Witam,
Ja nie wiem czy to moja wina już czy moja drużyna to takie partacze że nie wierzę żeby mogli cokolwiek osiągnąć. Chciałem zacząć ambitnie, od 1 ligi polskiej wybierając Wartę Poznań, budżet żałosny, ale mają paru dobrych graczy (Adrian Lis-br to dla mnie mega talent, szybko się rozwija i świetnie broni), dokupiłem, a raczej wziąłem za free paru brazylijczyków do obrony i kilku do ataku różnych narodowości, ustawiłem wg. mnie najsilniejszy skład, ale wyniki marne jak cholera, czasami zdarzają się mecze ze mam 18 strzałów na bramkę, a tylko jeden gol, przegrywam u siebie z jakimiś outsaiderami ligowymi a czasem jadę do lidera i na jego własnym terenie wygrywam 2-0, nie wiem od czego to zależy, bo morale mają na "dobre" najmniej, kondycja czasami spada, ale raczej nigdy poniżej 85%. Nie wiem już jak tych dziadów ustawiać i jedynie mój komp na tym cierpi (dobrze że czasami okno zamknięte bo by laptop leżał na zewnątrz na chodniku).
Macie może jakieś wskazówki, wszystkie docenię, to mój pierwszy sezon, kasy na transfery 0, budżet płac przekroczony, nie wiem czy nie podarować sobie tej drużyny i zacząć od nowa inną.
Pozdrawiam
Najnowsze posty