Makaron mam jedną ogromną prośbę do Ciebie. Zastanów się, tylko tak poważnie i przez dłuższy czas, czy Ty jeszcze mówisz o grze czy o symulatorze świata rzeczywistego. Wydaje mi się, że już trochę przesadzasz z tymi swoimi wywodami. Ktoś tu dobrze zauważył, to jest TYLKO gra, więc nie oczekujcie, że Polska zawsze będzie gromiła Gibraltar, a Luksemburg zawsze będzie przegrywał. Nikt nie wie jak się potoczy los tej czy tamtej drużyny w obecnych eliminacjach, a jak widać niespodzianki czy też wręcz niemożliwe wyniki się zdarzają. Tak więc panowie, trochę więcej luzu i zdrowego podejścia do tej gry

P.S. Zawsze inspirują mnie ludzie, którzy narzekają na grę i wytykają błędy, a i tak dalej w nią grają

[quote="Makaronczterojajeczny"]prubuje[/quote]
...

To tylko gra. Nigdy nie będzie rzeczywistością. Nigdy też nie wylosuje (wybierze; wysymuluje) najwłaściwszych danych. Tak w realu, jak i w grze zawsze będzie dochodziło do odstęstw, odchyleń czy kuriozalnych zdarzeń.

Btw. U mnie w grze nie dochodzi do większości z Twoich problemów. Rozpocząłem właśnie 3 sezon. W poprzednim na przykład 19 razy zachowywałem czyste konto, więc w ponad 1/3 spotkań nie było "pierwszy strzał". Bramkarze bronią karne. ME wygrywają, w meczu z Włochami, Szwajcarzy. Padł remis 0:0, a później karne 4:3. Czemu tacy Helweci nie mogą być nowymi Grekami albo Duńczykami?

[quote="sCan"][quote="Makaronczterojajeczny"]prubuje[/quote]
...

To tylko gra. Nigdy nie będzie rzeczywistością. Nigdy też nie wylosuje (wybierze; wysymuluje) najwłaściwszych danych. Tak w realu, jak i w grze zawsze będzie dochodziło do odstęstw, odchyleń czy kuriozalnych zdarzeń.

przypomnę co napisałem:

..która tę grę dyskredytuje jako symulację rzeczywistości i klasyfikuje ją jako ciekawą grę losową.

No to teraz pytanie.O jak wysokim współczynniku losowości rozmawiamy.

Btw. U mnie w grze nie dochodzi do większości z Twoich problemów. Rozpocząłem właśnie 3 sezon. W poprzednim na przykład 19 razy zachowywałem czyste konto, więc w ponad 1/3 spotkań nie było "pierwszy strzał". Bramkarze bronią karne. ME wygrywają, w meczu z Włochami, Szwajcarzy. Padł remis 0:0, a później karne 4:3. Czemu tacy Helweci nie mogą być nowymi Grekami albo Duńczykami?[/quote]

Robię często dwie rzeczy na raz, a nawet i trzy. I piszę po raz kolejny. Mam analfabetyzm wtórny i robię błędy pisząc z klawiatury. Ile razy mam to powtarzać. Nie widze błędów na ekranie.

nie tak dawno napisałem:...która tę grę dyskredytuje jako symulację rzeczywistości i klasyfikuje ją jako ciekawą grę losową.
No to pytanie.O jak wysokim stopniu losowości rozmawiamy.

// Edytowano 2 razy, ostatni raz 17.12.2014 o godz. 15:53

[quote="Makaronczterojajeczny"][quote="sCan"][quote="Makaronczterojajeczny"]prubuje[/quote]
...

To tylko gra. Nigdy nie będzie rzeczywistością. Nigdy też nie wylosuje (wybierze; wysymuluje) najwłaściwszych danych. Tak w realu, jak i w grze zawsze będzie dochodziło do odstęstw, odchyleń czy kuriozalnych zdarzeń.

przypomnę co napisałem:

..która tę grę dyskredytuje jako symulację rzeczywistości i klasyfikuje ją jako ciekawą grę losową.

No to teraz pytanie.O jak wysokim współczynniku losowości rozmawiamy.

Btw. U mnie w grze nie dochodzi do większości z Twoich problemów. Rozpocząłem właśnie 3 sezon. W poprzednim na przykład 19 razy zachowywałem czyste konto, więc w ponad 1/3 spotkań nie było "pierwszy strzał". Bramkarze bronią karne. ME wygrywają, w meczu z Włochami, Szwajcarzy. Padł remis 0:0, a później karne 4:3. Czemu tacy Helweci nie mogą być nowymi Grekami albo Duńczykami?[/quote]

Robię często dwie rzeczy na raz, a nawet i trzy. I piszę po raz kolejny. Mam analfabetyzm wtórny i robię błędy pisząc z klawiatury. Ile razy mam to powtarzać. Nie widze błędów na ekranie.

nie tak dawno napisałem:...która tę grę dyskredytuje jako symulację rzeczywistości i klasyfikuje ją jako ciekawą grę losową.
No to pytanie.O jak wysokim stopniu losowości rozmawiamy.[/quote]

Takim, że mój rywal w lidze - Bayern Monachium, w dotychczasowych 2 sezonach wygrywał ligę dwa razy. Przegrał tylko 10% spotkań. Do tego dołożył zwycięstwo w LM.

[quote="Makaronczterojajeczny"]Nie istnieje żadne zdarzenie o prawdopodobieństwie "0" co Pan prubuje sugerować.[/quote]
A gdzie ja pisałem o zdarzeniu z prawdopodobieństwem "0"?

[quote="Makaronczterojajeczny"]Prawdopodobieństwo , że Polska wygra z Niemcami 12:8 też jest mniejsze niż 1% i nie wynosi "0". Jest bliskie "0" czyli praktycznie zero. Takie samo, czyli bliskie '0" jest prawdopodobieństwo remisu 1:1 Polski z Giblartarem. Otrzymanie 13 kart w jednym kolorze przy grze w Brydża można nawet wyliczyć.A wynosi ono 6E-10 czyli z mojego punktu widzena "0".[/quote]
To że przy 10 rzutach monetą otrzymamy 7 "reszek" i 3 "orzełki", nie znaczy że prawdopodobieństwo trafienia reszki jest równe 0,7, gdyż wciąż jest to 50%. Gadanie, że prawdopodobieństwo wyniku 1:1 w meczu Polski z Gibraltarem jest praktycznie równe/bliskie zeru, jest może i co do tezy słuszne, ale bynajmniej oznacza że taki wynik nie może się zdarzyć, tak samo jak w 10 rzutach monetą, z prawdopodobieństwem 0,5 wypadnięcia reszki, może się trafić 10 orzełków. Czyż nie?

[quote="marivsh"][quote="Makaronczterojajeczny"]Nie istnieje żadne zdarzenie o prawdopodobieństwie "0" co Pan prubuje sugerować.[/quote]
A gdzie ja pisałem o zdarzeniu z prawdopodobieństwem "0"?

[quote="Makaronczterojajeczny"]Prawdopodobieństwo , że Polska wygra z Niemcami 12:8 też jest mniejsze niż 1% i nie wynosi "0". Jest bliskie "0" czyli praktycznie zero. Takie samo, czyli bliskie '0" jest prawdopodobieństwo remisu 1:1 Polski z Giblartarem. Otrzymanie 13 kart w jednym kolorze przy grze w Brydża można nawet wyliczyć.A wynosi ono 6E-10 czyli z mojego punktu widzena "0".[/quote]
To że przy 10 rzutach monetą otrzymamy 7 "reszek" i 3 "orzełki", nie znaczy że prawdopodobieństwo trafienia reszki jest równe 0,7, gdyż wciąż jest to 50%. Gadanie, że prawdopodobieństwo wyniku 1:1 w meczu Polski z Gibraltarem jest praktycznie równe/bliskie zeru, jest może i co do tezy słuszne, ale bynajmniej oznacza że taki wynik nie może się zdarzyć, tak samo jak w 10 rzutach monetą, z prawdopodobieństwem 0,5 wypadnięcia reszki, może się trafić 10 orzełków. Czyż nie?[/quote]

O tu kolega napisał
A od kiedy to prawdopodobieństwo mniejsze niż 1% jest równe 0
Tu kolega sugeruje, że istnieje prawdopodobieństwo "0" . I nie był to skrót myślowy. Ale to jest nieważne. To była tylko dygresja, ale prawdopodobieństwo 1% jest tak małe, że zdarzenie takie praktycznie nie zachodzi.

Czyż nie?
Czyż tak takie zdarzenie może się zdarzyć i łatwo policzyć jakie jest prawdopodobieństwo: Wynosi ono 1 promil.Myśle, że to mniej więcej tyle ile wynik 1:1 i 1:2 w mojej serii Giblartaru. Z tego punktu widzenia stwierdzenie, że gra jest obarczona wysokim współczynnikiem losowości jest wysoce zasadne. Jeżeli było by tak jak twierdzi kolega gietz, że gra "gra cyferkami" w czasie rzeczywistym to taki wynik nie powinien się zdarzyć. Ten wynik świadczy, że gra gra inaczej. I nic ponad to. Pozwoli Pan jednak, że zakończymy tę dyskusje do czasu aż zakończe pierwszy sezon i zobaczymy kto wygrał ligi, a kto zdobył puchary. Kto awansuje do ME i jak potoczy się Puchar Narodów Afryki.
Pan pewno już ma jakieś obserwacje.

PNA w 2015 u mnie -> http://imgur.com/00CE1qS

Fuck, przez to Wasze gadanie, przypomniał mi się mój znienawidzony przedmiot na studiach "Metody probabilistyczne i statystyka.".

http://i.imgur.com/WLM9Gbr.png
Ostatnimi czasy strasznie często wyniki moich meczów przypominają wyniki hokejowe.
Pomijam fakt o "nadludzkiej" skuteczności swojej drużyny (byłoby 7 bramek gdyby debil z karnego nie uderzał w środek) :>
W 20 minucie meczu było 2:0, następnie otrzymali czerwoną kartkę i wyszli na prowadzenie 2:3 :>

// Edytowano 6 razy, ostatni raz 17.12.2014 o godz. 17:40

http://gyazo(...)b6c44304

LOL