Jarek19883 - Chelsea nie jest zadluzona u wlasciciela. Uwazasz, ze jesli Roman odejdzie, to CFC bedzie musiala splacic pol miliarda euro w dalszym ciagu? I moze jeszcze nowy osrodek w Cobham (jeden z najnowoczesniejszych na swiecie, baseny, 16 boisk treningowych itp) tez beda musieli splacac? I na pilkarzy pozyczaja? I na kontrakty? Ech...
Kluby sa zadluzone. Ale oplaca im sie zadluzac. Prawie miliard euro Manchester chce splacac przez 15 lat. Miesiecznie wychodzi kwota ok. 5 mln. Takze splata takiego zadluzenia jest mozliwa, a dzieki temu zadluzeniu, klub moze sie rozwijac a nie ciulac pieniadze.
Poza tym przed chwila powiedziales, ze takie zadluzenia nie istnieja, potem, ze nawet jesli istnieja, to i tak te kluby zbankrutuja. Kolega przedstawil historie Realu Madryt zaczynajac od podania informacji, ze Real mial ok. 200 mln dolarow dlugu. A ile wtedy (5-6 lat temu) stal dolar? Ponad 4 zlote.Takze tamte 200 mln dolarow Realu po kursie ponad 4 zlote przy uwzglednieniu inflacji moze nie jest suma w 100% adekwatna do dzisiejszych 900 mln euro Manchesteru, ale w dobry sposob obrazuje kwestie. A czy Real bankrutuje? Niespecjalnie. Za to kupuje van Nisterlooyow, Sneiderow czy innych cudakow.
Nie chce sie w zaden sposob madrzyc, ale uwazam, ze w tej kwesti racji niestety nie masz. Niezaleznie od tego, ze 'masz wielu ekonomistow w rodzinie i wiele wiesz'...
Ech..
If you're in the penalty area and don't know what to do with the ball, put it in the net and we'll discuss the options later.
- Bob Paisley
Najnowsze posty