[quote="robal15"]Bo drewno jest ostatnio w cenie, przykład: Carroll
Wyżej sobie cenię umiejętności Kuby i Piszczka aniżeli Lewego. Gdzie Ty tu widzisz zazdrość?[/quote]
Jeśli uważasz, że Lewy jest drewnem i słabym napastnikiem to oczywiście masz do tego prawo, ale w takim razie uważam, że albo: nie znasz się zbytnio na piłce, albo nie śledzisz meczów Lewego lub też po prostu go nie lubisz. Ja nie jestem jakimś jego zagorzałym fanem, ale ciężko odmówić tego co osiągnął, co w ostatnich latach prezentuję i jak się rozwinął. A o zazdrości wspomniałem, ponieważ nie rozumiem dlaczego najlepszego obecnie polskiego piłkarza tak wiele osób obrzuca błotem, albo uważa go za słabego piłkarza. Powinniśmy być zadowoleni z tego i wspierać naszego rodaka, że pokazuję się tak dobrze, w tak wymagających rozgrywkach jak Liga Mistrzów i Bundesliga. Iloma piłkarzami możemy się pochwalić w ostatnich latach, którzy grali bardzo dobrze, w czołowym klubie europejskim i coś osiągnęli? Zgoda co do jednego: pod względem poszczególnych atrybutów czyli w tym wypadku technika czy drybling możemy znaleźć grupę piłkarzy lepszych lub więcej pokazujących na boisku meczowym. Ale uniwersalność, kompletność Lewego i taki progress jaki przeszedł w ciągu trzech lat każe obiektywnie spojrzeć, że był on jednym z najbardziej pożądanych napastników. Myślę, że mój argument, który przytoczyłem, a więc zainteresowanie ze strony min. Fergusona, Mourinho, kilku topowych klubów i w końcu dokonany transfer przez obecnie najlepszą drużynę na świecie, pokazuję, że nie jest on drewnem. Myślę, że Ci fachowcy znają się na piłce o wiele lepiej niż Ty czy ja.
Wyżej sobie cenię umiejętności Kuby i Piszczka aniżeli Lewego. Gdzie Ty tu widzisz zazdrość?[/quote]
Jeśli uważasz, że Lewy jest drewnem i słabym napastnikiem to oczywiście masz do tego prawo, ale w takim razie uważam, że albo: nie znasz się zbytnio na piłce, albo nie śledzisz meczów Lewego lub też po prostu go nie lubisz. Ja nie jestem jakimś jego zagorzałym fanem, ale ciężko odmówić tego co osiągnął, co w ostatnich latach prezentuję i jak się rozwinął. A o zazdrości wspomniałem, ponieważ nie rozumiem dlaczego najlepszego obecnie polskiego piłkarza tak wiele osób obrzuca błotem, albo uważa go za słabego piłkarza. Powinniśmy być zadowoleni z tego i wspierać naszego rodaka, że pokazuję się tak dobrze, w tak wymagających rozgrywkach jak Liga Mistrzów i Bundesliga. Iloma piłkarzami możemy się pochwalić w ostatnich latach, którzy grali bardzo dobrze, w czołowym klubie europejskim i coś osiągnęli? Zgoda co do jednego: pod względem poszczególnych atrybutów czyli w tym wypadku technika czy drybling możemy znaleźć grupę piłkarzy lepszych lub więcej pokazujących na boisku meczowym. Ale uniwersalność, kompletność Lewego i taki progress jaki przeszedł w ciągu trzech lat każe obiektywnie spojrzeć, że był on jednym z najbardziej pożądanych napastników. Myślę, że mój argument, który przytoczyłem, a więc zainteresowanie ze strony min. Fergusona, Mourinho, kilku topowych klubów i w końcu dokonany transfer przez obecnie najlepszą drużynę na świecie, pokazuję, że nie jest on drewnem. Myślę, że Ci fachowcy znają się na piłce o wiele lepiej niż Ty czy ja.
Najnowsze posty