Vanarama National League North/South
Ten manifest użytkownika rakowiec89 przeczytało już 1380 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Jako, że trudnym, dla mnie, wydaje się pisanie "realcji z kariery", gdy pisząc każde słowo jestem kilka miesięcy do przodu, postanowiłem, iż troszkę przyspiesze moje opowiadanie do "dnia dzisiejszego" w grze i od tego momentu będę kontynuował teksty.
W związku z tym, że chciałem w taki, a nie inny sposób opisywać wydarzenia, każdy mało czytelny obrazek ma odnośnik w lepszej rozdzielczości, który oczywiście otwiera się po naciśnięciu na dane zdjęcie.
Prosiłbym o pisanie, czy obrazki są czytelne czy nie...
A teraz czytajcie...I oceniajcie...
Jest 20 Luty 2010r.(Sobota). Za parę chwil rozegramy następną potyczkę ligową, tym razem naszym przeciwnikiem będzie "ekipa" Thurrock, która aktualnie zajmuje, niewdzięczne, 20 miejsce w ligowej tabeli "Blue Square South". Zanim dojdę do meczu, trzeba przedstawić kilka ważnych faktów z poprzednich miesięcy prowadzenia zespołu.
Na poczatek aktualna tabela:
Nie taką kolejność drużyn wyobrażali sobie kibice Eastleigh po rozegranych 31 spotkaniach. Fakt ten identycznie przyjął zarząd...
Na koniec letnich zakupów wypożyczyliśmy dwóch graczy formacji ofensywnych. Byli to: → Ashley Kington, który był środkowym pomocnikiem, a więc ziściły się plany, co do pozyskania zawodnika na tę pozycję. Od swojego przyjścia spisuje się dobrze, wyróżnia się spośród innych zawodników, choć początek miał nienajlepszy, co okupił "zesłaniem" do rezerw na początku sezonu. Drugim nabytkiem był napastnik, który zwie się → Paris Cowan-Hall. Jego postawa w meczach jest poprawna, chociaż więcej obiecywałem sobie po szybkości, jaką prezentuje ten zawodnik pozyskany z Portsmouth FC. Obaj zostali wypożyczeni do końca obecnego sezonu.
Do końca rozgrywek zostało nam jedenaście spotkań, co najgorsze, mecze z drużynami, które są wyżej od nas w tabeli, rozgrywamy na wyjazdach. Tak prezentują się "ekipy", które przyjdzie nam podjąć w następnych tygodniach...
Najlepiej zaplanowali nam mecze z Dover i Woking FC. Po potyczce z tą pierwszą drużyną będziemy mieli tylko jeden dzień odpoczynku do następnego pojedynku. Kochany Związek...
W trakcie postępowania sezonu zdołalismy odpaść ze wszystkich pucharów, co nie oznacza, że w FA Cup nie poradziliśmy sobie dobrze, ponieważ przebrneliśmy trzy szeble kwalifikacyjne, by w pierwszej rundzie pucharu Anglii uznać wyższość Huddersfield Town, które pokonało nas w stosunku → 4:0. W drugich rozgrywkach pucharowych, czyli w FA Throphy postawiłem sobie za zadanie dotarcie do ćwierćfinału, lecz po przejściu trzeciej rundy kwalifikacyjnej nasze zapędy ostudziło Havant & Waterlooville. Wygrali → 3:1, a nam pozostał niesmak. Jako, że ciężar gatunkowy obu rozgrywek jest nieporównywalny, naszą postawę w FA Throphy należy określić mianem porażki.
Do meczu z Thurrock nasza postawa meczowa była zmienna. Bywało tak...
Ale niestety i tak...
Ogólnie rzecz biorąc, forma moich piłkarzy jest chwiejna, co widać na powyższych obrazkach. Zdarza się, że wygramy mecz, a w następnej kolejce przegrywamy z gorszymi zespołami. Ku mojemu zaskoczeniu jesteśmy najlepszym klubem pod względem spotkań na wyjezdzie...
Z powyższego faktu, wogóle, nie jestem zadowolony, więc jeżeli nie awansujemy i tak będziemy się solidnie wzmacniać, ale o jakichkolwiek ruchach będziemy mówić troszkę pózniej.
Do tej pory, naszym najlepszym zawodnikiem jest Piotr Giel, który z 19 bramkami jest liderem klasyfikacji strzelców "Blue Square South". Warto, także nadmienić Piotra Ścieburę, który jest najlepszym "asystentem" w lidze(10 asyst).
Nasze klubowe finanse stoją na mizernym poziomie, ale jest to wynik transferów i dosyć wcześniejszego odpadnięcia z pucharów, na których można "sporo" zarobić, jak dla zespołu z "naszej" ligi.
W zimowym okienku transferowym naszą "ekipę" opuściło dwóch zawodników. Po żadnym z nich nie będę płakać. Jestem zadowolony, że zgarneliśmy za nich "troszkę" pieniędzy. Przy takim budżecie nawet mała kwota cieszy.
Do dnia dzisiejszego nasz skład przedstawia się nastepująco:
Kilku zawodników, od jakiegoś czasu, stało sie zainteresowaniem innych klubów. Narazie nikogo nie sprzedaje, a jeżeli miałoby sie coś takiego przytrafić, to za mniej niz milion złotych nikt nie odejdzie.
W nastepnej części będę opisywał wszystko na bieżąco. :)
BTW ten tekst, a właściwie same wyniki, są moim komentarzem do tekstu o uczciwości w grze.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Budżet płacowy to podstawa |
---|
Jeżeli po zamknięciu okienka transferowego na Twoim koncie pozostał zapas gotówki, wejdź do siedziby zarządu i zmieniając proporcje "przerzuć" część kasy do budżetu płacowego. W trakcie sezonu możesz nie potrzebować pieniędzy na transfery, a zarząd spojrzy na Ciebie przychylniejszym okiem, jeżeli zostawisz duży zapas budżetu na wynagrodzenia. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ