Premier League
Ten manifest użytkownika Gilbert przeczytało już 3136 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.
Kolejny roczek minął, człowiek się starzeje, ale dalej pcha ten wózek do przodu. Być może z Wolfsburgiem dałbym radę sięgać po największe trofea, ale na dłuższą metę Bundesliga zapewne by mnie zanudziła. Możliwość posiadania w składzie praktycznie nieograniczonej liczby zawodników trochę ułatwia sprawę. Konieczność rejestrowania w Anglii tylko i wyłącznie 25 zawodników zapewnia ciekawszą rozgrywkę, no i wymusza wręcz konieczność pracy z młodzieżą, której, jeśli tylko spełnia warunek wiekowy, rejestrować nie trzeba. W przeciwieństwie do moich poprzednich ekip nie mam jednak zamiaru w tak wielkim stopniu dbać o rezerwy klubu i drużynę U-18. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Pora więc zaprezentować trochę statystyk z zakończonego sezonu, zaczynając od cyferek opisujących moje dokonania:
MANCHESTER UNITED
Poniżej statystyki pierwszego zespołu, piłkarze ustawieni wg liczby występów. Oczywiście największą gwiazdą jest Sean Thompson. Jeszcze nigdy nie zdobył tylu bramek w jednym sezonie. Muszę mu sprowadzić do ataku jakiegoś porządnego partnera, bo obecnie jest z tym problem. Szkota póki co kontuzje omijają, ale gdy nadejdzie czarna godzina możemy mieć poważny problem. Zdecydowanie najlepszym transferem zimowego okienka okazał się Bruno Moraes. Zdążył wystąpić 22 razy i może się pochwalić najlepszą średnią ocen w całym zespole. Thompson został królem strzelców angielskiej Premiership, został wybrany do najlepszej jedenastki sezonu, a także zawodnikiem roku. I co najciekawsze - po raz drugi w karierze mam w drużynie piłkarza, który zdobył Złoty But UEFA dla najlepszego strzelca lig europejskich. Po Matevie w Aberdeen popisał się oczywiście Szkot. Oczywiście nie muszę mówić kto został wybrany piłkarzem roku przez kibiców Czerwonych Diabłów. Moja postać została z kolei wyróżniona drugim miejscem w klasyfikacji Managera Roku. Wygrał Carlo Ancelotti z Chelsea. Dodatkowo w trakcie sezonu przybyły mi dwa kluby filialne – amerykańskie Seattle oraz Lechia Gdańsk.
ANGLIA
Oczywiście dzięki największemu stadionowi w całej lidze możemy się pochwalić największą średnią, która zapewne jeszcze wzrośnie, bowiem Zarząd (bez mojej prośby) zadecydował o powiększeniu Old Trafford o dodatkowe 16000 miejsc. Średnia frekwencja wyniosła 73333 widzów na mecz. Oczywiście zdobyliśmy najwięcej bramek ze wszystkich zespołów Premiership, w obronie już nie było tak różowo i to musi się zmienić. Thompson nie tylko został najlepszym strzelcem ligi, ale również najlepszym asystującym, piłkarzem z największą liczbą nagród dla zawodnika meczu oraz z najlepszą średnią ocen jeśli chodzi o Premiership. Oczywiście mistrzostwo oraz Tarcza Wspólnoty dla Chelsea, Puchar Anglii dla mojej ekipy, a Puchar Ligi zdobył Arsenal. Poniżej tabele ligowe trzech najlepszych klas rozgrywkowych w Anglii.
Premiership:
Championship:
League One:
POLSKA
Miło spojrzeć na tabelę Ekstraklasy. Po raz pierwszy od mojego odejścia Gwardia Warszawa zdobyła mistrzowski tytuł, dzięki czemu zapewniła sobie awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Mam nadzieję, że dane się nam będzie spotkać. Legia Warszawa od 2004 roku non-stop kończy rozgrywki na podium, dodatkowo w tym roku zdobywając Puchar Polski po wygraniu finału z… Gwardią Warszawa.
Ekstraklasa:
1 Liga:
NIEMCY
Kolejny miły, i w dodatku nie ostatni, obrazek. No cóż, całkowita deklasacja. Myślę, że Wilki zdominują na najbliższych kilka sezonów niemieckie rozgrywki. Jedną z największych niespodzianek był Bayern Monachium. Przyzwyczaiłem się do ich beznadziejnych występów, a tu tymczasem po wielu latach wracają na podium oraz do europejskich pucharów. DFB Pokal dla VfB Stuttgart, które po dogrywce pokonało… tak, VfL Wolfsburg.
Bundesliga:
SZKOCJA
Miłych chwil ciąg dalszy. Drugi rok z rzędu skład podium jest identyczny. Przewaga Aberdeen nad pozostałymi zespołami jest miażdżąca. Kolejna ekipa, którą warto by wylosować w Champions League. Pomimo tylko rocznej rozgrywki w Szkocji udało mi się zbudować fundamenty, na których powstała teraz świetna drużyna. Puchar kraju dla Kilmarnock.
Scottish Premier League:
HISZPANIA
Skończyła się wyraźnie hegemonia Barcelony i Realu Madryt, po raz drugi z rzędu mistrzostwo zdobywa Atletico. I to z jaką przewagą. Zaledwie szóste miejsce Królewskich jest najgorszym wynikiem w lidze od sezonu… 1995/96, gdy też zajęli taką pozycję. Już pojawiły się plotki, że Rafa Benítez po zaledwie trzech latach pożegna się z klubem. Puchar Króla dla Elche.
La Liga:
CZECHY
Każda seria musi się kiedyś skończyć i po trzech latach panowania Mlady Boleslav na tron wskoczyła Victoria Pilzno, która po raz pierwszy w historii została najlepszą czeską drużyną. Piłkarze tej ekipy zdobyli zresztą w tym sezonie dublet po pokonaniu w finale krajowego pucharu zespołu Sparty Praga. To ich czwarty triumf w tych rozgrywkach.
Gambrinus Liga:
EUROPEJSKIE PUCHARY
Liga Mistrzów
Ćwierćfinał Manchesteru United można uznać za sukces. Przebudowa drużyny podczas zimowego okienka transferowego oznaczała brak możliwość skorzystania z kilku zawodników, którzy wcześniej podczas sezonu wystąpili już w swoich klubach na europejskich arenach. Kolejny sezon powinien być jeszcze lepszy, mam tylko nadzieję na łatwiejsze losowanie grupy. Dobrze zaprezentowały się pozostałe „moje” ekipy, a także polskie zespoły. Legia Warszawa zajęła pewne drugie miejsce za Barceloną, Górnik niestety odpadł z dalszej rywalizacji, ale wśród bardzo silnych zespołów nie był chłopcem do bicia. Cieszy w ogóle udział dwóch polskich ekip w Champions League. Ostatnio grał w niej tylko mistrz Polski, bo drugi zespół odpadał ciągle w eliminacjach. Aberdeen oraz Wolfsburg, podobnie jak Legia zajęły w swoich grupach również drugie miejsca. W pierwszej rundzie fazy pucharowej od razu odpadli Wojskowi (w dwumeczu 2:5 z Interem), oraz Aberdeen (2:2 z Manchesterem City, zadecydowały bramki na wyjeździe). Wolfsburg tymczasem wyeliminował AC Milan (3:3, awans dzięki golom zdobytym na wyjeździe). Niemiecka ekipa kontynuowała swój włoski marsz eliminując potem Inter (2:1). Ulegli dopiero w półfinale Manchesterowi City (5:6 w dwumeczu), późniejszemu triumfatorowi, który pokonał w wielkim finale w Edynburgu Chelsea 3:2.
Liga Europejska
Tutaj Polacy mają prawo wystawić trzy zespoły. W fazie grupowej zaprezentowały się dwa. W eliminacjach nie powiodło się Zagłębiu Lubin, udanie grały natomiast Lechia Gdańsk i Gwardia Warszawa. Niestety już w fazie zasadniczej Gdańszczanie zajęli tylko trzecie miejsce, natomiast Harpagony pewnie swoją grupę wygrały. Niestety na tym sukcesy się zakończyły, bo w 1/16 finału moja była ekipa uległa w dwumeczu Romie, którą to my wyeliminowaliśmy z Ligi Mistrzów, aż 0:5. W 1/8 finału wystąpiły aż trzy angielskie drużyny, dwie z nich awansowały do ćwierćfinału. Tam właśnie los skojarzył ze sobą Everton i Liverpool. Lepsi okazali się ci drudzy mając nadal szanse na obronę wywalczonego przed rokiem tytułu. W półfinale jednak skuteczniejsza od Anglików okazała się… Roma. W finale na stadionie w Lizbonie to właśnie Włosi byli lepsi od Besiktasu wygrywając 3:2.
CO DALEJ?
Lato przyniesie dalszą przebudowę drużyny. Odejdzie wielu zawodników pierwszego składu, którzy osiągnęli już wiek, który ciężko mi zaakceptować albo po prostu nie spełniają pokładanych w nich nadziei. Niestety praktycznie zerowe są szanse na sprowadzenie dobrych piłkarzy na zasadzie wolnego transferu, dlatego kasa ze sprzedanych zawodników pójdzie na zakup nowych. Będzie jeden wielki powrót na Old Trafford. Co prawda nie lubię wiekowych piłkarzy, ale tym razem zrobię wyjątek. Myślę, że dla takiego piłkarza warto. Wśród bramkarzy nic się nie zmieni, z tą pozycją mam spokój na lata. Wydaję mi się na chwilę obecną, że środek pomocy też obejdzie się bez wzmocnień. Najgorzej wygląda sytuacja w obronie, tutaj potrzeba co najmniej jednego zawodnika światowej klasy. Trzeba też pomyśleć o ofensywnych pomocnikach, po jednym na każde skrzydło, jest ich w klubie po prostu za mało. Przy ewentualnych kontuzjach lub kartkach mogłoby być problematycznie. No i jakiś partner dla Thompsona w ataku. A co z tego wyjdzie? Zobaczymy.
A jakie ogólnie plany na kolejny sezon? Jeśli chodzi o ligę chciałbym uzyskać tu pewną stabilizację, więc będziemy walczyć o miejsce na podium. Rozgrywki rozpoczniemy spotkaniem o Tarczę Wspólnoty, więc bardzo chciałbym pokonać w tym pojedynku Chelsea. Puchar Anglii będzie walką o honor, będziemy chcieli obronić zdobyte trofeum. Puchar Ligi z kolei będzie najniżej na naszej liście priorytetów, więc nie będę przywiązywał zbytniej wagi do wyników w tych rozgrywkach. No i Liga Mistrzów. Myślę, że po tegorocznym ćwierćfinale stać nas na awans do kolejnej fazy. Manchester United musi prędzej czy później wrócić tam gdzie jego miejsce – na sam szczyt. Ostatnio był tam za czasów sir Alexa Fergusona. Postaram się nawiązać do jego sukcesów.
Tymczasem piłkarze udali się na urlopy, a mnie znów czeka wytężona praca. Najpierw dwa mecze Serbii w eliminacjach do Mistrzostw Świata, a potem jadę z tą kadrą na Puchar Konfederacji do Meksyku. Tak naprawdę co raz bardziej zaczyna mnie to męczyć, ale skoro podpisałem kontrakt to się z niego wywiążę. Tylko kiedy ja w końcu odpocznę…
REAL MADRYT |
FC BARCELONA |
MANCHESTER UNITED |
Budżet płacowy to podstawa |
---|
Jeżeli po zamknięciu okienka transferowego na Twoim koncie pozostał zapas gotówki, wejdź do siedziby zarządu i zmieniając proporcje "przerzuć" część kasy do budżetu płacowego. W trakcie sezonu możesz nie potrzebować pieniędzy na transfery, a zarząd spojrzy na Ciebie przychylniejszym okiem, jeżeli zostawisz duży zapas budżetu na wynagrodzenia. |
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ