Trochę się obijałem (brak weny i totalny brak ochoty do pisania) i mam ogromne zaległości – od dziś (albo przynajmniej dziś, zależy jak to się dalej potoczy) będę pisał trochę inaczej.
Z ciekawszych wydarzeń mieliśmy rewanż Arki w europejskich pucharach, tutaj głos oddam samemu zainteresowanemu:
Guezmir: gol z rogu
a potem dwie setki i nic!
kurwa mać!!!!!!!
zajebista strategia
zajebiście blisko
zajebiście chujowo sie czuję
miałem ich na widelcu, ale sie kurwy obślizgłe zsunęły
szemek: nic nie zrobisz
G: zrobię
Głosik: co najwyżej screeny :D
G: zajebię ich bramkarza
sz: hmm
G: jutro kupię wiatrówkię
sz: z wiatrówki?
łyżką go zaciukaj
A tu trochę o konsekwencjach po meczu:
G: wypierdoliłem Torrico
jest wolny
źle zrobiłem z tym Sierra
sz: nie przesadzaj
G: minął tydzień i Torrico i Carioca znów wkurwiają
Torrico juz tu nie mieszka
chyba asystent miał racje ze to model proffesional
a ta trojka jęczy i jęczy
Carioca odejdzie w zimie
nie lubił ich bo niepoważni
sz: teraz będziesz ich za free wypierdalał to tylko kasę tracisz
było ich sprzedać
G: Torrico nikt nie chciał nawet za 100 tys
na wymianę jak go dawałem to chcieli ode mnie więcej niż jakbym go nie dorzucał
serio w szoku byłem.
A, że Jarka wtedy nie było to…
Głosik: oho mały suprajs Jara czeka po powrocie
Później była ligowa młócka i zwycięstwa Widzewa, Odry i Arki oraz wtopa Korony:
Głosik: oho Jaro 3:0 dostaje w kość od Łęcznej
Guezmir: dużo nowych piłkarzy
ja sie nie dziwie
szemek: u Głosa też
moim zdaniem to wina asystenta
G: na pewno nie aż tylu (i tu się mylił – w Odrze 17 przyp. autora ;))
sz: jakby Jaro był to by to inaczej wyglądąło
u mnie 5 nowych w składzie
G: a to sorry.... jesteście zajebiści
to chciałeś usłyszeć?
sz: nie pierdol
nic nie słyszałem, ale tez nie możesz wszystkich porażek tłumaczyć tak samo
G: mogę
sz: ale nie musisz mieć racji
G: mogę
sz: ehe, ale tak czy inaczej drużyna nie gra tak samo jak prowadzisz ją sam i kiedy robi to za Ciebie komp
G: to na pewno
sz: jakoś na początku sezonu Jaro wygrywał z każdym
teraz porażka, dwa remisy i zanosi sie na kolejną porażkę
G: będzie wygrywać często
ja tez wygrywam, a juz chciałeś topić arkę w Bałtyku
sz: no będzie, tyle to ja wiem sam
znowu pierdolisz
sam się topiłeś
G: nie dawałeś mi szans
sz: buahahaha
tak se to tłumacz
byłem zdziwiony, że gracie jak patałachy
G: wiem wiem
troszku prowokuję
Głosik ma głos: http://www.youtube.com/watch?v=S4qHKXkXumY&feature=popular hyhy akcja z 0:30 miażdży.
Znowu zabawa w ligę. Widzew pod moją nieobecność dostał 1:3 z Wisłą i to był dopiero początek. Później wygrana z jakimiś złamasami i dwie kolejne porażki. Szczerze pisząc szlag mnie trafia na takie granie – napierdalam cały mecz i nic. Porażka z Górnikiem 0:1 to powrót do starych czasów, co do meczu z Lechem to nie miałem za wiele do powiedzenia. Mówi/pisze się trudno.
Do gry wraca Arka. Ostatnio pechowo stracili punkty z Wisłą, ale i tak wcześniejsze zwycięstwa wywindowały żółto- niebieskich na dobrą pozycję. Zwłaszcza wygrana na Łazienkowskiej bardzo ucieszyła Guezmira:
Guezmir: 3:2 Fabien okiwał bramkarza!!!!!!!!!!!
przegrywałem 0:2
na Legii
Jaro: Fabię, och ten boski Fabię
G: widziałeś bramkę Fabiena?
z 93 min?
Jaro: to ci powiem ze mój tez tak w chuja bramkarza zrobił
nie chwaląc sie oczywiście, lecz nie pamiętam, który i kiedy
G: ano widzisz
trzeba mieć jaja żeby cos takiego zrobić w 93 min
Jaro: błąd bramkarza tego dupka
co on tam robił
żeby nie wyjebać piły
głupek
G: nie interesuje mnie on
z Legia na wyjeździe wygrałem!
z 0:2 na 3:2 wyszedłem
Jaro: ty będziesz wygrywał Arsenie
G: kocham futbol
Jaro: Lechijka ci nabruździ tylko
G: Zagłębie mocne
Lechijka sie obsunie na pewno
Jaro: będziesz 2 na moje nieszczęście Lechia zrobi miszcza
Jaro po swojemu cichutko pnie się do przodu. Rzadko albo wcale nie komentuje swoich wyników - które są bardzo dobre. Głosik niestety gra w kratkę, oby się opamiętał i zdążył awansować:
[mecz ze Stalą]
Głosik: ojp ;|
2:2 <rotfl>
i żebyście bramki widzieli <ściana>
oba to śmiech na sali
najpierw Nuc strzela swojaka kiedy piłka minęła juz wszystkich ofensywnych graczy Stali, a później jakaś pała posyła pseudo-dośrodkowanie które wpada do bramki
szemek: ta druga to stadiony świata, poza tym patrząc na statystyki to miałeś spory fart
Głosik: ok, może przeważali, ale stracić dwubramkową zaliczkę w 60 sekund? spotkała zawodników spora suszarka ^^
[Mecz z Kolejarzem – 13 piłkarzy w pierwszej drużynie]
Głosik: klątwa dziwnych bramek trwa...
teraz Kapsa dał sie okiwać na 30 metrze
o rety... ale lamimy.. jedna ze słabszych drużyn 2 ligi nie tylko nie pozwala sobie stracić bramki, ale jeszcze przeważa
szemek: dlaczego?
Głosik: wpadliśmy w błędne koło słabego morale
sz: uważasz ze to dobra wymówka? wtedy musiałbyś przegrywać do końca świata :P
Głosik: przegrywamy bo mamy słabe morale, a mamy słabe morale bo przegrywamy [albo remisujemy będąc faworytami] i tak wkoło Macieju
trzeba przypadkowo jakiś pozytywny wynik osiągnąć ^^
ale u siebie jak to zwykle bywa gramy o wiele lepiej
po prostu wyjazdy nam nie podchodzą i stąd te wyniki... wielka szkoda bo tracimy dystans do czołówki tracąc pkt z drużynami, z którymi trzeba wygrywać
i koniec <ściana> B-E-Z-N-A-D-Z-I-E-J-A
sz: miałem to w pierwszym sezonie Widzewem
ciągle porażki
ale kupiłem wtedy chyba z 20 piłkarzy
Głosik: mnie to raczej juz do końca kariery czeka... w singlu również sie nie wiedzie.. po prostu FM próbuje mnie coraz przekonać, żebym zajął się robieniem na drutach (think) :D
uzgodniłem sparing z U-21... pójdę na urlop tego dnia.. morale powinny pójść w górę, bo teraz wyglądają... niespecjalnie
sz: chyba ze przegrają?
Głosik: to juz naprawdę Armaggedon musiałby być
Żeby nie było, to Łukasz też wygrywa jakieś spotkania i jest na niezłej pozycji w 1.lidze. Z ciekawostek dodam tylko, że Odra wpadnie do Łodzi w kolejnej rundzie Pucharu Polski.
Ogólnie rzecz biorąc ten "manifest" miał wyglądać trochę inaczej. Niestety pewne ograniczenia zmusiły mnie do zmian. Zapraszam tutaj do obejrzenia pozostałych screenów i wyników.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Zasada ograniczonego zaufania |
---|
Jeżeli nie jesteś przekonany co do umiejętności swojego asystenta, nie pozostawiaj mu przedłużania kontraktów. Może sprawić, że zwiążesz się z niechcianym zawodnikiem na dłużej lub możesz przeoczyć koniec kontraktu kluczowego gracza. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ