Z raz na rok coś piszę na cmrev.com i przeważnie jak nabywam nową wersję i chcę się o coś dowiedzieć.
Tym razem postąpiłem trochę na odwrót - najpierw potestuję i popytam potem wysupłam złotówki.
Tak więc mam obraz płyty (w celach testowych - nie dawajcie mi wroga ludu, jak się ma sprzęt sprzed kilku ładnych lat to człowiek nie wie czy mu się gra odpali to najpierw testuje czy warto zainwestować hajs czy zostać przy poprzedniej wersji a za kasę kupic książkę- tyle w kwestii wyjaśnień) i betapatcha 2 ...no i grac się nie da.
Gram Millwallem miazga 8-0 z Marsylią (w sumie mnie to nie dziwi), gram z "ogórkami" 1-0 prowadzę dosłownie chwila i remis a potem kończy się mecz 3-1.Wczesniej grałem Union Berlin (same porażki fakt że z pierwszoligowcami) i najdłużej Grenadą (w lidze 1 porażka 1 wygrana i z 8 remisów - nieważne co bym robił remis).
Nie jestem jakimś wybitnym managerem i gram przeciętniakami ale dawniej mi jakoś szło - bez przesady tą Granadą to ze 3 mecze powinienem wygrać (2-0 wygrywam a tu koniec meczu 2 rogi i 2-2) - stąd mam pytanie - czy to wina gry,patcha czy obrazu (antypirtacka akcja tyle że nie wiem jak niby by to miało działać )??
Jeśli to wina obrazu - to nie ma problemu gierka mi chodzi, więc kupie oryginał gdyż ta gra jest tego warta.
Gorzej by było jakby ta gra była tak zrypana.Tym bardziej że wielu z Was ma już oryginały i narzeka.I co ja mam biedny robić??Mam FM2007 więc jak ten 2008 jest taki spieprzony to nie widze sensu wchodzić w to.
Czy jest opcja że ci co narzekają na oryginalną gre mają pre-order jakimś cudem uwalony lub mają zainstalowanego deamona czy innego virtuala i gra (oryginalna w fizycznym napędzie) wykrywa ten program (nie używany w tym przypadku, po prostu jest zainstalowany) i dlatego generuje błędy??
Być może sma dojdę do jakiś rozwiązań gdyż pożycze od kolegi oryginał z Empiku (nie preorder) i potestuję przez weekend na nim.
Rzeczony kolega gra bez patcha Zagłębiem Sosnowiec, uzyskał koło 40 pkt. uniknął degradacji do 3 ligi i w 2 lidze szponci równo (2 miejsce z Arką bodajże) - tak więc nawet nie najgorzej mu idzie.
Żeby nie było że jakieś wymyślne taktyki stosuje - gra od tamtego roku, doradzałem mu w taktyce i ogólnie prezentujemy ten sam poziom managerski
Czyli chyba albo patch albo gierka na obrazie się pieprzy.
Lub mój niefart - opiniować Panowie i Panie bo sam juz nie wiem czy ryzykować zakup czy cieszyć się stabilnym FM2007??
Tym razem postąpiłem trochę na odwrót - najpierw potestuję i popytam potem wysupłam złotówki.
Tak więc mam obraz płyty (w celach testowych - nie dawajcie mi wroga ludu, jak się ma sprzęt sprzed kilku ładnych lat to człowiek nie wie czy mu się gra odpali to najpierw testuje czy warto zainwestować hajs czy zostać przy poprzedniej wersji a za kasę kupic książkę- tyle w kwestii wyjaśnień) i betapatcha 2 ...no i grac się nie da.
Gram Millwallem miazga 8-0 z Marsylią (w sumie mnie to nie dziwi), gram z "ogórkami" 1-0 prowadzę dosłownie chwila i remis a potem kończy się mecz 3-1.Wczesniej grałem Union Berlin (same porażki fakt że z pierwszoligowcami) i najdłużej Grenadą (w lidze 1 porażka 1 wygrana i z 8 remisów - nieważne co bym robił remis).
Nie jestem jakimś wybitnym managerem i gram przeciętniakami ale dawniej mi jakoś szło - bez przesady tą Granadą to ze 3 mecze powinienem wygrać (2-0 wygrywam a tu koniec meczu 2 rogi i 2-2) - stąd mam pytanie - czy to wina gry,patcha czy obrazu (antypirtacka akcja tyle że nie wiem jak niby by to miało działać )??
Jeśli to wina obrazu - to nie ma problemu gierka mi chodzi, więc kupie oryginał gdyż ta gra jest tego warta.
Gorzej by było jakby ta gra była tak zrypana.Tym bardziej że wielu z Was ma już oryginały i narzeka.I co ja mam biedny robić??Mam FM2007 więc jak ten 2008 jest taki spieprzony to nie widze sensu wchodzić w to.
Czy jest opcja że ci co narzekają na oryginalną gre mają pre-order jakimś cudem uwalony lub mają zainstalowanego deamona czy innego virtuala i gra (oryginalna w fizycznym napędzie) wykrywa ten program (nie używany w tym przypadku, po prostu jest zainstalowany) i dlatego generuje błędy??
Być może sma dojdę do jakiś rozwiązań gdyż pożycze od kolegi oryginał z Empiku (nie preorder) i potestuję przez weekend na nim.
Rzeczony kolega gra bez patcha Zagłębiem Sosnowiec, uzyskał koło 40 pkt. uniknął degradacji do 3 ligi i w 2 lidze szponci równo (2 miejsce z Arką bodajże) - tak więc nawet nie najgorzej mu idzie.
Żeby nie było że jakieś wymyślne taktyki stosuje - gra od tamtego roku, doradzałem mu w taktyce i ogólnie prezentujemy ten sam poziom managerski
Czyli chyba albo patch albo gierka na obrazie się pieprzy.
Lub mój niefart - opiniować Panowie i Panie bo sam juz nie wiem czy ryzykować zakup czy cieszyć się stabilnym FM2007??
Najnowsze posty