Ten manifest użytkownika Pucek przeczytało już 1662 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Oprócz zapowiedzi, nowości w kolejnych odsłonach Football Managera (a tu przyglądanie się temu wynika zarówno z obowiązku, jak i zainteresowania) nie śledzę raczej tych dotyczących innych gier. Nie zmienia to jednak faktu, że także i one trafiają na dysk i ekran mojego komputera. Pro Evolution Soccer podobnie jak kiedyś Crash, Tekken, czy FIFA należą do gier komputerowych, które kojarzą mi się z moją pierwszą konsolą do gier wideo. Kurczę, zakładałem że będzie o PES-ie... Popularny Pegasus, który jest przecież klonem, podróbką lepszego Nintendo też był kiedyś obiektem mojego zainteresowania, co także pewnie dotyczy wielu z Was. Targowiska, stragany, żółte kartridże i ten taki dziecinny, pierwszy handel. No i ten pistolet, którym ładowało się w kaczki. Wcześniej było jeszcze stare, poczciwe, gdzieś tam jeszcze w piwnicy je mam - ATARI. Darujmy sobie jednak już te sentymenty. Czuję się już jak staruch.
Japońską piłkę spod znaku symulatorów piłki nożnej poznałem jeszcze pod nazwą International Superstar Soccer. To była któraś z ostatnich wersji. Potem wszystkie PES-y od 1 do 6. Szósta edycja do dzisiaj pozostaje dla mnie wyjątkową - ach, te rzuty wolne Roberto Carlosa, Brazylia, którą wielbię, jeszcze długie turnieje i mnóstwo emocji. Potem dziura, ogromne rozczarowanie wersją 2008 - totalnie zbojkotowaną przeze mnie jako zupełnie niegrywalną, bez klimatu, jakby na wzór dla mnie wtedy bardzo kiczowatej FIFY. Plastikowej jak Napieralski i nudnej niczym wykłady z systemów irygacyjnych Mezopotamii. Krótko mówiąc - fuj i ohyda. Nie chciało się grać i się nie grało. PES 2009 już trochę lepszy, ale wciąż słaby. Chociaż szóstej edycji PES-a nic już raczej nie dorówna. Dziś na sucho, bez emocji i sentymentu pewnie oceniłbym ją znacznie surowiej, jest już trochę takim mitem, wzorem w mojej świadomości. Zupełnie jak ten zieloniutki i przyjemny Football Manager 2007. Też jak dla wielu CM 01/02. Ale to, co charakteryzowało też wszystkie gry razem, ale też osobno, bo w innych latach, to wykraczanie poza normę, poza taką krechę zwykłości - zupełna ponadczasowość, zwłaszcza grywalności, bo przecież nie bajerów graficznych. I mimo, że to Votum separatum, to tym razem, w tym względzie raczej o zgodę nie będzie nam trudno. PES 2010 spełniał już jakieś tam moje oczekiwania, niewygórowane, ba pewnie nawet obniżone słabością wersji poprzednich. Grając głównie w trybie vs. player (z człowiekiem, a nie CPU) spędziłem przy nim naprawdę kilka fajnych godzin. Jedynie co straciłem, to mój zegarek, który jakoś tam ucierpiał podczas któregoś z meczów. Swoją drogą polecam kapitalny update od PESEdit.
Jak już wspominałem nie śledziłem uważnie albo wręcz w ogóle zapowiedzi dotyczących PES 2011. Niedawno obejrzałem pierwszego gameplaya z gry i byłem bardzo rozczarowany, w którymś z komentarzy na PES Revolution pisałem, że znowu może być kiepsko. Dzisiaj jestem już po pierwszym meczu w wersji demonstracyjnej PES 2011. Przez kilka minut musiałem przyzwyczaić się do zupełnie nowego systemu podań, ale jego wprowadzenie wydaje się drogą słuszną. Gra jest dynamiczna i dobra. Z przyjemnym klimatem symulatora piłki nożnej - szybkim i ładnym równocześnie, ale też co najważniejsze dopracowanym. Więcej fauli odgwizdywanych po grze ciałem, bardzo dobrze wykonane animacje i zachowania bramkarzy, trochę szwankująca postawa obrońców przy grze w powietrzu, ale i tak jest nieźle. Pewnie jakieś błędy i niedociągnięcia już niedługo wyjdą, ale póki co jestem zadowolony i czekam na pełną wersję!
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Twoja Kariera |
---|
Kariera jest sercem Football Managera, a moduł Kariery jest centralnym miejscem Twojej aktywności na stronie. Stwórz karierę, opisz ją w kilka chwil i połącz z nią screeny, filmy, blogi - pokaż się eFeMowej społeczności z dobrej strony. |
Dowiedz się więcej |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ