zajmóje* oczywiście

jest tak ponieważ zapewno miałes ok.10mln zysku ale np.kupiles drogie pilkarza ktory kosztowal 20mln to masz strate 10 mln,a po drugie to praktycznie zawsze spada ci w zysk/strata a zreszta wejdz sobie w wydatki i dochody to sie przekonasz dlaczego

a i jeszcze jedno jak wygrasz lige hiszpańską to dostaniesz trocvhe kasy i jak awansujesz do ligi mistrzów to tez dostaniesz i nie martw sie na transfery tez ci dadz kase

W ManU miałem tak samo i nie dostałem kasy na transfery . Ale jakim cudem ten dług jest taki potężny i czemu z meczu na mecz rośnie w zastraszającym tempie? Wy tez macie na minusie zawsze? :/

Nie, ja zawsze staram się tak robić, żeby wykorzystywać budżet płacowy mniej więcej w połowie. I tak np. kiedy wynosi on 2mln euro to suma wszystkich płac w moim zespole oscyluje około 1mln euro.
Nie podpisuję zbyt wysokich kontraktów, bardzo rzadko oferuję komukolwiek 100.000euro/tyg. i powyżej. I wtedy z budżetem klubowym jest wszystko w porządku

to po co mi dają tyle na płace i transfery skoro moge wykorzystac tylko 50% z tego aby nie zostac bankrutem? nie logiczne...

Ja w swojej karierze zawsze staram się wzbogacać klub, i tak Śląskiem w ciągu 5 sezonów zarobiłem od kilku tys euro do ponad 30 mln.

Nie mówię, że tak trzeba robić, żeby nie mieć długów. Mówie tylko, że ja tak robię
Aha - i jeszcze staram się nie kupować drożej niż sprzedaję... Zazwyczaj kupuję bardzo tanich zawodników (odpowiednio do klasy prowadzonego klubu), pozwalam im się wypromować i za duże pieniądze sprzedać. Ewentualnie jak już kogoś dorgo sprzedam, to dopiero wtedy decyduję się na wydanie większej gotówki na jakiegoś zawodnika. W ten bardzo prosty sposób można sobie zapewnić finansową stabilność...

Mam coś podobnego w Bayernie. Na place daja mi 120 mln euro a ja wykorzystuje tylko 40 ale wraz miesiecznie trace 3 mln euro. Jedyny moj powazny dochod to po wygraniu ligi i pucharu dostaje za transmisje i ogolna nagroda pieniezna. Aby utrzymac jeszcze klub sprowadzam zawodnikow z wolnego transferu nawet jak wiem ze mi sie nie przyda ale go biore a potem sprzedaje za duza kase albo wypozyczam (polecam ta opcje bo mozna wypozyczac pilkarza za duza kase kilkakrotnie). Mozesz zrobic tez takie cos (troche hamskie) kupujesz jakiegos pilkarza za np 1mln euro a zaraz potem wystawiasz na liste transferowa i sprzedajesz za 2 mln. No to chyba tyle