Zdaję sobie sprawę że mogą istnieć przeszkody w stylu: brak kabla lub oprogramowania do kompa dla komórki ale zawsze jest jakieś wyście. Nie masz kabla? Prześlij fotkę (z twoim fm'em) poprzez bluetooth jakiemuś koledze który ma kabel i możliwość wrzucenia pliku na kompa. Masz starszy telefon? Nie masz w nim bluetootha? Użyj podczerwieni IRD'a. Też nie masz IRD'y bo masz jakiś telefon sprzed dekady? NA PEWNO któryś z twoich znajomych posiada jakiś nowszy tel. Więc jakby na to nie patrzeć i jakich wymówek by nie szukać zawsze można znaleźć jakieś rozwiązanie w myśl zasady "dla chcącego-nic trudnego"
Ja zdaję sobie sprawę, że takie wrzucanie linków ze zdjęciem FM'a może komuś wydawać się nie potrzebne i powie "mam oryginała ale zdjęcia wam nie pokaże ale wierzcie mi na słowo że mam oryginała" tylko że gdy ja sobie jadę samochodem i drogówce wpadnie w oko moje auto i zatrzymują mnie do kontroli to ja muszę okazać prawo jazdy, dowód rejestracyjny i aktualne ubezpieczenie OC i żaden policjant i nie uwierzy że tak drogie auto jest moje na samo "słowo" lecz czaka aż okażę mu powyższe dokumenty.
Dlatego też nie widzę powodu, by na tak znanej i profesjonalnej stronie CMREV (o tematyce gier z dziedziny managerów piłkarskich) której to administratorzy wielokrotnie pokazywali że walczą z piractwem (bany-wrogowie ludu dla piratów) to ja nie widzę powodu dla którego nie mieliby wprowadzić kolejnej metody kontroli oryginalności FM'ów od użytkowników a co za tym idzie walki z piractwem.
Przecież wprowadzenie takiej kontroli "nic nie kosztuje".
Ja bym nie wysnuwał takich wniosków jak ty że 1/2 osób z tej strony ma pirackiego FM'a. Lecz osobiście uważam, że jeśli takie założenie jest prawdziwe, to już wolałbym, żeby na tej stronie było jedynie np. tylko 300 użytkowników którzy mają oryginały niż 5000 piratów bo nie widzę powodu, by udzielać jakiejkolwiek pomocy/porady (np na suflerze) jakiemuś złodziejowi który nabył pirata.
Teksty w stylu że "mam pirata bo nie stać mnie na oryginał bo kosztuje 100zł a gdyby kosztował 20zł to wtedy bym kupił oryginała" mnie w ogóle nie przekonują. Nie stać cię na samochód by dojeżdżać do szkoły/pracy? To dymaj na autobus/tramwaj/taksówkę bo gdyby żyć z "mentalnością pirata" (nie stać mnie na oryginała to okradnę producenta tzn załatwię piracką wersję gry) to każdy kogo nie było by stać na samochód kradłby go od sąsiada czy kogokolwiek innego. Tyle.
W tym temacie nie ma żadnych odcieni szarości. Tu może być tylko coś białe lub czarne. Masz oryginał=jesteś uczciwy. Masz pirata=jesteś złodziejem.
Bez znaczenia czy "okradłeś" producenta kupując pirata czy ukradłeś samochód spod bloku. Złodziej to złodziej. Tak samo jak w przypadku narkomanów. Narkoman leżący na dworcu pod ławką i wstrzykujący sobie kompot jest takim samym ćpunem jak elegancki biznesmen który siedząc w garniturku w swojej willi aplikuje sobie heroinę. Ćpun to ćpun. Złodziej to złodziej. Proste.
Najnowsze posty