[quote="Brazzo"]Nie wiem jak Wam, ale mi temat tamtej strony i tamtego osobnika totalnie się przejadł. Zajmijmy się robieniem czegoś pożytecznego na tej stronie, a nie patrzmy się na "konkurencję" choć to może nieadekwatne słowo..[/quote]
To nie czytaj, jaki problem?? Chcesz coś robić to rób. Totalnie nie widzę, by zajmowanie się kimkolwiek/czymkolwiek miało przeszkadzać w robieniu czegoś pożytecznego.
Co do wpłat, fajna akcja, czy na MFM, czy na Weszło. Brzmi podniośle, wszyscy się fajnie bawią, wpłacą 20 złotych i heja. Ale skoro jesteśmy przy temacie, może ja się wypowiem i kogoś zainspiruje do jakichś działań. Oczywiście, nie chcę tutaj segregować ludzi na lepszych i gorszych i sugerować by komuś odmawiać pomocy, czy uważać że taka pomoc jest zła. Jest ów Pan Piłkarz z Żoną i trafiło ich nieszczęście, tego nie ma co kwestionować, ale jako pan płkarz, zarabia troszkę więcej niż przeciętny obywatel. Do tego ta publiczna zabawa. A co jeśli takie życie prowadzi samotna matka, pracująca na dwa etaty? Naprawdę wystarczy się rozejrzeć, nie obchodzi mnie to czy robicie, aby coś pokazać czy coś, ale wystarczy chwila wolnego czasu i chęci by naprawdę umilić komuś życie. Sam czekam na szkolenie do pełnego wolontariatu w hospicjum, do tego są różne sytuacje, gdzie można naprawdę pomóc tym potrzebującym. I nie chodzi o wpłacenie kilku złotych (chociaż zawsze sie to przyda), ale skoro widzę takie zainteresowanie akcją, może kogoś zainteresuje uczynienie świata bardziej normalnym i zamiast rundki csa, czy połowy sezonu dać komuś chwile normalności, satysfakcja jest naprawdę duża.
No jak mówię, piszę na ten temat bo wziął się wątek niesienia pomocy etc. Natomiast nikt nie może być ganiony, że tej pomocy nie chce udzielić, czy coś.
@paweldemon, skoro ciebie to nie obchodzi, to po co się do tego odnosisz? Ja osobiście nie widzę hipokryzji w słowach pucka a raczej jakiś wypracowaną metodologie działań i rozumowania pewnych aspektów. Czy jest słuszna? To moja opinia, ale dopóki mi nie wadzi, to nie ma żadnego znaczenia. Nie wszystko musimy rozumieć, a Ciebie już szczególnie nie posądzałbym o rozumienie zbyt wielu rzeczy
Jeżeli ktoś miałby jakieś pytania, jak zacząć prace w wolontariacie, gdzie się udać, kogo pytać to chętnie udzielę informacji. U mnie zaczęło się to przypadkowo od płatnej opieki nad dzieckiem, może wy w sobie też cos poczujecie takiego
Najnowsze posty