I tak dobrze, że Sharapova się nie dostała bo jakby ona miała z Azarenką grać...
A Kubot... lubię go i mam nadzieję, że coś jeszcze pokaże... może 4 runda przynajmniej w Wielkim Szlemie
Miał szanse na swój wielki moment w Wimbledonie, jeśli się nie mylę 2011, kiedy grał o 1/4 z Lopezem i prowadził już 2-0, a ostatecznie przegrał 2-3...
Poza tym zawsze dobrze grał w deblu, może tam coś jeszcze pokaże.
Zresztą w deblu w ostatnim czasie coraz gorzej idzie Fyrstenbergowi i Matkowskiemu... mam nadzieję, że wrócą do wielkiej formy
A Kubot... lubię go i mam nadzieję, że coś jeszcze pokaże... może 4 runda przynajmniej w Wielkim Szlemie
Miał szanse na swój wielki moment w Wimbledonie, jeśli się nie mylę 2011, kiedy grał o 1/4 z Lopezem i prowadził już 2-0, a ostatecznie przegrał 2-3...
Poza tym zawsze dobrze grał w deblu, może tam coś jeszcze pokaże.
Zresztą w deblu w ostatnim czasie coraz gorzej idzie Fyrstenbergowi i Matkowskiemu... mam nadzieję, że wrócą do wielkiej formy
Najnowsze posty