I tak dobrze, że Sharapova się nie dostała bo jakby ona miała z Azarenką grać...
A Kubot... lubię go i mam nadzieję, że coś jeszcze pokaże... może 4 runda przynajmniej w Wielkim Szlemie
Miał szanse na swój wielki moment w Wimbledonie, jeśli się nie mylę 2011, kiedy grał o 1/4 z Lopezem i prowadził już 2-0, a ostatecznie przegrał 2-3...
Poza tym zawsze dobrze grał w deblu, może tam coś jeszcze pokaże.
Zresztą w deblu w ostatnim czasie coraz gorzej idzie Fyrstenbergowi i Matkowskiemu... mam nadzieję, że wrócą do wielkiej formy

O tak! Pojedynek Szarapova kontra Azarenka to byłby horror dla uszu. No ale, kiedyś już taki mecz rozegrały. Nie pamiętam, na którym turnieju ale było. Przez te jęki Azarenki, jeden z komentatorów w Australii zrezygnował z pracy Wiec jak widać nie ma chyba żadnego fana tenisa, który byłby w stanie wytrzymać te jęki.

Co do Kubota to wydaje mi się ze jego przygoda na Wimbledonie była chyba ostatnia. To już raczej nie ten wiek, aczkolwiek milo byłoby ponownie zobaczyć go, wracającego do formy. Potrafi grac w tenisa, ale momentami ma słabsze dni i niestety jest jak jest. Co do debla - być może się uda. Fyrstenberg i Matkowski faktycznie zawodzą i jestem zdziwiony. Poprzedni sezon był dla nich dobrym i wydawało się ze łapią dobra formę, a tu niespodzianka. Dziś graja w Rotterdamie z jakimś holenderskim deblem. Trzeba trzymać kciuki

Kilka razy już grały razem o ile dobrze pamiętam... raz na pewno bo oglądałem bez załączonego głosu
Kubot jest świetnie (jak na polskiego tenisiste) uzdolniony technicznie, do tego potrafi niesamowicie walczyć o każdą piłkę, każdego gema i seta (pamiętam np. mecz z Almagro od 0-2 do 3-2 ). Do tego ta gra przy siatce wyniesiona z debla...
Szkoda, że już jest w takim wieku i szkoda, że nie wykorzystał swoich szans bo dla mnie on jest kandydatem na miejsce 25-35 w rankingu, a nie na 75 na którym jest aktualnie :/

Z załączonym głosem obu pan nie da się oglądać. Juz dziś ciężko było obejrzeć a zwłaszcza wysłuchać tych krzyków Azarenki.
Kubotowi rzeczywiście nie można zarzucić brak ambicji. Potrafi walczyć jak lew o każdą piłkę i to się ceni. Nie wielu jest takich zawodników, nie ważne czy to w piłce nożnej czy tez w tenisie. Przypomina mi sie od razu Janowicz, ktory do konca walczyl z Murray'em czy Radwanska ze Zvonareva z dwa lata temu w Stambule. Rosjanka miała dwie piłki meczowe przy stanie 5:3 a i tak przegrała seta i mecz. Umiejętności techniczne to jedno a psychika to drugie ;P

No i Frytka i Matka nie doszli do finału... 4-6, 5-7 i pożegnali się z Rotterdamem :/
A, chciałem dodać, że była zawodniczka która jęczała jeszcze gorzej niż Sharapova i Azarenka (nie pamiętam nazwiska, mało znana, widziałem tylko filmik gdzieś na internecie). A Sharapova i Azarenka grały w zeszłorocznym US Open ze sobą

Eee tam problem robicie. Wystarczy wylaczyć dzwiek i mozna podziwiac obie panie w akcji

[quote="sebaraul"]
A, chciałem dodać, że była zawodniczka która jęczała jeszcze gorzej niż Sharapova i Azarenka (nie pamiętam nazwiska, mało znana, widziałem tylko filmik gdzieś na internecie). A Sharapova i Azarenka grały w zeszłorocznym US Open ze sobą [/quote]
Dinara Safina, tak. Przy niej Szarapowa i Azarenka (w krzykach) mogą się schować. Jeśli chodzi o Safinę to jest ona w miarę znana. Była (kiedyś tam chyba 6 lub 7 lat temu) liderką rankingu

[quote="myfunnygame"]Eee tam problem robicie. Wystarczy wylaczyć dzwiek i mozna podziwiac obie panie w akcji [/quote]
Mądrze prawi obywatel

[quote="myfunnygame"]Eee tam problem robicie. Wystarczy wylaczyć dzwiek i mozna podziwiac obie panie w akcji [/quote]

Trochę głupio tak bez dźwięku Ale z drugiej strony lepiej bez, niż z tymi jękami. Swoja droga WTA powinno coś z tym zrobić, bo takie zawodniczki tylko zniechęcają ludzi do oglądania tenisa. Zwłaszcza tego w kobiecym wydaniu.

A nasz debel jak zwykle odpadł ;/ Nie wiem co się z chłopakami dzieje, ale graja coraz gorzej. ;/

Juz od dawna myslalem o takim projekcie by w TV mozna bylo decydowac z poziomu pilota czy chcemy sluchac calej relacji(boisko+trybuny+komentatorzy) albo wybierac sposród tych trzech w dowolnej kolejnosci. Piszac boisko chodzi mi o rożne rodzaje przestrzeni na jakiej rozgrywane jest spotkanie- pilka nozna-boisko, tenis-kort/hala, żuzel-tor itd

Wtedy nie trzeba by bylo sluchac Szpaka na reprezentacji a tenisistek na korcie

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 17.02.2013 o godz. 10:42