Jak grałeś topowymi zespołami, to pewnie miałeś styl ofensywny, a według mnie, ten styl jest masakrycznie skopany w FM13 i często mając lepszy zespół, wolę grać nawet i z kontry, bo wiem, że tyły lepiej zabezpieczone, a i prawie zawsze coś się uda strzelić. Grając Cottbusem, awansowałem do 1.Bundesligi, gram z kontry i trzecie miejsce po 23 kolejkach. Do tego ustaw taktykę pod zespół, a nie odwrotnie. Graj nie tak jak lubisz, a tak, jak zawodnicy potrafią.

wiem że poradnik do starszego FM ale moze cos ci sie pouklada jesli chodzi o gre barcy

http://www.cmrev(...)nie.html

OT: w tym sezonie Realowi tez cos nie idzie na ofensywnym a zobacz jak w zeszlym sezonie smigali

Grając takimi zespołami jak Barca, United czy Juve to powinieneś radzić sobie bez większych problemów. Szczególnie w Hiszpanii gdzie konkurencji wielkiej nie ma. Problemem jest na 100% zła taktyka. Podbijam jak wyżej. Taktykę dostosuj do zawodników jakich posiadasz. Uważam, że Barca w FMie to jest zespół, dla którego najłatwiej stworzyć taktykę. Szczególnie mając tam takich wykonawców. Więc nie wiem czemu masz z tym problem.

Grając takimi wysoko zaawansowanymi techniczne zespołami sądzę, że powinieneś skupić się na dominacji w środku pola i utrzymaniu piłki. Sytuacje i bramki same wtedy przyjdą. Niekoniecznie musi to być nastawienie ofensywne, wystarczy kontrola.

Jestem zwolennikiem grania 1 środkowym napastnikiem i dwoma ofensywnymi bocznymi pomocnikami (ja ich ustawiam jaki schodzący napastnicy, ale to zależy głownie od ich atrybutów). Drugiego napadziora wolę poświęcić na rzecz def pomocnika mając dzięki temu większe panowanie w środku pola. A do tego niweluje tym luki między formacjami przez co gra jest płynniejsza i mniejsza szansa na głupią stratę piłki. Oprócz tego DM ma większą szanse wygrania ze zwykłym pomocnikiem drużyny przeciwnej górnej piłki wykopanej przez bramkarza, przez co my mamy piłkę i rozpoczynamy akcję ofensywną.

Pomyśl, popróbuj. Z czasem stworzysz coś przynoszącego sukcesy.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 29.01.2013 o godz. 18:44

Ok dzięki, na pewno będę próbował pokombinować coś z taktyką. Zazwyczaj w 2013 jak i w innym fmach takimi zespołami jak Barcelona grałem 4-2-3-1 z jednym pomocnikiem z zadaniami defensywnymi, wysuniętym rozgrywającym i dwoma skrzydłowymi, co wcześniej sprawdzało się znakomicie. Teraz spróbuje pokombinować i ustawić ich jakoś inaczej, zobaczymy co z tego wyjdzie.

NO to ja natomiast gram LEchem drugi sezon, w pierwszym zdobyłe mmistrzostwo i doszedłem do ćwierćfinału LE. Natomiast w drugim sezonie pomimo, że się wzmocniłem już musiałem trochę zmienić taktykę bo już tak gładko nie wygrywam w lidze polskiej co mnie bardzo wkurza bo nie do końca jest to realne chyba, ponieważ w lidze mistrzów w grupie z FC PORTO, LIVERPOOLEM i Valencia wyszedłem z 2 miejsca wygrywajac u siebie gładko 2-0 z Porto i 3-1 z Valencia. TO ja w lidze mam problemy z takkimi łądnymi wyniakmi. Dodam że po wyjsciu grupy wygrałem z Barceloną 1-0!!!!! A w lidze sie męcze strasznie! Co na to wpływa???

zawodnicy musza sie ze soba zgrac, kazdy lubi inna taktyke, nie dajesz im optymalnych zagran do wykonania. Mają większą ambicję w meczach europejskich pucharow od meczów ligowych. To normalne

A jak znalezc dla nich optymalne zagrania

Mam ten sam problem w FM13. Obojętnie kim zagram zawsze są problemy. Rozumiem, że najnowsza część może być trudniejsza, ale to nawet nie o to chodzi. Prawie na każdym zespole mam to samo, ostatnio próbowałem Monaco, Huddersfield, Hoffenhaim(tu była tragedia), Southampton, Crewe Alexandra i stawiałem na różne taktyki. Zwykle kończyło się tym, że mój zespół był częściej przy piłce, ale przegrywał mecze. Gdy w czasie spotkania ustawie podgląd tylko na kluczowe sytuacje to w większości nie mam co szukać. Zawsze rywal ma więcej, w dodatku w większości kończą się bramką. Rzut wolny w dobry miejscu=99% szans na gola dla przeciwnika, dodatkowo mnóstwo karnych nawet grając łagodnie, z akcji bramki tracę praktycznie tylko po kardynalnych błędach obrony, czy bramkarza. W żadnym FM-ie tyle nie grzebałem przy takyce, treningu, czy personelu, a i tak zawsze jest źle. Z tego co pamiętam to chyba największe zwycięstwo to było 3 bramkami w jakimś sparingu. Chyba wrócę do dwónastki, tam było wszystko dobrze wyważone.

[quote="facemob"]A jak znalezc dla nich optymalne zagrania [/quote]

spojrz w profil zawodnikow czy lubia schodzic na środek, wykopywac do przodu, posylac strzaly z dystansu, gra tylem do bramki(kazda ulubiona cecha moze pomoc w inny sposob na boisku) itp. Zawsze może to pomóc w rozgrywce. Moze ktorys z piłkarzy jest czarna owca, za duzo zarabia albo ktos jest zmeczony treningiem. Cieżko to okreslić nie będac w grze