Po meczu z Numancią apetyty kibiców i drużyny wzrosły. Przed spotkaniem z Althletic nie liczyło się nic innego niż zwycęstwo. O to ta jedenastka będzie walczyć o trzy punkty:
Niestety kolejna bramka stracona w ostatnich minutach meczu. Mimo wielkiej szansy na zwycięstwo, przegraliśmy 2-1.
Kolejne trzy mecze:
Mimo wielkiej niespodzianki jaką było zwycięstwo w meczu z Atletico Madryt to kolejne mecze już niestety przegraliśmy. Porażki odnotowaliśmy z niżej notowanymi rywalami.
Zespół w tym sezonie gra w kratkę. Zwyciestwa z takimi rywalami jak Barcelona czy Atletico przyćmiły porażki z drużynami pokroju Deportivo La Coruna.
Kolejnym rywalem moich zawodników będzie groźny Racing Santander Ebiego Smolarka. Składy na ten mecz prezentują się następująco:
Kryzys, to chyba jedyne słowo, które obrazuje to co działo się na stadionie El Sardinero. 3 porażka z rzędu, tym razem 2-1.
Dwa kolejne mecze przyniosly nam 6 punktów. Dzięki temu awansowaliśmy na wysokie 6 miejsce.
Przed meczem z Valencią nie spodziewałem się zwycięstwa. Własny stadion wypełniony kibicami do ostatniego miejsca czy po prostu silniejsza kadra Nietoperzy to niektóre z przyczyn mojego sceptycznego podejścia.
Nie mylilem się. Wysoka porażka 3-0 w pełni oddaje to co działo się w trakcie spotkania.
Kolejne trzy mecze graliśmy z:
Jeśli udało by nam się wygrać i zebrać 9 oczek to mielibyśmy zapewnone 6 miejsce w tabeli. Ostatnie dwa mecze sezonu gramy z Realem Madryt i Barceloną, a wtedy o punkty będzie bardzo ciężko.
Celta Vigo była pierwszym ''przystankiem'' w drodze po 9 punktów. Mecz na dobre rozpoczał się dopiero od drugiej części spotkania. Po bramkach Stancu i Guilherme zwycięzyliśmy 2-0.
Po golu Janka Polaka w ostatnich minutach spotkania wygraliśmy z Depor 3-2. Droga do europejskich pucharów zbliża się wielkimi krokami. Wystarczy zaledwie jeden punkt aby utrzymać się na 6 miejscu w tabeli.
Niestety tego jednego oczka nie zdobyliśmy w meczu z Realem Sociedad. Jedna z najgorszych porażek w mojej dotychczasowej karierze. Koszmarne 2 minuty i z prowadzenia 2-1 zostały nici...
Mimo porażki w ostatnim meczu licze na jakieś punkty w spotkaniach z Realem Madryt i Barceloną.
Mało kto sądził, że mój zespół stać na zwycięstwo w meczu z Królewskimi. Ale jednak, udało nam się zdobyć komplet punktow na Santiago Bernabeu. W ten o to sposób dokonaliśmy to na co kibice UD Almeria czekali od lat-awansowaliśmy do Pucharu UEFA!!!
Mecz z Barceloną był już bez znaczenia. Czy przegramy czy wygramy to i tak zajmiemy 6 miejsce w tabeli. Mecz przegraliśmy 1-0.
I tak oto zakończył się kolejny sezon La Liga. Mistrzostwo zdobyła Valencia, a z ligą pożegnały się Numancia, Deportiva i Celta Vigo.
Po sezonie jak zwykle nastapił czas podsumowań. W tym sezonie na 38 meczy zwyciężyliśmy 18, zremisowaliśmy 6 i przegraliśmy 14. Trzecie miejsce w klasyfikacji na najlepszego strzelca ligi zdobył Bogdan Stancu, a Corona wygrał w klasyfikacji na najlepszego podającego.
W ten sposób zakończył się niezwykle udany sezon dla naszego zespołu.
A co tam słychać w Tunezji? 24 marca zaliczyłem debiut na stanowisku selekcjonera kadry. W meczu z RPA zremisowaliśmy 1-1. Już niedługo rozpoczną się eliminacje do PNA. W grupie zagramy z takimi zespołami jak Algieria, Republika Środkowoafrykańska i Tanzanja. Z awansem problemów byc nie powinno. Teraz jednak wyjeżdżam na dwutygodniowy urlop. Po powrocie przekonamy się czy do zespołu dołączą jakieś nowe twarze. Szykuje również małe Tournee po Polsce. Rywalami mojego zespołu będą Concordia Piotrków Trybunalski, Górnik Wieliczka i Koszarawa Żywiec.
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ