Klasa Okręgowa
Ten manifest użytkownika Gilbert przeczytało już 2488 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
NA LUZIE A JEDNAK SKUTECZNIE
Może tytuł Mistrza Ligi Okręgowej do najzaszczytniejszych nie należy, ale od czegoś trzeba zacząć. Marzec przyniósł nam awans do wyższej ligi, kwiecień z kolei wiadomość o wygraniu grupy D Ligi Okręgowej oraz o dojściu Gwardii do finału Pucharu Okręgowego. Jak na pierwszy rok pod wodzą nowego trenera to naprawdę rewelacyjne wyniki. Maj będzie ostatnim miesiącem sezonu, piłkarze będą mogli bez żadnego stresu przystępować do spotkań a Gilbert zapewne wykorzysta ten czas na testowanie nowych rozwiązań taktycznych: „Obawiałem się trochę kolejnych meczów po wywalczeniu awansu, bałem się, że w drużynie nastąpi zbyt duże rozprężenie. Jednak po raz kolejny moi chłopcy udowodnili, że są profesjonalistami. Bez żadnego stresu, ale w pełni zmotywowani przystępowaliśmy do spotkań, dzięki czemu mogłem spróbować trochę inaczej poustawiać drużynę. Tak naprawdę musimy przecież już się szykować do rozgrywek IV Ligi. Przystąpimy do nich już ze zgranym i silnym zespołem, więc oczekiwać możemy wszyscy dobrych wyników. Tym bardziej, że myślę również o wzmocnieniach." Pozostaje nam wierzyć, że kolejny sezon będzie równie udany jak obecny. A mamy ku temu powody - taktyczne rozwiązania Gilberta w kwietniowych meczach przyniosły kilka ciekawostek: Gwardia strzeliła 5 bramek w tych spotkaniach - aż 4 zdobył Arkadiusz Gikiewicz i aż 4 padły w pierwszych 10 minutach spotkań Harpagonów. Z niecierpliwością czekamy na kolejne niespodzianki przygotowywane przez Gilberta. Przed nami już tylko cztery spotkania w tym sezonie, zapraszamy na stadiony, szczególnie do Chorzowa, ale o tym już piszemy niżej.
PODSUMOWANIE KWIETNIA - LIGA OKRĘGOWA
Poniżej w szczegółach przedstawiamy ligowe mecze Gwardii z zeszłego miesiąca.
22 kolejka - 10.04.2010r.
Gwardia Warszawa - Zryw Sobolew 2:1 (2:1)
Bramki: Gikiewicz (3, 26) - Chrapek (13)
Skład: Tomasik - Wróbel, Rutkowski, Florek, Cyganek (16. Lisiecki) - Terlecki, (85. Antolak), Kolarz, Mikołajczak, Rajczak - Gikiewicz, Górski (71. Śliwa)
23 kolejka - 17.04.2010r.
Iskra Krasne - Gwardia Warszawa 0:1 (0:1)
Bramki: Gikiewicz (5)
Skład: Tomasik - Podgórski, Rutkowski, Florek, Wróbel - Kolarz (90. Kiciński), Terlecki (75. Antolak), Matusiak (57. Kołakowski), Rajczak - Gikiewicz, Górski
Oto tabela ligowa po dwudziestu trzech kolejkach:
PODSUMOWANIE KWIETNIA - PUCHAR OKRĘGOWY
Tylko w pierwszych dziesięciu minutach tego meczu mogliśmy doświadczyć wielkich emocji. Szybko zdobyte dwie bramki przez gwardzistów ułożyły te spotkanie. Do końca już niewiele ciekawego się działo a Harpagony spokojnie kontrolowały grę. Dzięki temu dość miło będziemy wspominać wycieczkę do tego zdrojowego miasteczka. Już za niecałe dwa tygodnie rozegramy ostatnie spotkanie w Pucharze Okręgowym. Naszym rywalem będzie zespół Kolejarza Chojnice, który dzielnie walczy o awans w grupie F Ligi Okręgowej - obecnie nasz przeciwnik zajmuje drugie miejsce. Co ciekawe, tym razem możemy napisać z przyjemnością, że PZPN przygotował dla kibiców wielką niespodziankę - wszystkie finały pucharów (Gloria Victis, PZPN, Okręgowego, A Klasy, B Klasy, C Klasy) odbędą się na Stadionie Śląskim!!! Także zapraszamy wszystkich kibiców - nadarza się wspaniała okazja aby obejrzeć nasz zespół w „Kotle Czarownic"!!!
Oto szczegóły rozegranego spotkania:
PUCHAR OKRĘGOWY - PÓŁFINAŁ - 28.04.2010r.
Zdrój Busko-Zdrój - Gwardia Warszawa 0:2 (0:2)
Bramki: Terlecki (4), Gikiewicz (10)
Skład: Herman - Podgórski, (73. Lisiecki), Rutkowski (45. Widejko), Florek, Wróbel - Kolarz, Terlecki, Mikołajczak, Rajczak (73. Kołakowski) - Górski, Gikiewicz
SYTUACJA KADROWA
Kontuzje: Marek Cyganek (skręcony staw kolanowy) - powrót za około 2 dni
Zawieszenia: Wojciech Kolarz - na 1 mecz za 4 żółte kartki
PROGRAM NA MAJ
01.05.2010 - LIGA OKRĘGOWA: Legion Warszawa - Gwardia Warszawa
08.05.2010 - LIGA OKRĘGOWA: Gwardia Warszawa - GKP Targówek
13.05.2010 - PUCHAR OKRĘGOWY - FINAŁ: Kolejarz Chojnice - Gwardia Warszawa
22.05.2010 - LIGA OKRĘGOWA: Stal Osowiec - Gwardia Warszawa
Tydzień spędzony w Brazylii u mojego dziadka dobrze mi zrobił. Mogłem w końcu odetchnąć od tego wszystkiego, od presji, od stresu. Całkowity relaks. Dzięki temu po powrocie do Polski mogłem ze zdwojoną siłą zabrać się do pracy. Pomimo, że to już końcówka sezonu, pomimo, że już awans został wywalczony, roboty jest jak zawsze dużo. Mecze w lidze należało wykorzystywać na nowe pomysły taktyczne, które można by zastosować później, no i w końcu najwyższa pora przemyśleć co z kadrą na przyszły sezon. Oczywiście wszyscy zawodnicy, których teraz mam w klubie mają już podpisane kontrakty na kolejny rok, ale IV Liga to nowe wyzwanie i należy się odpowiednio do niego przygotować.
Dużo myślałem o transferach, które należałoby przeprowadzić w letnim okienku. Pierwsza sprawa - koniec z wypożyczeniami. Co prawda do tegorocznych nie można się przyczepić - współpraca z Legią opłaciła się - ale przyszła pora na związanie zawodników z klubem, z barwami, z tradycją. Oni muszą wiedzieć, że to Gwardia jest ich klubem, że to dla niej mają grać, to dla kibiców Harpagonów mają być gotowi do poświęceń. A nie - zrobić swoje i wrócić do siebie. Górskiego będę próbował wykupić z Legii, on wspaniale wkomponował się w moją filozofię. Pozostali wrócą już na pewno do Legii. W przypadku Górskiego na pewno Prezes Gawor zrobiłby wyjątek i wyłożyłby 50 tysięcy złotych. Z Jankiem Urbanem mam dobre układy, więc nawet 48 rat wchodziłoby w grę. Pozostaje tylko kwestia czy Maciek się zgodzi. Ja na to patrzę ze swojej perspektywy, on ze swojej - z Legii Warszawa, chociażby i rezerw, ale z klubu walczącego o mistrzostwo miałby się przenieść o cztery poziomy niżej. Z drugiej strony tam grałby właśnie tylko w rezerwach w meczach o nic. W Gwardii o kolejny awans, o pomoc w odbudowaniu prestiżu tego klubu. Zobaczymy co czas przyniesie.
Jeśli jednak Gawor nie da pieniędzy, jeśli jednak Górski nie przejdzie do naszego zespołu na stałe, trzeba przygotować sobie plan awaryjny oraz pomyśleć o innych wzmocnieniach. Na dzień dzisiejszy nie wiem czy będę w ogóle dysponował jakimkolwiek budżetem transferowym a czekać do ostatniej chwili nie mogę. Dlatego już teraz musiałem zacząć rozmowy z kilkoma piłkarzami. Oczywiście w grę wchodzą tylko ci z wolnego transferu oraz ci, którym zaraz skończą się kontrakty. Ponieważ kwiecień nie obfitował w znaczną ilość meczów mogłem więcej czasu poświęcić na wyszukiwanie kandydatów do Gwardii. No i muszę przyznać, że jestem zadowolony z efektów tych poszukiwań. Inną kwestią pozostaje teraz fakt, czy zdołam ich przekonać do gry u nas, ale niech chociażby połowa się zgodziła to i tak będę mógł powiedzieć, że odniosłem sukces.
A oto oni, moje transferowe cele. To ich będę się starał ściągnąć z wolnego transferu:
- Przemysław Charyło - 21 lat - środkowy obrońca - były gracz Jagiellonii Białystok, nie rozegrał w niej jednak ani jednego spotkania - jedynie 12 razy grał na wypożyczeniu w Warmii Grajewo,
- Jakub Hladowczak - 22 lata - bramkarz - były gracz Widzewa Łódź, w latach 2006-2008 rozegrał w jego barwach 6 spotkań w Ekstraklasie,
- Jacek Kadziński - 21 lat - lewy obrońca - były gracz Amiki Wronki i Lecha Poznań - ani razu nie wystąpił w ich barwach,
- Michał Korenik - 22 lata - ofensywny środkowy pomocnik - przez cztery sezony piłkarz GKS Bełchatów, udało mu się rozegrać jeden mecz w Ekstraklasie,
- Martin Zakrzewski - 19 lat - ofensywny środkowy pomocnik - ma również obywatelstwo niemieckie - w latach 2005-2009 był w kadrze Borussii Dortmund, oczywiście nigdy w niej nie wystąpił.
Szanse zawsze są, zapytać się nie szkodzi. A z innych klubów będę próbował wyłowić tych, którym kończą się kontrakty, tzn.:
- Łukasz Cieślewicz - 22 lata - napastnik - gra w półzawodowym duńskim klubie Hvidore,
- Jakub Siwierski - 24 lata - bramkarz - gra w amatorskim duńskim klubie Svebolle,
- Piotr Czarnecki - 26 lat - napastnik - Zdrój Busko-Zdrój - w 46 meczach strzelił 33 bramki i zaliczył 10 asyst,
- Paweł Głowacki - 24 lata - prawy obrońca - SMS Łódź,
- Wojciech Mordzakowski - 23 lata - lewy-środkowy obrońca - ŁKS Łódź II, w tym roku zagrał nawet dwa razy w 1 lidze, ale teraz ŁKS nie chce przedłużać z nim kontraktu, czemu więc nie spróbować,
- Kamil Oziemczuk - 22 lata - napastnik - Motor Lublin, 12 spotkań w 1 lidze, podobna sytuacja jak z Mordzakowskim, szanse na jego sprowadzenie są nikłe, ale...ale ja lubię to „ale",
- Janusz Stawowy - 29 lat - bramkarz - Zdrój Busko-Zdrój,
- Mariusz Suszko - 23 lata - środkowy pomocnik - gra w półzawodowym niemieckim TSV Rain Lech, w sezonie 2007-2009 zaliczył 10 występów w rezerwach Kaiserslautern, najwyższa pora żeby wrócił do kraju.
A po majowych spotkaniach trzeba się będzie rozejrzeć za jakimiś juniorami z innych klubów. Gwardia musi zacząć zarabiać. Szkoda, że na „handlu ludźmi", ale piłkarski świat jest brutalny.
A tymczasem pora uczcić Święto Pracy...pracując. Nie bardzo rozumiem, czemu piłkarska centrala wyznacza terminy spotkań w święta. No cóż, nie takie już decyzje były wydawane. Polskie bagienko jest jedyne w swoim rodzaju. Na swój sposób to urocze. No więc popracujmy.
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Scout = dobry taktyk? |
---|
Wyznaczając scouta do obserwacji następnego rywala, zwracaj uwagę na wartość atrybutu Wiedza taktyczna. Dzięki temu będzie on w stanie trafnie zasugerować rodzaj treningu przedmeczowego oraz proponowane ustawienie. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ