Szczerze mówiąc jestem bardzo rozczarowany tą serią!
Po obejrzeniu zapowiedzi zostałem zachęcony do obejrzenia tej serii (Foxi Shazam rządzą!) - zobaczenie w akcji administratora cmrev nie zdarza się w końcu codziennie. Z ciekawości więc oglądnąłem wcześniejsze filmiki Chrzana i... zacząłem mieć obawy co do powodzenia tej serii. Obawy okazały się być uzasadnione. Przyznaję, że w filmiki nie przypominam sobie żadnych przekleństw, które były na porządku dziennym we wcześniejszych seriach Chrzana, jednakże komentarz obu panów był straszny! Rozmowa nie była interesująca, nie doszukałem się żadnej ciekawej wzmianki na temat taktyki czy czegokolwiek dotyczącego funkcjonowania klubu a w trakcie meczu panowie nie dokonywali żadnych korekt w składzie (nie liczę zmiany nastawienia i wprowadzanie rezerwowych graczy). Do serii może wrócę jeśli dotrwacie do 10. odcinka.

Przy okazji - zapraszam dziś o godzinie 19:00 na moje granie na żywo w FM13. 10.07, środa, godzina 19:00.

www.Twitch.TV/Chrzano

zapowiedź: http://www.youtube.com/my_videos?o=U

// Edytowano 2 razy, ostatni raz 10.07.2013 o godz. 17:03

Drugi odcinek jest już dostępny!
http://www.youtu(...)IVqZw2og
W nim porozmawiamy m.in o kilku bugach w grze oraz o tym, jak FM13 wyrolował piratów. Zapraszamy

Gratulacje panowie. Świetna seria, klocuch już sra po gaciach, bo jego nienaruszalna dotąd pozycja wydaje się być zagrożona!

// Edytowano 1 raz, ostatni raz 16.07.2013 o godz. 16:55

[quote="Viique"]Szczerze mówiąc jestem bardzo rozczarowany tą serią![/quote]
Mocne słowa jak na jeden odcinek

[quote="Viique"]Po obejrzeniu zapowiedzi zostałem zachęcony do obejrzenia tej serii (Foxi Shazam rządzą!) - zobaczenie w akcji administratora cmrev nie zdarza się w końcu codziennie. Z ciekawości więc oglądnąłem wcześniejsze filmiki Chrzana i... zacząłem mieć obawy co do powodzenia tej serii. Obawy okazały się być uzasadnione. Przyznaję, że w filmiki nie przypominam sobie żadnych przekleństw, które były na porządku dziennym we wcześniejszych seriach Chrzana, jednakże komentarz obu panów był straszny! Rozmowa nie była interesująca, nie doszukałem się żadnej ciekawej wzmianki na temat taktyki czy czegokolwiek dotyczącego funkcjonowania klubu a w trakcie meczu panowie nie dokonywali żadnych korekt w składzie (nie liczę zmiany nastawienia i wprowadzanie rezerwowych graczy). Do serii może wrócę jeśli dotrwacie do 10. odcinka.[/quote]

Myślę, że po prostu Ty i autor rozmineliście się w oczekiwaniach Oczekiwałeś porad - ta seria zwyczajnie temu nie służy, ukazuje jedynie rywalizację.

Mogę odnieść się tylko do swojego występu - jeśli chodzi o gadkę szamtkę - rzeczywiście się nie kleiła, ale jestem tylko gościem Chrzana Reaguję na to, co mówi gospodarz i co pokazuje, nie przygotowuję sobie tematów do rozmowy Przed pierwszym nagraniem w ogóle nie wiedziałem, jak takie coś wygląda i czego się spodziewać - ogólnie Chrzano poprowadził odcinek bardzo spokojnie, skupił się na graniu, a ja się dostosowałem. A czy takie było założenie? Nie mam zielonego pojęcia

Jeśli bardzo zależy ci na poznaniu niuansów mojego sposobu grania, to będę musiał pomyśleć o odrębnej wideokarierze w trybie single player. Grając we dwóch ukazanie tego wszystkiego jest niemożliwe - sytuacja, gdy jedna osoba pokazuje, a drugi mówi, jest niekomfortowa i wprowadza wiele niedokładności. Inna sprawa, że pierwszy raz w życiu gram online (serio - dawniej sprzęt nie pozwalał) i specyfika tempa, w jakim gra się przez sieć nie została jeszcze przeze mnie dokładnie przyswojona.

Reasumując, jeśli chcesz obejrzeć wideoporadnik z moim menedżerskim udziałem, będę musiał zgłębić tajniki nagrywania oraz konwersji. Tu Chrzano robi dla mnie całą robotę, m.in. dlatego się zgodziłem wziąć udział w jego karierze, bo sam nie miałem aż tyle czasu, by się w to bawić. Ale może spróbuję nakręcić coś sam, jeśli jest taka wola - pomyślę o tym niedługo i postaram się skupić na "ciekawych wzmiankach", których oczekujesz.

Pozdrawiam!

P.S. "w trakcie meczu panowie nie dokonywali żadnych korekt w składzie" - ja dokonywałem, tylko niestety w grze online, gdy widzicie to co Chrzano, wcale tego nie widać