Informacje o blogu

Nic nie sprzedaję - dzielę się emocjami

Stoke City

Premier League

Anglia, 2016/2017

Ten manifest użytkownika mahdi przeczytało już 1946 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Lepienie Garnków, vol 404.02.2014 03:00, @mahdi

29
2016/17

   Kiedy przegrywasz finał Ligi Europy po meczu, który będziesz wspominał do końca swoich dni - pragniesz tylko jednego: rewanżu! Przynajmniej ja tak mam - porażka motywuje mnie do jeszcze bardziej wytężonej pracy! Rozpoczynając czwarty sezon jako menadżer Stoke byłem przekonany, że ci zawodnicy, których mam do dyspozycji -  mogą już podjąć walkę z najlepszymi. Czułem równocześnie dumę, że udało mi się zbudować młody, ambitny zespół w przeciągu zaledwie trzech lat. I to mieszcząc się w ramach niezbyt pokaźnego budżetu - zarówno transferowego jak i płacowego. Moim podstawowym zadaniem było sprawić, aby ci wszyscy zdolni młodzieńcy uwierzyli, że są w stanie podjąć wyrównaną walkę z Arsenalem, oboma Manchesterami, Tottenhamem czy Chelsea! Chcę, aby nie przejmowali się mało na razie znaczącą nazwą klubu - Stoke City - ponieważ to oni mają stworzyć nową historię, oni mogą przyozdobić nieśmiertelnym blaskiem ten klub!

   Na odbywające się we Francji Mistrzostwa Europy AD 2016 selekcjoner Roy Hodgson zabrał czterech piłkarzy Stoke; nad Sekwanę polecieli Butland, Shawcross, Caulker i Shelvey. Zagrali tylko Shelvey oraz Shawcross. Jawną niesprawiedliwością było pominięcie w składzie Rossa Barkleya - zatem wykorzystałem ten fakt do wyzwolenia w tym piłkarzu pozytywnej sportowej złości. Zresztą - Anglicy zostali w ćwierćfinale wyeliminowani przez Ukraińców, Roy Hodgson zakończył karierę,  a jego następca -  Brendan Rogers - mianował Ryana Shawcrossa kapitanem Albionu! Traktuję to jako dobry prognostyk na przyszłość i wzrost znaczenia Stoke City.

TRANSFERY

    Kontynuuję proces transformacji klubu; nie chcę aby był on postrzegany jako toporna ekipa drwali! W tym zbożnym dziele mają pomóc zawodnicy, których umiejętności można określić jako mieszanka doskonałej techniki oraz ognistego temperamentu! Gdzie tacy gracze rodzą się niemal „na kamieniu"? Oczywiście - na Bałkanach! Zatem koszulkę w biało-czerwone pasy przywdzieją dwaj nastolatkowie z Chorwacji i Serbii.

Alen Halilović kosztował nas aż 16,5 mln. funtów - ale wygląda na piłkarza, który przez lata może decydować o ofensywie Stoke:



Kolejną bałkańską perełką jest reprezentant Serbii - Andrija Żivković. Wychowanek Partizana Belgrad po sezonie spędzonym w Wolfsburgu - zgodził się zaakceptować moją ofertę. Kosztował 12 mln. funtów.



Następnym piłkarzem - którego zatrudnienie może okazać się początkiem lotu w zupełnie inny wymiar - jest Argentyńczyk Gaston Gil Romero. To - tak samo jak Jonathan Silva - wychowanek Estudiantes, który swoim stylem gry przypomina Redondo czy Xabiego Alonso. Koszt - 8 mln. funtów.



Nie ukrywam, że jestem fanem reprezentacji Argentyny. Gdy miałem 10 lat (mundial Mexico’86) - z wypiekami na twarzy kibicowałem ekipie, której kapitanował Diego Maradona, a główne role grali Burruchaga, Valdano, stoperzy Brown i Ruggeri, waleczny Giusti, ciężko harujący na sławę El Diego Batista, Enrique, bramkarz Pumpido, Olarticoechea... To była cudowna drużyna! Nie ma się więc co dziwić, że Stoke jest tak naprawdę mieszanką Anglików i przybyszów z ojczyzny tanga! Kolejnym moim nabytkiem był zatem newgen, wychowanek Boca Juniors o cokolwiek włoskich personaliach - Mauricio Natalicchio. Ten człowiek to dosłownie klon Ezequiela Rescaldaniego - "transferu dziesięciolecia" ze stycznia 2014! Przypomina oryginał zarówno wyglądem jak i sposobem gry! Musiał do nas trafić! Kosztował sporo - 8,5 mln. funtów.



Oprócz tej niezwykle kosztownej czwórki - przybyli też zawodnicy, którzy będą uzupełnieniem składu. Z Romy wypożyczyliśmy chorwackiego stopera Tina Jedvaja (znów pozdrowienia dla Pikawy!) a z Monaco bocznego obrońcę, Marokańczyka Achrafa Achaoui. Jednak największym odkryciem moich skautów był kolejny Argentyńczyk - o jakże ciekawym nazwisku! - Ivan Luis Leszczuk. Zapłaciliśmy za niego zaledwie 2 mln. funtów - a mam wrażenie, że jest wart kilka razy tyle! Swoją drogą - czy nie płynie w nim polska krew? Szukałem informacji w necie - bez powodzenia. Niemniej nazwisko raczej polskie! A może ukraińskie?



Odejścia? Przede wszystkim wypożyczyłem Belga Maxime Lestienne’a do Evertonu oraz Thomasa Drage do Aston Villi.

USTAWIENIE TAKTYCZNE I WYKONAWCY

Przez trzy lata zmuszałem podopiecznych do gry wedle bardzo sztywnych reguł. W końcu nadszedł czas, aby nieco rozluźnić taktyczny gorset. Mam już w kadrze naprawdę dobrych piłkarzy! Zatem zmieniłem styl gry z „bardzo sztywnego“ na „zrównoważony“ oraz obarczyłem innymi zadaniami zawodników grających w środku pola. Wygląda to teraz tak (podstawowa jedenastka):



W porównaniu do zeszłego sezonu od razu rzuca się w oczy zmiana skrzydła przez Ferreirę Carrasco ( z prawego na lewe), pozycja „regista“ Gila Romero (który zastąpił N’Zonzi’ego) oraz miejsce w wyjściowy składzie dla Allione.

A oto całość układanki:

Butland -
Gabriel (Reznik), Shawcross (Stoner, Jedvaj), Caulker (Huth), Silva (Murru, Achaoui) -
Gil Romero (N’Zonzi, Krychowiak) -
Shelvey (Norwood) -
Allione (Halilović), Barkley (Leszczuk, Vico), Ferreira Carrasco (Żivković, Kakuta) -
Rescaldani (Natalicchio, Crouch).

Mój cudowny, autorski zespół! Z ekipy, którą zastałem tu w lecie 2013 pozostali tylko Butland, Shawcross, Huth, N’Zonzi i Crouch.

ROZGRYWKI

Przede wszystkim muszę Wam powiedzieć (napisać) o dwóch kwestiach. Najważniejsza - tak naprawdę żadnego meczu nie rozegraliśmy „u siebie"! Britannia Stadium jest bowiem rozbudowywany i modernizowany (zajmie to okrągły rok) - wszystkie mecze w roli gospodarzy rozgrywaliśmy zatem w oddalonym o 80 mil Sheffield, na Hillsborough Stadium.

Mimo zajęcia 4 miejsca w lidze - nie wystąpiliśmy w kwalifikacjach Champions League. Tak się bowiem nieszczęśliwie złożyło, że piąty na mecie sezonu 2015/16 Manchester United wygrał równocześnie Ligę Mistrzów... I to właśnie ekipa z Old Trafford - naszym kosztem - zagra w najważniejszych klubowych rozgrywkach. Dla nas - tylko Liga Europy.

***

Puchar Ligi... W 3 rundzie (1/16 finału) wylosowaliśmy Manchester City i nie podołaliśmy. Jedyną bramkę uzyskał Alvaro Negredo w doliczonym czasie gry.

Puchar Anglii... Trzy ostatnie lata to nasze dwukrotne - dość sensacyjne - "dojścia" do ścisłego finału. Tym razem rozpoczęliśmy również nieźle - od wyeliminowania niżej notowanych ekip (Wigan i Reading). Pierwszy wielki test przyszedł w 5 rundzie (1/8 finału) - pokonaliśmy Tottenham 2-1 (gole: Gil Romero i Shawcross)! W ćwierćfinale przyszła pora rewanżu na Manchesterze City za Puchar Ligi - wyjazdowy mecz rozstrzygnęliśmy na swoja korzyść (1-0) po trafieniu Jonjo Shelveya!

Półfinał (Wembley) - wielkie wyzwanie! Arsenal to aktualny mistrz Anglii, który w owym czasie (kwiecień’2017) był znów liderem Premier League. Tymczasem gol Rescaldaniego z 16 minuty okazał się jedynym trafieniem tego spotkania! Jesteśmy w finale FA Cup po raz trzeci! Rywalem - Newcastle United.

Cóż to był za nudny mecz... Walka. Ostra, bezpardonowa! 0-0 po 90 minutach, 0-0 po dogrywce... Rzuty karne! Miłałem niezłą traumę po finale Ligi Europy 2016 i porażce z Borussią Dortmund.. Pamiętacie? 17-18! Tym razem na rozstrzygnięcie nie czekałem tak długo! Panowie - pierwsze trofeum za mojej kadencji zostało zdobyte!!! Karne 4-3, decydujęcy strzał dziełem Ferreiry Carrasco!



Droga do sławy była niezwykle trudna (wszystkie mecze wygrane zaledwie jednym golem, a finał po karnych) - za to jakaż wielka satysfakcja!

Liga... Rozpoczęliśmy bardzo źle, bo od domowej porażki z Evertonem (1-2). Później jednak było coraz lepiej! Praktycznie nie notowaliśmy głupich przegranych u siebie - wyjątkiem mecze z Aston Villą i Tottenhamem (oba 0-1). Natomiast wiosna’2017 (kiedy zespół przyswoił sobie nową, bardziej liberalną taktykę) była już doprawdy rewelacyjna! Zaledwie jedna porażka pomiędzy grudniem’2016 a majem’2017 (z Manchesterm United na wyjeździe 0-2) pozwoliła nam zdobyć wicemistrzostwo kraju! Co za sukces! Jak zacięta była walka - możecie sobie uświadomić patrząc na tabelę:



Dodatkowym plusem - tytuł króla strzelców dla Ezequiela Rescaldaniego! Cóż za sezon!



Liga Europy... Uczestnictwo w rozgrywkach kontynentalnych to dla Stoke wielkie wyzwanie. Przede wszystkim - mamy tylko jednego wychowanka. To newgen, który debiutował  już dość dawno (mając 16 lat) we wrześniu 2014. Nazywa się Niall Stoner i szykuję go na następcę Ryan Shawcrossa.



Dlaczego o tym piszę? Otóż brak wychowanków powoduje, że nie możemy zgłosić 25 zawodników - tylko 21. Musiałem więc ustalić pryncypia - Liga Europy jest mniej ważna niż Premier League. Nie pokazali się zatem w Europie tacy piłkarze jak Gabriel, Gil Romero i Shelvey.

Rywalizację rozpoczęliśmy od dwumeczu kwalifikacyjnego z FC Zurych. Zwycięstwo u siebie 3-0 (Żivković, Halilović, Norwood) zapewniło nam praktycznie awans do fazy grupowej. Nieznaczne 0-1 w Szwajcarii było bez znaczenia.

Grupę wylosowaliśmy łatwą: Feyenoord Rotterdam, Petrolul Ploiesti i Eintracht Brunszwik. Przy czym Niemcy zagrali w LE tylko dzięki klasyfikacji fair play. Drużyny te nie stanowiły dla nas większego wyzwania - zajęliśmy 1 miejsce przed Feyenoordem.

W 1/16 finału trafiliśmy na FC Basel. Urządziliśmy im niezłą łaźnię w Bazylei wygrywając aż 5-0 (Halilović, Żivković-2, Rescaldani-2)! U siebie było skromne 3-2. W 1/8 finału - niezwykle ciężki orzech do zgryzienia! Paris Saint-Germain! Nie ukrywam, że było to dla mnie emocjonujące przeżycie... Paryżanie - którzy pechowo zajęli w swojej grupie Ligi Mistrzów 3 miejsce - nie traktowali rozgrywek w Lidze Europy z należytym respektem... Dlatego też przywieźliśmy z Parc des Princes wspaniały rezultat - 2-2! Oba gole strzelił Mauricio Natalicchio - ten rewelacyjny newgen, niemal klon Rescaldaniego! A w składzie rywali m.in.: Sirigu, Thiago Silva, Fabio Coentrao, Lucas Moura, Pastore i Aguero!!! U siebie wygraliśmy z tym gwiazdozbiorem 2-0 (samobójcza i Norwood)!

Ćwierćfinał - FC Porto. Mecz na Hillsborough załatwił praktycznie sprawę! 4-0! Allione, Norwood i dwukrotnie Rescaldani nie pozostawili Portuglaczykom żadnych złudzeń! Z wyjazdu przywieźliśmy satysfakcjonujące 2-2.

Nadszedł półfinałowy dwumecz. Naprzeciwko nas - utytułowany Juventus Turyn. Pierwsze spotkanie we Włoszech było badzo nudne - oni oddali tylko dwa celne strzały, my - jeden. Ale rezultat (0-0) był satysfakcjonujący! W rewanżu - ciężko i nerwowo. Prowadzenie dla Stoke uzyskał Ivan Leszczuk w 19 minucie, jednak bardzo szybko (25 minuta) wyrównał Carlos Tevez. Kolejny gol padł w 64 minucie - dynamiczną akcję przeprowadził Ferreira Carrasco, w polu karnym skosił go Martin Montoya, a jedenastkę na gola zamienił Rescaldani! Juventus przycisnął, robiło mi się na przemian gorąco i zimno... Wybawił nas Rescaldani i jego gol z 90 minuty! 3-1! Jesteśmy w finale Ligi Europy! Tak jak rok temu!

I jak tu nie wierzyć w przeznaczenie... Finał odbywał się na... Parc des Princes! Czyli stadionie jednego z moich ukochanych klubów... Naprzeciwko nas nowobogackie AS Monaco, które w półfinale z trudem wykazało swą wyższość nad Sewillą (0-0, 1-0). Nie mogłem skorzystać z Gabriela, Gila Romero i Shelveya (nie zgłoszeni do rozgrywek) oraz Barkleya (nie w pełni sprawny po kontuzji).

10.05.2017  Paryż  Stoke City - AS Monaco

STOKE: Butland - Silva, Shawcross (k), Caulker, Murru - Krychowiak - N’Zonzi - Allione (68, Halilović), Leszczuk (76, Norwood), Ferreira Carrasco (46, Żivković) - Rescaldani.

MONACO: Szczęsny - Dani Carvajal, Chaczeridi, Chiriches, Umiti - Kondogbia - Sissoko, Joao Moutinho (k) - Rodriguez (81, Zaha) - Falcao (75, Mame Diouf), Welbeck (49, Ocampos).

Menadżerowie: Łukasz Czyżycki / Paulo Fonseca

Jestem niezwykle zdeterminowany! Wygrać! Odpędzić demony finału sprzed roku! Żadnych karnych! Gramy dobrze... nawet bardzo dobrze. Nie pozwalamy gwiazdorom z księstwa na wiele... Wreszcie nadchodzi 22 minuta - Ferreira Carrasco dośrodkowuje z lewej strony, a skaczącego do piłki Leszczuka przytrzymuje nieprawidłowo Chaczeridi. Rzut karny! Do piłki podchodzi Rescaldani i nie daje szans Wojciechowi Szczęsnemu! 1-0!

W przerwie zmieniam poturbowanego Ferreirę Carrasco i wpuszczam na plac gry Andriję Żivkovicia. Strzał w dziesiątkę! 49 minuta - Serb ogrywa jak dziecko Dani Carvajala, mija z gracją Kondogbię i pięknie, płasko dośrodkowuje na drugi słupek. Allione gubi krycie Umitiego i trafia bez pudła z 3 metrów! 2-0!

Tym razem nikt i nic nie odbierze nam zwycięstwa! Jest pięknie! 17 spotkań i na koniec tego maratonu - wymarzony triumf! Ligo Europy! Wygrałem! Wróciłem po jakże bolesnej porażce w zeszłej edycji! Veni, vidi, vici! Teraz Cię żegnam i nie chcę więcej oglądać! Czas na Ligę Mistrzów!



PODSUMOWANIE

Muszę Wam powiedzieć, że odjechałem... Myślę o tej cholernej grze wieczorem przed zaśnięciem, rano, wieczór, we dnie i w nocy... Zbudowałem coś z niczego! Bez grzebania w edytorze, bez korzystania z jakichś dziwnych edytorów czasu rzeczywistego, bez odwiedzania „Sklepu dla przygłupów“. Niepowtarzalne uczucie! Wygrałem Puchar Anglii i Ligę Europy (pierwsze moje trofea ze Stoke!), zająłem drugie miejsce w lidze! Świetny sezon, wielkie emocje i duma!

NA INNYCH ARENACH

Mistrzowie najsilniejszych lig:

Anglia: Arsenal Londyn obronił tytuł.
Francja: PSG obronił tytuł.
Hiszpania: Real Madryt obronił tytuł.
Niemcy: Borussia Dortmund obroniła tytuł.
Włochy: Napoli zdetronizowało Milan.

Liga Mistrzów: Real Madryt (3-1 z Chelsea, gole: Bale-2, Cristiano Ronaldo - Mata)
Liga Europy: Stoke City (2-0 z Monaco: gole: Rescaldani i Allione)


Świat zatem u stóp Cristiano Ronaldo i Garetha Bale'a oraz trenera Ancelottiego. A Stoke zmierzy się z "Królewskimi" w spotkaniu o Superpuchar Europy! Nie mogę się doczekać!

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ

Reklama

Reklama

Szukaj nas w sieci

Zobacz także

FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.