Chyba nie, gram Liverpoolem i mam to samo, Agger po 1 sezonie wymaga sobie 140tyś tygodniowo, Lucas 150 tyś, Wilson(którego dopiero rozwijam) żąda 60tyś tygodniowo.
Poluję na Bernarda z Brazylii, warty 9 mln a klub wymaga sobie 35 mln...cudem zaakceptowali ofertę 25mln+ bonusy a ten wyskakuje mi z kontraktem 80 tyś tygodniowo, premia za lojalność 4.1 mln + kasa dla agenta 4.4 mln, toż to absurd, chłop w swoim klubie zarabia 7.5 tyś tygodniowo a u mnie wyjeżdża z takim czymś.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 23.12.2012 o godz. 12:59

Polecam łowienie okazji z listy transferowej. U mnie do West Hamu przybył Ashley Young chyba za 10 mln euro, Affelay'a za jakieś 5 mln i Adriana (z City, ale domyślnie Atletico) za 18 mln euro. Oprócz tego Barcelona proponowała mi Davida Ville za 5 mln. Według mnie nie ma sensu kupować poza listą transferową, bo kwoty faktycznie sa kosmiczne.

Zgadzam się z Wami. Ceny czasem z dupy. I to z jej najgłębszych czeluści. Myślisz Inko90, że przebitka dziesięciokrotna (wartość realna, a kwota potrzebna do zakupu), to dużo. Nie. Co powiesz na zawodnika wartego 18 tysięcy złotych, a klub żąda za niego 17 milionów. Do tego astronomiczne kwoty za talenty. Wiadomo, że jak gracz utalentowany, to jest trochę droższy, ale nie wiadomo, czy się rozwinie w realnym świecie (np. Janczyk, Korzym), ale "efem" wie, co z niego będzie i żąda ogromnych kwot. Albo gracz, lat 17, zarabia 250 złotych tygodniowo. Chcę z nim przedłużyć kontrakt, a on, mimo statusu "młody talent", żąda 17,500 tysiąca, wyjściówka za mecz - 5 tysi, opłata za lojalność - 1,4 mln. Rozumiem, że kasa się liczy, ale to zakrawa na paranoje.
PS gram Utrechtem i jest tam środkowy obrońca Wuytens. Chciałem przedłużyć z nim kontrakt (bo wygasał za rok), żądał 70 tys. miesięcznie (2,5-krotna podwyżka). Popukałem się w czoło i wystawiłem go na listę transferową. Kupił go Standard Liege. Jak myślicie, ile tam zarabia? 20 tys. miesięcznie.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 23.12.2012 o godz. 13:42

przyznaję, że troche popieprzyli z tymi transferami ale z drugiej strony chodzi chyba o to żeby zatrudniać jak najmniej zawodników na jak najdłuższy okres

sprawdzajcie którzy piłkarze są niechciani, ostatnio wartego 12 mln zawodnika mogłem kupić za 100tys. tylko, że piłkarz nie chciał przejść
A takich perełek jest więcej. No i gracze z wolnego transferu też dobra opcja jak dobrze się przescautuje listę zawodników

Ehh, dzieci nie płaczcie. Zobaczcie sobie ile Oscar [ten z Chelsea] kosztował i ile zarabia teraz. Ten Bernard z Brazylii jest pewnie takim samym 'no-namem' jakim był Oscar jeszcze rok temu. Poza tym spójrzcie na ceny w dzisiejszym futbolu. Oferta za Cavaniego 45 mln + Quagliarella została odrzucona, za Garaya z Benfiki życzą sobie 30mln etc. etc. Zacznijcie się interesować piłką nożną, a dopiero poźniej zacznijcie narzekać...

@up, wyskoczyłeś jak filip z konopi chyba każdy kto gra w FM'a interesuje się piłką nożną, ceny w rzeczywistości są takie bo Chelsea, Man City, PSG, Real niszczą rynek transferowy swoimi popapranymi ofertami transferowymi.
Cavani jest warty najmniej 50mln, popatrz jak gra, ile bramek strzela, więc nie ma mowy o ofercie 45mln+ Quagiarella(zreszą, wątpie żeby Juve dało taką kasę na napastnika, skoro całkiem niedawno mieli uszczuplony budżet transferowy+Quagiarella, który już swoje lata ma), Oscar jak dla mnie ostro przepłacony, chłop ma talent, tego nie można odmówić, ale 28 mln to jest zwykłe psucie rynku transferowego, jak dla mnie taki no name z talentem byłby warty max 10-13 mln.

u mnie w fm akurat Cavani wrypał 30 bramek w 20 kolejkach jak na razie więc na fmowskie realia jest wart tej kasy

@Plombi
Tak samo jestem zdania, że multimiliarderzy i szejki niszczą rynek. Wszystko zaczęło się od ery Abramovicza, a potem szejkowie zaczęli sie 'bawić' w futbol. Poza tym nie napisałem, że ta oferta Juve była przesadzona, tylko adekwatna co do umiejętności Cavaniego. W końcu Urugwajczyk obok Falcao jest najlepszym napastnikiem na świecie [tzw. klasyczna 9]. Zgadzam się też z tym, że ceny tych młodych brazylijskich perełek są przesadzone. Cena za nich właśnie powinna być w granicach 5-13mln.

[quote="dzium10"]Ehh, dzieci nie płaczcie. Zobaczcie sobie ile Oscar [ten z Chelsea] kosztował i ile zarabia teraz. Ten Bernard z Brazylii jest pewnie takim samym 'no-namem' jakim był Oscar jeszcze rok temu. Poza tym spójrzcie na ceny w dzisiejszym futbolu. Oferta za Cavaniego 45 mln + Quagliarella została odrzucona, za Garaya z Benfiki życzą sobie 30mln etc. etc. Zacznijcie się interesować piłką nożną, a dopiero poźniej zacznijcie narzekać...[/quote]

Emerycie jakoś w świecie piłkarskim oprócz Barcelony, PSG,RM, City, Chelsea, są inne kluby które przeprowadzają transfery i nie płacą 10 krotnej wartości zawodnika i nie podnoszą mu pensji o 3 razy... ;/ I raczej nie ma tak, że jak chcesz przedłużyć z kimś kontrakt to z zarobków, 20 tyś chce 120 tyś....

Transfery są trochę popieprzone i ilość zawodników wystawiana na listę transferowa tez jest śmieszna...