Manifesty użytkownika Bertinho przeczytało już 7298 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Od kilku tygodni przebywam na wakacjach u rodziny w Anglii. Swiadomość pobytu w ojczyźnie futbolu i brak dostępu do FM-a, który pochłaniał zdecydowaną większość czasu jaki dziennie spędzałem przed ekranem komputera, skłonił mnie do podzielenia się z Wami moimi przemyśleniami na temat bieżących wydarzeń w świecie piłki.
Jako pasjonatowi futbolu, spędzając wakacje na Wyspach, nie sposób skupić się na czymś innym niż aktualne wydarzenia w tutejszej piłce. Nie jest to trudne mając na uwadze że chodzi o ligę uważaną za najlepszą na świecie, a dodatkowo najbardziej medialną. Pozostaje mi tylko żałować że jest lipiec, czyli miesiąc wolny od klubowych rozgrywek w Anglii oraz że w tym roku nie oglądamy Mundialu ani Euro, z udziałem reprezentacji Albionu oczywiście, podczas których to mógłbym obserwować anglików żyjących piłką 24 na dobę. Mam na myśli całą otoczkę wytwarzaną w tym kraju wokół piłki kopanej, która jest z pewnością niesamowita.
W każdym razie chciałbym skupić się w tym tekście na aktualnych wydarzeniach w klubach Premier League, gdzie w trwającym oknie transferowym wiele się dzieje.
Mianowicie, ma miejsce proces którego spodziewałem się już rok temu, jednak wtedy nie nastąpił, a jego zalążek obserwowaliśmy zimą. Chodzi mi o gruntowną przebudowę (w większości przypadków-odmłodzenie) składów ligowych potentatów. Piszę-ligowych potentatów, bo przecież nieaktualne jest już stwierdzenie-wielka czwórka po tym jak do czołówki "wprosił się" rok temu Tottenham, a ostatnio Manchester City. Wracając do tematu, mistrza kraju- Manchester United opuścili piłkarze-symbole tego klubu tj.: Paul Scholes i Edwin van der Sar, którzy zawiesili buty na kołku, oraz Wes Brown i John O'Shea- związani z United całą dotyczasową karierę. Z klubem rozstał się również Owen Hargreaves. Wszyscy ci gracze stanowili o sile United przez ostatnią dekadę lub jej drugą część. Dla ManU przyszedł jednak schyłek pewnej epoki, drużynę należy zbudować na nowo w oparciu o młode pokolenie piłkarzy którzy staną przed zadaniem nawiązania do sukcesów poprzedników. Wprawdzie w zespole są jeszcze piłkarze, owego starszego pokolenia, tacy jak Ryan Giggs, Rio Ferdinand czy Darren Fletcher ale zapewne dla Walijczyka, przeżywającego problemy obyczajowe, będzie to ostatni sezon na wysokim poziomie. Ferdinand coraz częściej ma problemy zdrowotne (w zeszłym sezonie zagrał w tylko 29 meczach licząc wszystkie rozgrywki) i zapewne Nemanji Vidiciowi na środku obrony będą już częściej partnerować-kształtowany na następcę Rio Chris Smalling lub nowy nabytek Czerwonych Diabłów, młody Phil Jones. Oczywiście nie skreślam jeszcze definitywnie 33-letniego Ferdinanda, bo niewątpliwie jest nadal zawodnikiem najwyższej światowej klasy ale próbuję wpasować go w obraz końca omawianej ery United. Filary zespołu w osobach wspomnianego Vidicia, Patrica Evry czy Wayna Rooneya wraz z Antonio Valencią, który zrobił w ostatnim sezonie duży postęp oraz młodzieżą (Chicharito, Smalling, Jones, bracia Rafael i Fabio oraz de Gea plus trochę starszy już Young) powinni pisać historię ManUtd przez kilka najbliższych lat. Jednak przeglądając kadrę zespołu z Old Trafford rzuca się w oczy brak klasowego playmakera (nie licząc niespełniającego nadzieji Andersona), który zapewne zostanie rozwiązany poprzez zakup np. Wesleya Sneijdera. Choć ten ruch wydaje mi się mało prawdopodobny. Ale może Luka Modrić z Tottenhamu? Lub ktoś jeszcze inny. W każdym razie perspektywy rysują się przed ekipą sir Alexa Fergusona naprawdę ciekawe.
Zanim przejdę do omawiania kolejnego zespołu wyciągnę kilka osobistych wniosków co do United, gdyż zapewne stwierdzeniami z poprzedniego akapitu "Ameryki nie odkryłem".
Nie jestem pewny czy David de Gea jest bramkarzem tak wysokiej klasy jak to się go przedstawia. Mam wrażenie że hiszpan mimo że jest to dopiero początek jego wielkiej kariery nie będzie w stanie wznieść się na poziom Edwina van der Sara. Już wyjaśniam. Zazwyczaj przeczucie że zawodnik nie będzie w stanie osiągnąć jakiegoś poziomu dotyka mnie gdy chodzi o graczy, których pierwszy zauważalny krok w rozwoju sprawia że zostają uznani za gwiazdy lub wielkie nadzieje, a tak było z de Geą i jego wejściem do bramki Atletico Madryt. Choć mogę się mylić. Tak czy inaczej modlę się by Tomasz Kuszczak w końcu odszedł z Old Trafford i przeniósł się do zespołu w którym dostanie szansę pokazania że jest bramkarzem godnym gry w pierwszym składzie w dobrym klubie klasy europejskiej i najlepszym specjalistą w tej profesji w Polsce, a za takiego go uważam.
Wicemistrz Anglii, Chelsea uwagę mediów przyciągnął tylko raz tego lata, ale za to jakim wydarzeniem. Zastąpienie Carlo Ancelottiego "nowym Mourinho" Andre Villasem-Boasem, który jak ostatnio wyczytałem ma kompleks "The special one" i dlatego uciekł z Porto do Chelsea. Tak czy inaczej nadal idzie drogą swego poprzednika przeskakując jedynie jeden etap jego biografii czyli zwycięstwo w Lidze Mistrzów z zespołem Smoków. Jego nowy pracodawca póki co jest bierny na transferowym rynku ale zapewne już niedługo (w międzyczasie dowiedziałem się o zakupie belgijskiego bramkarza Thibauta Courtoisa z Genku). The Blues bowiem w największym stopniu z całej czołówki Przemier League przydałoby się gruntowne odświeżenie składu. Francuzi- Florent Malouda i Nicholas Anelka, portugalczycy- Jose Bosingwa i Paulo Ferreira to niewątpliwie piłkarze wysokiej klasy jednak najlepszy okres swojej kariery mają już dawno za sobą i po najwyższe trofea Chelsea już nie doprowadzą. Podobnie zresztą jest z Didierem Drogbą czy Frankiem Lampardem jednak ci dwaj stanowią serce i płuca tej drużyny i nadają jej charakter więc zostaną pewnie uwzględnieni w planach portugalskiego bossa na nadchodzący sezon. Tak więc kręgosłup drużyny zlożony ze wspomnianej dwójki, Johna Terry'ego i Petra Cecha wsparty zawodnikami z krótkim stażem w zespole czyli Davidem Luizem, Ramiresem i Fernando Torresem powinien zostać uzupełniony conajmniej kilkoma zawodnikami gdyż kadra wicemistrza kraju wydaje się stanowczo zbyt wąska odliczając graczy przewidywanych do opuszczenia Stamford Bridge.
A do takich należą obaj prawi defensorzy z Portugalii, Jury Zhirkov- łączony z powrotem do ojczyzny oraz Anelka, którym zainteresowane jest PSG. Poza tym już tradycyjnie kontuzjowany jest Michael Essien (wyłączony z gry na 6 miesięcy).
Łączono już z Chelsea wiele nazwisk tego lata jednak nadal mamy mało konkretów. Wiemy że głównym celem działaczy jest Luka Modrić. Nie ustępują oni w walce o podpis chorwata składając już trzecią oficjalną ofertę Tottenhamowi. Tym razem słyszymy o 30 milionach funtów. Sam zawodnik chętnie przeniósłby się do The Blues ale Spurs nie ustępują. W mediach przewijają się też nazwiska młodych snajperów tj.: Lukaku, Neymar czy Aguero, skrzydłowego Scotta Parkera, Javiera Pastore a także spekuluje się o zaciągu z FC Porto, który miałby zabrać ze sobą do stolicy Anglii Villas-Boas. Mówiono o Hulku, Moutinho i Falcao. Ten ostatni podpisał jednak nowy kontrakt ze Smokami.
Jedno jest pewne. Chcąc skutecznie bić się o upragnioną przez Romana Abramowicza Ligę Mistrzów oraz nie zostać w tyle za zbrojącymi się rywalami w lidze Chelsea musi kontynuować zapoczątkowany sprowadzeniem Ramiresa, Luiza i Torresa w poprzednich oknach transferowych proces gruntownej przebudowy drużyny, która zdobywała mistrzostwo w sezonie 09/10 bo był to w moim przekonaniu ostatni wielki sukces na jaki było stać wielu graczy tamtej ekipy.
W związku z tym że tekst okazuje się zdecydowanie dłuższy niż przypuszczałem opublikuję dziś tylko powyższą część a w ciągu kilku dni pojawią się (pewnie podzielone na dwa kolejne teksty) opisy dotyczące Liverpoolu, Tottenhamu, ManCity i Arsenalu wraz z prognozą na nadchodzący sezon dla wyżej wymienionych zespołów. Zapraszam do komentowania.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Stawiaj na dwie taktyki |
---|
W okresie przygotowawczym warto przyuczać piłkarzy do dwóch taktyk – np. domowej i wyjazdowej. Piłkarze łatwiej będą dostosowywać się do zmiany ról w trakcie sezonu i będą lepiej przygotowani taktycznie do spotkań. |