Po zakończeniu kariery, choć właściwszym słowem jest zakończenie przygody z piłką, wróciłem z rodziną do Polski. Mimo iż w sercu nadal pozostała zadra to ciągnie wilka do lasu, do swojej ojczyzny. Zamieszkałem w Szczecinie, gdzie trenowałem młodzików Stali, bardzo fajne chłopaki dla których piłka to zabawa. Obserwowałem także co się dzieje w światowej piłce nożnej, gdy odchodził jakiś manager z zespołu przekornie wysyłałem tam swoje CV. Nie bałem się wyzwań, mój życiorys otrzymały takie kluby ja
Dynamo Drezno,
Hartepool United,
SV Kapfenberg,
Stockport County,
Górnik Łęczna czy
Zagłębie Sosnowiec. Wszystkie próby kończyły się fiaskiem. Zawsze mówili mi, że jestem jeszcze młody, a oni nie mają czasu na ryzykowanie w momencie obrony przed spadkiem. 21 lutego 2006 roku trener
Jacek Zieliński, skorzystał z oferty
Górnika Łęczna i objął ster w tym tonącym okręcie pozostawiając także w niezbyt ciekawej sytuacji
Piast Gliwice. Z przekory wysłałem i do Gliwic swoje CV, jakież było moje zdziwienie, gdy zostałem zaproszony na mecz Radomiak Radom - Piast Gliwice! Siedząc na trybunie VIP siedziałem obok prezesa Piotra Wieczorka. Widziałem jak tymczasowy manager
Jan Furlepa nie podołał zadaniu i przegrał z Radomiakiem 0:2. Po meczu pojechaliśmy do Gliwic, gdzie następnego dnia zaproponowano mi półtoraroczny kontrakt z Piastem. W niedzielne popołudnie podczas konferencji prasowej podpisałem kontrakt i zostałem zaprezentowany kibicom i mediom. W poniedziałek zajęcia prowadził jeszcze Jasiu Furlepa, który został moim asystentem. Oto co zastałem w Gliwicach czterech bramkarzy
Paśnik,
Białkowski (Wypożyczony z Zabrza),
Buczko i
Feć do tego
Kozik, który aktualnie przebywa w Arce. Obrońcy, którzy mają szansę na grę to
Romek Madej,
Widuch,
Kuba Gnoiński (wypożyczony z Legii),
Mirek Siara,
Mirek Budka,
Marek Gołąbek,
Łukasz Matusiak i
Adam Banaś. W rezerwach przebywają
Robert Piekarski,
Andrzej Bednarz,
Szmatiuk,
Zadylak,
Karwan,
Kupis i
Piotrek Kędziora. Pomoc to
Gamla,
Jarek Wieczorek (Wypożyczony z Odry),
Tomek Kotwica,
Speichler,
Żyrkowski,
Kaszowski,
Zachnik,
Bukowiec (wypożyczony z Lubina) oraz
Wróbel, który gra aktualnie w Lechu. Grą w rezerwach zaszczycają mnie
Podgórski,
Chyła,
Filipowicz i
Taraszkiewicz. Jeśli chodzi o napastników to mamy czwórkę zdolną do grania
Wojtek Dąbrowski,
Tomek Sobczak,
Darek Solnica i
Kamil Szarnecki. Dwójki statystów
Janczarka i
Ussa nie liczę. Sprowadziłem do klubu z wolnego transferu doświadczonego 32 letniego
Piotra Stacha, który będzie grać na lewej obronie.
- Prezesie trzeba wymienić z pół składu, żeby się utrzymać!
- Co? Jak? Może jeszcze okno transferowe mam Tobie otworzyć? Graj, trenuj i ciesz się z tego co masz! - rzekł prezes
- Chce się Prezes utrzymać ?
- Pewnie, że chcę i Ty to zrobisz! Utrzymasz nas w I lidze!
[24/34] Piast (17) - Polonia Bytom (15) 1:1 (Bukowiec 88 - Sojka 23)
Białkowski 7 - Widuch 7, Gołąbek 6, Madej 7, Stach 6 - Siara 6 (45. Wieczorek 7), Speichler 5, Matusiak 7 (66. Żyrkowski 6), Zachnik 6 - Solnica 6, Dąbrowski 6 (45. Bukowiec 7)
Pierwszy mecz jako managera Piasta bardzo mnie rozczarował, byliśmy zdecydowanie słabsi od Polonii. Na szczęście po błędzie Osińskiego, zimną krew zachował Bukowiec kierując piłkę do siatki. Pierwszy punkt pod moją wodzą, teraz czas na kolejne trzy!
[25/34] Heko Czermno (14) - Piast (17) 1:1 (Umukoro 12 - Speichler 30)
Białkowski 7 - Widuch 6, Gołąbek 7, Madej 7, Stach 7 (62. Gnoiński 6) - Wieczorek 7, Speichler 7, Matusiak 7 (62. Bukowiec 7), Zachnik 8 - Solnica 7, Dądrowski 7 (45. Szarnecki 6)
Jak mamy się utrzymać w lidze, gdy nie strzelamy karnych? Zachnik uderzył fatalnie i Ludwikowski bez żadnego problemu odbił piłkę. Mamy pecha, niestety ale tak właśnie jest... Utrzymanie się oddala.
[26/34] Podbeskidzie Bielsko-Biała (9) - Piast (17) 1:0 (Sobczak 24)
Feć 7 - Widuch 6, Gołąbek 7, Madej 7, Stach 6 - Matusiak 7 (45. Żyrkowski 7) - Speichler 7, Siara 7 (61. Gamla 7) - Wieczorek 6 (45. Bukowiec 6), Zachnik 7 - Solnica 6
To było dno, absolutne dno... Niestety z tą ekipą nie można osiągnąć chyba nic. Proste błędy, brak pomysłu na grę, kolosalna przewaga Podbeskidzia. Trzy słupki i poprzeczka, tak więc porażka 1-0 jest bardzo niskim wymiarem kary.
W szatni po meczu:
- Co to jest? Co to kur.. jest? Skąd wyście się urwali pajace? W ogórkowej angielskiej szóstej lidze jest wyższy poziom! Ludzie weźcie się ogarnijcie! Jeśli komuś nie zależy na losie Piasta, niech wypier...! Nie musicie wygrywać, musicie walczyć!
- Taa.. Tak jak Ty sprzedałeś mecz Groclinu! - odezwał się głos w szatni
- Który to powiedział? Który?!! - na prawdę byłem już na granicy totalnej eksplozji
- ...
- Jak zawsze! Nikt nie jest na tyle odważny, żeby się przyznać! Który to powiedział?!
- ...
- Nikt nie jest odważny?! - spytałem po raz kolejny
- To Szarnecki! - wychylił się
Jarosław Kupis
- Kamil to Ty?!
- Tak...
- Nigdy nie sprzedałem żadnego meczu! Zapamiętaj to sobie chłopaczku! A teraz ty i ty - wskazałem na Kupisa i
Szarneckiego - już was tu nie ma! Nie chcę mieć w swojej drużynie kapusiów, wyjazd stąd! A cała reszta jutro o siódmej na boisku! Wszyscy, absolutnie wszyscy! - po czym wyszedłem z szatni
W niedzielę z samego rana, zarówno Szarnecki, jak i Kupis zostali zwolnieni z Piasta.
[CDN]
Komentarze (0)
Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.
Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ