http://aszdz(...)anagera/

lol. 50-60 godzin to zajmuje mi okienko letnie i sprawy organizacyjne w pierwszym sezonie

trochę długo, co ty tam wszystkich scautujesz?

Mi 60 godz. zajmuje około 1/2 sezonu, ale mam beznadziejny sprzęt.

[quote="myfunnygame"]trochę długo, co ty tam wszystkich scautujesz? [/quote]

Też.

-szukam utalentowanych młodzików w grze
-sama ocena składu i ułożenie taktyki pod zawodników zajmuje mi 10 godziń
-sztab uzupełniam, bo zazwyczaj nikogo nie mam
-zazwyczaj mam też dużo sparingów, aby móc poznać nowy silnik meczowy, zauważyć jakieś schematy, dopracować taktykę, aby była gotowa przed sezonem itd
-testuje nowe funkcje w fmie

Właśnie, ile wam czasu zajmuje jeden sezon w fmie? Bo u mnie to strasznie wolno idzie, i zawsze jestem pod wrażeniem, jak ktoś zagrał np 20 lat. Mój max to 5 lat, bo na więcej nie mam czasu, a po drugie później to już nudno jest. Każdy mecz się wygrywa. Pierwszy sezon gram jakoś 150 godz. Im dalej, tym szybciej. Organizacyjnie wszystko jest gotowe, tylko transfery zostają. A z nimi też jest o wiele prościej, bo kasa później jest. W pierwszym sezonie, to trzeba nieźle naszukać się, aby kogoś chętnego znaleźć za prawie darmo.

Ja gram 130/140, ale okres przygotowawczy to maksimum 20 godz., a jak już wcześniej mówiłem mój sprzęt do najlepszych nie należy.
Z pewnością nie bawię się tyle taktyką i że tak powiem błędy wychodzą w praniu i wtedy je naprawiam.

[quote="Chris_Berk"]sama osoba Papieża powinna być raczej obiektem szacunku[/quote]

Za Jimmym Carrem:
"Mam dużo szacunku do Papieża. Lubię o nim myśleć jako o Królu Pedziów"


A do offtopu tyczącego się szybkości rozgrywki - mnie tam całkiem szybko idzie, po prostu nie spędzam aż tak dużo czasu na szukaniu zawodników, po prostu wybieram tych, którzy mają najwiecej gwiazdek w raportach scoutów, każę ich obserwować w kilku meczach przez innych scoutów, a na końcu i tak wybieram tych z jak najwyższą determinacją i pracowitością. Dodatkowo starm się wybierać tylko tych, którzy są profesjonalni i ambitni, no chyba, że są materiałem na gwiazdę światowego formatu, wtedy mogę olać osobowość.
Jeśli chodzi o taktykę to staram się stworzyć taką, w której najlepsi gracze będą miały największe pole do popisu, ale i tak nie sprawdzę ich kiedy będę dłubał przy taksie, a nie rozgrywał mecze, więc rozgrywam mecz za meczem, wprowadzam korekty i zanim się obejrzę jest już sezona, a tam poza przejrzeniem składu kolejnego rywala i decyzją jak zagrać kolejny mecz to za wiele do roboty nie ma.
Więc... Powiedzmy, że 10 meczów może być w 5 godzin, ale też może być 5 meczów w 10 godzin... Oj różnie, różnie ;]
Edit : po spojrzeniu na statystyki save'a wychodzi, że średnio na sezon w FM2012 poświęciłem 57 godzin.

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 22.06.2013 o godz. 23:28

Jeśli nie jest chociaż ambitny, to żadnej gwiazdy światowego formatu z niego nie będzie.

[quote="Lucasinho"]Arsenal.[/quote]

Dobre