnio nawet jednego z młodych, którego wyciągnałem z juniorów sprzedałem do CSKA Moskwa
Co do zagranicy, to graczy mam (miałem) może kilku w tym bramkarza z kadry Łotwy (teraz już nie pamiętam nazwiska). Moi scouci dalej, niż do Rumunii czy na Ukrainę nie jeżdżą. Po kilkunastu sezonach spędzonych w drużynie jestem już kilkukrotnym mistrzem Polski, dwukrotnym zdobywcą superpucharu PL, ale przyznam, że Europy nie zwojowałem, choć kilka razy byłem w fazie grupowej LM.
Dla mie gra w FM to kilkunastoletnia przygoda z jednym zespołem, który z nizin wprowadzam do elity. Nie lubię co 2-3 sezony zmieniać klubu i budować wszystkiego od nowa, wolę spokojnie, powoli przez kilka / naście lat prowadzić i budować jedną drużynę - to jest dopiero frajda.
Najnowsze posty