Witam!
Mam dwa pytania. Czy u Was też występują takie fantastyczne sytuacje z transferami??
Przykładowo Steaua za Stanciu chce 20 mln Euro - oczywiście nie kupuje. Za dwa sezony inny dają ( w tym ja i idzie do mnie) cenę jaką jest wart - 5 mln i bez problemowo przechodzi. Często sjest tak z innymi graczami. To mogę zrozumieć - każdy chce za swojego najlepszego grajka sporo zarobić, ale...
pojawił się w PAOK nowy talent, którego wartość wynosi niecałe 500 tyś i przechodzi za 35 mln EURO!!!!!! do Bayernu SZOK!!!!
druga strona medalu - kupiłem Halilovicia za 5 mln euro, jego wartość u mnie to 2,8 mln Euro ( po pół sezonu) a w następnym okienku klubu oferują mi za niego 2,0 mln Euro. Za piłkarza którego pół roku szybciej kupiłem za 5, jest moim najlepszym graczem - a oferty mam poniżej wartości. Oferty za innych graczy także są niższe niż wartość piłkarzy. Ciężko kogoś sprzedać z zyskiem, o czym nie mogę powiedzieć w przypadku innych klubów - gdzie sporo zarabiają na sprzedaży graczy - gdzie tu uczciwa konkurencja.

Druga sprawa - reprezentacje.

Mam już 5 sezon w międzyczasie Fornalik przewalił wszystkie eliminacje a dalej jest trenerem!!! Gdzie tu realizm??? Jak gram nie widziałem aby zwolniła się jakaś posada w jakiejkolwiek reprezentacji.

//Edytowano 1 raz, ostatni raz 01.12.2013, 23:39