Przyłączam się do słów Kleyo - w taki sposób też można wykorzystywać czas między sezonami lub rundami. Chcę jednak podkreślić, iż w FM-ie nie ma czegoś takiego jak okres przygotowawczy, jest tylko i wyłącznie przerwa, w której jak nietrudno zauważyć, nie gramy żadnych oficjalnych meczów, chyba, że prowadzimy reprezentację i nadszedł czas Mistrzostw Świata lub Europy.
Reasumując, dążę do tego, aby napisać, że w chwili jak zostawisz cały czas trening, który stosujesz w sezonie, gdzie rozgrywasz oficjalne mecze ligowe/pucharowe, to absolutnie nic się nie stanie, nie wpłynie to w jakikolwiek sposób na formę twoich zawodników w sezonie ligowym. Dlaczego? Powtórzę swoje wyżej napisane słowa - w FM-ie nie ma czegoś takiego jak okres przygotowawczy, gdzie musimy ustawiać mordercze treningi, aby nasi zawodnicy po tzw. wakacjach musieli naładować "akumulatory". Po prostu, jeśli zdecydujemy się na taki krok, to tylko i wyłącznie, naszym piłkarzom będą szybciej i lepiej (tutaj też zależy to od kilku czynników np. wiek zawodnika) wzrastały atrybuty fizyczne, a nie wpłynie to na w żadnej kwestii na ich kondycję w sezonie. Wpłynie tylko nieznacznie na inne grupy atrybutów, które w tym czasie zaniedbujemy.
Polecam mój sposób, jeśli zawodnicy przed sezonem mają kondycję na 60-80%, to grajcie nimi, nie dajcie im odpocząć, chyba, że zawodnikowi spada kondycja podczas meczu w okolice 40-45%. Przy okazji, zostawicie trening jaki stosujecie w sezonie. Ustawiajcie jak największą liczbę sparingów, najlepiej jak będą to drużyny niżej notowane od naszej, abyśmy mogli do sezonu ligowego podejść w jak najlepszych humorach czyt. "moralach". Zobaczycie, że większa ilość piłkarzy będzie miała napisane w profilu "w świetnej formie", a nie tylko "w pełni sił".
Na koniec, jedno zdanie - czasami zapominamy, że to tylko gra, nie symulator, dużo kwestii zostaje do poprawy, jak wyżej opisany problem z tzw. okresem przygotowawczym.
// Edytowano 2 razy, ostatni raz 28.11.2011 o godz. 11:48
Najnowsze posty