ZACZYNAMY ROZGRYWKI WIOSENNE !!!

Wreszcie!!! Po prawie trzymiesięcznej przerwie w rozgrywkach ligowych wracamy do gry. Wiosna tego roku przyniesie nam już emocje tylko w Pucharze Gloria Victis, który Gilbert zamierza zdobyć, bowiem w lidze, jak już wszyscy wiemy, już w grudniu zapewniliśmy sobie awans. Gwardziści dość pracowicie spędzili zimowe miesiące rozgrywając wiele spotkań. Zaprezentował się nam w nich jedyny nowy nabytek Harpagonów - z Legii Warszawa zakupiony został 22-letni ukraiński bramkarz - Konstyantyn Makhnovskiy. Kwoty transferu nie ujawniono. Warto też nadmienić, że dokładnie w dniu pierwszego meczu w barwach naszego klubu, Konstyantyn otrzymał dokumenty potwierdzające polskie obywatelstwo, bowiem Makhnovskiy już od 2008 roku przebywa w Polsce. Biorąc pod uwagę fakt, że Gilbert to właśnie jego najczęściej wystawiał w meczach towarzyskich, wydaję się, że Ukrainiec będzie teraz pierwszym bramkarzem Harpagonów. Tymczasem zgodnie z zapowiedziami z poprzednich numerów, poniżej prezentujemy podsumowanie przygotowań Gwardii do wiosny, omówimy też występ pucharowy zespołu oraz przedstawimy relację z pierwszego w historii GWARDIA CUP rozegranego na stadionie przy ul. Racławickiej. No i oddajemy w Wasze ręce Skarb Kibica. Zapraszamy do lektury.

PODSUMOWANIE OKRESU PRZYGOTOWAWCZEGO

Gwardia przez prawie 2 miesiące intensywnie pracowała nad przygotowaniem formy na wiosnę. Mecze te miały na celu głównie sprawdzenie zawodników w perspektywie gry w przyszłym sezonie w III Lidze. Najwięcej emocji dostarczył nam wszystkim mecz z Wisłą Kraków. Co prawda przegraliśmy, ale kibice na stadionie oglądali piękną grę obu zespołów oraz 10 bramek! Oto co miał do powiedzenia Gilbert na temat tych meczów: „W przeciwieństwie do zimy zeszłego roku, gdzie po dość intensywnym okresie transferowym musieliśmy pracować nad zgraniem na nowo zespołu, tym razem spotkania towarzyskie miały spokojniejszy przebieg, bo ich cel był inny. Chcę powoli szykować się do występu w III Lidze, do której już mamy zapewniony awans. Testujemy nowe rozwiązania taktyczne, jeszcze raz dokonujemy analizy naszego składu. Dzięki temu łatwiej nam będzie rozpocząć sezon 2011/2012, tym bardziej, że nie zamierzam już dokonywać żadnych transferów przed rozpoczęciem gry w III Lidze, nie licząc oczywiście możliwych wypożyczeń z Legii Warszawa". Podsumowując, Gwardia wygrała 4 spotkania, 3 zakończyły się remisami, 3 razy Gwardia została pokonana. Poniżej prezentujemy wyniki zimowych meczów:

GWARDIA CUP

 Po raz pierwszy w historii, z inicjatywy Gilberta, na wzór WARSAW CUP odbył się turniej o nazwie GWARDIA CUP. Ma on też być imprezą cykliczną - zimową. Fakt niesprzyjającej aury mógł się okazać problemem, przez który mecze będą rozgrywane przy pustych trybunach, ale jak się okazało kibice nawet przy ujemnych temperaturach nie zawiodą, jeśli tylko zapewni się im wspaniałych rywali a dzięki temu wspaniałe widowiska. Dosyć niespodziewanie pierwszym zwycięzcą tych rozgrywek został Górnik Zabrze, który za rok, jeśli tylko zgodzi się znów przyjechać na stadion przy ul. Racławickiej, będzie bronić zdobytego trofeum.  

Poniżej prezentujemy wyniki oraz tabelę GWARDIA CUP.

PODSUMOWANIE LUTEGO  - PUCHAR GLORIA VICTIS

Kolejarz Chojnice to zespół, z którym spotkaliśmy się w bardzo wyrównanym pojedynku w zeszłorocznym finale Pucharu Okręgowego, który ostatecznie wygraliśmy. Również i tym razem zwycięstwo nie przyszło łatwo. Dopiero druga bramka Gikiewicza pozwoliła Gwardii uspokoić grę a naszym rywalom podcięła skrzydła. Końcówka należała już całkowicie do Harpagonów, którzy dobili Kolejarza. Teraz na naszej drodze stanie Iskra Krasne. Mamy już za sobą dwa spotkania z tą ekipą, graliśmy razem i awansowaliśmy z Iskrą w zeszłym sezonie z Ligi Okręgowej. Obecnie w Grupie H IV Ligi zespół Iskry zajmuje 10 miejsce. Mecz już 23 marca - gramy na wyjeździe.

Oto szczegóły rozegranego spotkania:

PUCHAR GLORIA VICTIS - ĆWIERĆFINAŁ - 23.02.2011r.

Gwardia Warszawa - Kolejarz Chojnice 3:0 (1:0)

Bramki: Gikiewicz (8, 82), Stachura (87)

Widzów: 1365

Skład: Makhnovskiy - Goliński, Mordzakowski, Rogac, Kiciński (77. Charyło) - Sobczak, Rucki (60. Korenik), Ostalczyk, Rajczak - Gikiewicz, Górski (60. Stachura)

SYTUACJA KADROWA

Kontuzje: Przemysław Charyło (nadwyrężona kostka) - powrót za około 7 tygodni; Wojciech Kolarz (uraz rzepki kolanowej) - powrót za około 10 dni; Mateusz Butkiewicz (uraz więzadeł krzyżowych) - powrót za około 3 tygodnie; Martin Zakrzewski (nadwyrężone więzadła kolanowe) - powrót za około 4 tygodnie

PROGRAM NA MARZEC

12.03.2011 - IV LIGA: Juventa Starachowice - Gwardia Warszawa

19.03.2011 - IV LIGA: Gwardia Warszawa - Łucznik Strzelce Krajeńskie

23.03.2011 - PUCHAR GLORIA VICTIS - PÓŁFINAŁ: Iskra Krasne - Gwardia Warszawa

A teraz coś, na co wszyscy nasi Czytelnicy czekali, czyli:

SKARB KIBICA GWARDII WARSZAWA - WIOSNA 2011

Rok założenia: 1948

Barwy:  czerwono-biało-niebieskie

Adres: ul. Racławicka 132, 02-634 Warszawa

Stadion: pojemność - 9000 (100 siedzących) / oświetlenie - brak / boisko - 115m x 74m

Prezes: Mirosław Gawor

Dyrektor Zarządzający: Henryk Rodewald

Dyrektor Sportowy: Dariusz Morawa

Dyrektor Generalny: Jan Werner

Manager: Gilbert

Asystent: Marek Iwanicki

Trener 1. zespołu: Mateusz Kiczyński

Trener bramkarzy: Rafał Skórski

Trener siłowy: Kamil Wierzbicki

Trener juniorów: Radosław Jasiński

Trenerzy: Kamil Kaczmarek, Paweł Maliszewski

Fizjoterapeutka: Joanna Rynduch

Scouci: Kamil Gołębiewski, Paweł Drąg, Radosław Czarnecki, Piotr Trela, Szymon Jaroszewski

Kadra

Bramkarze: 1. Jakub Hladowczak (23 lata), 12. Dawid Tomasik (29), 21. Konstyantyn Makhnovskiy (22)

Obrońcy: 5. Maciej Kiciński (25), 14. Grzegorz Podgórski (24), 13. Daniel Krasnodębski (23), 23. Artur Sarna (23), 4. Maciej Goliński (23), 16. Wojciech Mordzakowski (24), 31. Przemysław Charyło (21), 29. Krzysztof Papież (20), 20. Bartosz Widejko (18), 22. Davor Rogac (20)

Pomocnicy: 18. Kamil Sobczak (28), 17. Sebastian Rucki (23), 9. Wojciech Kolarz (17), 15. Tomasz Ostalczyk (23), 25. Mateusz Butkiewicz (21), 26. Remi Andreasik (2), 34. Marek Sobik (22), 32. Adrian Rajczak (20), 27. Michał Korenik (23), 28. Martin Zakrzewski (20)

Napastnicy: 10. Arkadiusz Gikiewicz (29), 41. Maciej Górski (21), 19. Kamil Oziemczuk (22), 30. Waldemar Stachura (16)

ODESZLI: Wojciech Lisowski, Martins Ekwueme, Jakub Rozwandowicz (wszyscy powrócili do Legii Warszawa z wypożyczenia)

PRZYSZLI: Konstyantyn Makhnovskiy (Legia Warszawa), Waldemar Stachura (przesunięty z drużyny U-19)

W tym numerze „Naszej Gwardii" to już wszystko - zapraszamy za niecały miesiąc,1 kwietnia, gdy przedstawimy opisy marcowych meczów w lidze oraz w Pucharze Gloria Victis.

Kolejny okres przygotowawczy za mną. Z pewnością najspokojniejszy ze wszystkich dotychczasowych. Po prostu robiłem swoje - taktyka, treningi, analizy itp. itd. Tylko na tydzień musiałem się poświęcić negocjacji w sprawie Konstyantyna Makhnovskiyego z Legią Warszawa. Na szczęście w miarę szybko udało się nam dojść do porozumienia zarówno z Legią, jak i z zawodnikiem. Nie ma się czemu w sumie dziwić, skoro jedna strona chce, co tu dużo ukrywać, pozbyć się gracza. Ukrainiec na Łazienkowskiej był piątym bramkarzem - u nas będzie pierwszym. Tym razem, mam nadzieję, nie dałem plamy jak z Hladowczakiem. Zaczynam się już nawet zastanawiać, czy nie sprzedać go w letnim oknie transferowym. Facet wybitnie działa mi na nerwy i jeszcze ma czelność upominać się o grę w pierwszej jedenastce. No cóż, trzeba umieć przyznać się do błędu a Hladowczak niestety nim jest.

Na szczęście Konstyantyn potwierdził w meczach towarzyskich, że będę mógł na niego liczyć. Rozwiązuje mi to problem bramki, dzięki czemu już spokojnie mogę czekać na kolejny sezon i grę w III Lidze. Przy okazji, sprowadzając akurat jego, pomoże to z kolei innemu Ukraińcowi - Ivanowi Pelakhowi, który będzie grał w drużynie U-19. Nie powinien tu po prostu wystąpić problem jak z Rogacem - problem aklimatyzacji. Ivan będzie miał pełne wsparcie u swojego kolegi.

„Gwardia Cup" też udało się bardzo szybko zorganizować. Doświadczenie jednak robi swoje. Szkoda tylko, że nie powiodło się zorganizowanie TV, chyba jednak nie docenili turnieju. Pod względem finansowym wypadł rewelacyjnie - zarobiliśmy na czysto 700 tysięcy złotych. Dwa takie wydarzenia w roku dają nam gigantyczny zastrzyk pieniędzy. Szkoda tylko, że na innych sprawach nie da się na tym poziomie ligowym konkretnie zarobić. Dlatego nadal musimy borykać się z finansowym dołkiem. Ale tak naprawdę nie mam się czym przejmować, niektórzy moi zawodnicy są już sporo warci, dzięki czemu jakby przyszła czarna godzina, to w klubowej kasie będzie się po prostu przelewać. Najciekawsi gracze drużyny juniorskiej: Piotr Pałys i Damian Nowak są już warci łącznie 230 tysięcy złotych. W pierwszej drużynie też nie brakuje potencjalnych kół ratunkowych: Gikiewicz - 100 tysięcy, Rogac - 120 tysięcy, Papież - 140 tysięcy, Zakrzewski - 240 tysięcy. No i największa nasza nadzieja. Wojciech Kolarz. Eksperci wyceniają go już na 750 tysięcy złotych!!! A to oznacza, że za mniej jak 2 miliony nie zgodziłbym się go sprzedać. No, chyba, że Gawor by się wtrącił, ale mam nadzieję, że mi to nie grozi. Jak widać moja polityka transferowa, mająca na celu sprowadzanie młodych zdolnych przynosi efekty. Oby tak dalej. Zapatruję się optymistycznie w przyszłość.

Zima chyba zapowiada się długa i mroźna. Na sobotę, 12 marca, zapowiadają -6 st.C. Murawa będzie przypominać beton. Oby zakończyło się bez kontuzji. No to grajmy.