Gram sobie w FMa 2013 i prowadzę Blackburn Rovers. Mam w składzie kilku młodzików. Na początku sezonu, jedna z moich wschodzących gwiazd stwierdziła, że chce zostać wypożyczona, bo zależy jej na grze w pierwszym zespole. Jako że parametry ma niezłe, stwierdziłem, że nie wypożycze go nigdzie - będzie grał u mnie w pierwszej 11. Niestety, nie dopatrzyłem, że za rok kończy mu się kontrakt. Nie przeprowadziłem z nim rozmowy wychodząc z założenia, że jak zobaczy, że gra w wyjściowym składzie, wszystkie fochy mu miną.

Jest listopad. Zawodnik wychodził w podstawowym składzie kilkanaście razy, jest wicekapitanem i ma status "kluczowego zawodnika". Cały czas usiłuję mu zaproponować kontrakt, ale on uparł się, że odchodzi na "wolny transfer". Przeprowadziłem z nim rozmowę, podczas której obiecał, że podpisze nowy kontrakt, bo nie chce odchodzić z klubu, ale gdy po rozmowie zaoferowałem mu kontrakt, agent stwierdził, że jego klient ma mnie w nosie.

Przez miesiąc w informacjach o zawodniku wyświetlała się notka, że dał mi obietnicę o nowym kontrakcie. W tym czasie ani razu nie zgodził się na przedstawienie oferty i obietnica w efekcie wygasła.

I w tym momencie się pytam: WTH? Dlaczego tak się stało? Co mam zrobić, żeby go zatrzymać?