Osobiście bym poradził Olympique de Marseille oraz Real Sociedad. Jeden to dawniej bardzo mocna ekipa, na której cieniem wciąż kładzie się afera korupcyjna z 1993 roku. Drugi z kolei to klub z Baskonii, który w porównaniu do Athletic Bilbao już dawno odszedł od zasady grania jedynie rodzimymi piłkarzami. Z jego stajni wyszło jednak wielu znakomitych piłkarzy, jak chociażby Xabi Alonso.
Najnowsze posty