Informacje o blogu

Let's have some Magicc

Atletico Madryt

La Liga Santander

Hiszpania, 2012/2013

Ten manifest użytkownika Magicc przeczytało już 2638 czytelników!
Łącznie swój komentarz zostawiło 0 z nich.

Pokaż notki z kategorii:

MÓJ BLOG

Rojiblancos (#05)21.04.2011 15:03, @Magicc

1

02.06.2013

Drzwi gabinetu prezesa Atlético Madryt otworzyły się niespiesznie. Stał w nich Daniel Gontarewicz, cały czas zwrócony twarzą w stronę pokoju.

 - Dziękuję panie prezesie, jestem przekonany, że to spotkanie bardzo nam się przyda. Słucham? Nie, nie, skądże, cieszę się, że mogliśmy porozmawiać w cztery oczy. Do widzenia.

Trener wyszedł na korytarz, rozejrzał się dookoła i poluzował krawat. Momentalnie podbiegł do niego Dave Watson, który był tak roztrzęsiony jakby to on sam właśnie odbył spotkanie z nowym prezesem klubu.

 - No i co? - zapytał asystent tonem wskazującym na swoje jak najgorsze przeczucia.

 - A tam, takie pieprzenie - odparł Gontarewicz poklepując swojego współpracownika po ramieniu. - Wyluzuj Dave, co mi mogli niby zrobić?

 - No czy ja wiem? Ricardo zapowiadał, że jak tylko przejmie Atlético to menedżerem zostanie Sammer.

 - Sammer - sramer.

 - Co mu powiedziałeś, że zmienił zdanie? - Watson nadal sprawiał wrażenie niedowierzającego w to, że Polak faktycznie pozostanie szkoleniowcem zespołu. Gontarewicz skwitował to pytanie śmiechem.

 - Nic mu nie musiałem mówić. Coś tam gadał o tym, że faktycznie jednym z podstawowych punktów jego planu było sprowadzenie Sammera, ale zaimponowała mu moja popularność w klubie i takie tam. Mówię, pieprzenie takie.

 - No ale przecież jesteś popularny... Czy nie?

 - Dave, przecież ten gość to biznesmen, tak? - Watson pokiwał głową - No właśnie. Dla niego takie bzdety jak popularność nie są wymierne. Za to, że mnie tu lubią nikt mu płacić nie będzie. Kasę zarabia się na trofeach. No, a to inna bajka. Bo nie wywala się trenera, który w trzy sezony wywalczył z klubem prawie wszystko co było do wywalczenia. Poza tym pomyśl - jak niby miałby mnie zwolnić dzień po tym jak wygraliśmy Ligę Mistrzów? To biznesmen, Dave. Nie samobójca. Chociaż czasami różnica jest mocno umowna...

 - Tak czy inaczej dobrze, że zostajesz stary. Coś jeszcze powiedział Ci nasz nowy boss?

 - A tak, mamy zaklepaną rozbudowę szkółki i infrastruktury treningowej. W sumie dobrze, bo ostatnio zaczęliśmy się oddalać od cywilizowanego świata.

 - A jakie plany na najbliższy czas?

 - Na najbliższy? Odpocząć. Tobie też to radzę. Przecież dopiero wróciliśmy z tego cholernego Wiednia, jak Ty w ogóle dajesz radę się tak denerwować po tej całej eskapadzie? Powinieneś być wyczerpany i nie mieć siły na całe trzęsiączki.

 - Kwestia przyzwyczajenia. A plany na mniej najbliższy czas?

Gontarewicz zatrzymał się przy oknie i popatrzył na panoramę Madrytu. Pokochał to miasto, ten klub. Dopiero teraz tak dobitnie sobie to uświadomił.

 - Dobre pytanie... Na razie nie dać nikomu powodu do wywalenia mnie z roboty. A potem? Czas pokaże...

Powiedziawszy to pożegnał się ze swoim asystentem i skierował się w stronę wyjścia z siedziby klubu. Miał za sobą trudny, ale niezwykle satysfakcjonujący sezon. Wiedział jednak, że w Atlético więcej już nie osiągnie. Chciał tu zostać jeszcze kilka lat. Ale kilka lat nie oznaczało całej kariery.

* * *

SUCHE FAKTY

czyli

"nie mam pomysłu na fabularne streszczenie połowy sezonu, tyle musi wam wystarczyć"


* Sezon 2012/13 był drugim z rzędu mistrzowskim sezonem Atlético Madryt. Jednocześnie Czerwono - biali pobili (o jeden punkt) własny rekord zdobytych w lidze punktów. Rekord zdobytych bramek należy jednak do Realu.

 

* W tym sezonie Atlético sięgnęło poza tym po dwa inne trofea: Puchar Króla (pierwszy raz od 1996 roku) i Puchar Ligi Mistrzów (pierwszy raz w historii). Tym samym liczba trofeów zdobytych za kadencji Daniela Gontarewicza wzrosła do ośmiu. Warto zaznaczyć, że w finale LM zespół z Madrytu spotkał się ze swoim pogromcą z poprzedniego sezonu, Arsenalem Londyn (który wyeliminował w półfinale Real).

PUCHAR KRÓLA - FINAŁ:

FC Barcelona 0:2 Atlético Madryt

LIGA MISTRZÓW - FINAŁ:

Atlético Madryt 4:0 Arsenal Londyn

 

* Najlepszym strzelcem tego sezonu został Khouma Babacar, zdobywca 30 bramek w lidze. Wynik ten wystarczył do zdobycia tytułu króla strzelców. Poza tym zawodnik ten zdobył 6 bramek w Lidze Mistrzów i jedną w Pucharze Króla. Na drugim stopniu podium uplasował się Hulk (21 goli w lidze, 8 w LM i 4 w PK), a na trzecim Sergio Agüero (11 w lidze, 3 w LM i 1 w PK).

* Największą siłą Atlético były w sezonie 2012/13 stałe fragmenty gry. Z 94 zdobytych w lidze bramek ich efektem było aż 35 z nich (19 - rzuty rożne, 11 - pośrednie rzuty wolne, 5 - bezpośrednie rzuty wolne). W Lidze Mistrzów było ich 11 (z ogólnej liczby 25 zdobytych) - 6 na skutek rzutów rożnych, 5 - pośrednich rzutów wolnych.

* * *

Wszelkie pytania na temat składu, taktyki, meczów, długości trawy i tym podobnych można bez obaw zadawać w komentarzach - z chęcią na wszystkie odpowiem. Na pewno będzie to wygodniejsze niż komunikacja poprzez donosy.

Komentarze (0)

Możliwość komentowania tylko dla zarejestrowanych użytkowników.
Nie masz konta? Zarejestruj się.

Drogi Rewolucjonisto, prosimy o przestrzeganie regulaminu i zapoznanie się z FAQ
FM REVOLUTION - OFICJALNA STRONA SERII FOOTBALL MANAGER W POLSCE
Największa polska społeczność Ponad 70 tysięcy zarejestrowanych użytkowników nie może się mylić!
Polska Liga Update Plik dodający do Football Managera opcję gry w niższych ligach polskich!
FM Revolution Cut-Out Megapack Największy, w pełni dostępny zestaw zdjęć piłkarzy do Football Managera.
Aktualizacje i dodatki Uaktualnienia, nowe grywalne kraje i inne nowości ze światowej sceny.
Talenty do Football Managera Znajdziesz u nas setki nazwisk wonderkidów. Sprawdź je wszystkie!
Polska baza danych - dyskusja Masz uwagi do jakości wykonania Ekstraklasy lub 1. ligi? Napisz tutaj!
Copyright © 2002-2024 by FM Revolution
[x]Informujemy, że ta strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z polityką plików cookies. W każdym czasie możesz określić w swojej przeglądarce warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies.